Drugi sezon 1670 to spore rozczarowanie. Zamiast świeżego humoru i błyskotliwej satyry dostajemy absurd goniący absurd, tanie chwyty i fabułę, która kompletnie się rozłazi. Postacie tracą spójność, a żarty, które wcześniej trafiały celnie, teraz są po prostu męczące.