super obserwacja! zgadzam się z Tobą w pełni. to przykład jak ciężko jest zachować format czasu cały czas :) scenarzysci zapominają, że akcja toczy sie w ciagu 24 godzin :)

Dobrze że to wyłapałeś. Jack znał go bardziej z rozmów telefonicznych niż z bezpośredniego kontaktu. Ale z drugiej strony przez wydarzenia między sezonami 4, 5 i 6 Jack nie miał zbyt wielu "żyjących" przyjaciół, a Bill był wyróżniająca się osobą

Przeciez to jest Jack Bauer. Jemu wystarczy jeden gest, jedno slowo, jedno spojrzenie i juz wie czy ma kolesia zabic, ogluszyc czy mu zaufac :)

Oczywiscie zartuje sobie:P ale faktycznie trafne spostrzezenie

czy Jack aby nie powiedział "zachowałeś się jak przyjaciel" i że to docenia ??