PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=737412}

Babilon Berlin

Babylon Berlin
8,0 7 562
oceny
8,0 10 1 7562
8,8 4
oceny krytyków
Babilon Berlin
powrót do forum serialu Babilon Berlin

Aczkolwiek sfingowanej śmierci Fritza się domyśliłam;)

ocenił(a) serial na 10
evillynn

Zgadzam się, chyba najlepsza pozycja w 2017 jeśli chodzi o seriale. A moim skromnym zdaniem najlepszy serial europejski ostatnich lat!

ocenił(a) serial na 10
meistershaft

Scenografia, aktorstwo, historia, Muzyka przez wielkie M!!! Żadnych stworów (prócz tych ludzkich) czy innych medżików a tyle napięcia!

ocenił(a) serial na 8
evillynn

Serial rzeczywiście bardzo dobry, choć nie bez wad. Na plus - rozmach, znakomite zdjęcia, scenografia i muzyka. Mroczna atmosfera, naturalizm, który w tej konwencji należy uznać za zaletę - nie jest to serial dla dzieci ani nadwrażliwych osób. Mógłby być nieco bardziej zwarty, zwłaszcza pierwsze odcinki, bo od jakiegoś 10-go rzeczywiście serial wciska w fotel. Bohaterowie jakoś nie budzą moich emocji - są zimni, nieco koturnowi. Poza Lotte - jedyna prawdziwie żywa postać (świetna aktorka). Ostatnia scena - rodem z Dynastii albo Powrotu do Edenu.
Serial mimo to gorąco polecam.

ocenił(a) serial na 10
Jongo

to straszne, że wiem o jakich serialach piszesz na końcu ;)

ocenił(a) serial na 8
evillynn

Na pewno widziałaś na YouTube :)

ocenił(a) serial na 10
Jongo

Rodzinka oglądała i ja tym samym, za małolactwa, też;D pamietam nawet muzyczkę z czołówki Dynastii, w której nawet pojawili się kosmici haha

evillynn

Bez przesady z tym samobiczowaniem, nie ma co się tak znowu wstydzić, trzeba pamiętać jakie to były czasy, rynek otwarł się nagle na oścież na zachodnie produkcje, więc nieopierzony widz zza Żelaznej Kurtyny połykał jak w transie wszystko, co stamtąd dostał, niczym ktoś latami żyjący o chlebie i wodzie - i wpuszczony do hipermarketu.
Trzeba się było dopiero stopniowo wyrobić :)

ocenił(a) serial na 10
evillynn

To się zaczęło zanim rynek się otworzył. Powrót do edenu i niewolnica Isaura to lata '80. Gdyby nie było takich produkcji to PRL upadłby 3 lata wcześniej :).

ocenił(a) serial na 5
Jongo

Niestety od 10 odcinka też logika w tym serialu siada, zaskoczenia przewidywalne, melodramatyczne sztampowe rozwiązania, o kiepskich efektach specjalnych w ostatnim odcinku na poziomie polskiego Wiedźmina (akcja na pociągu) nie wspominając. Tak jak do połowy sezonu serial oceniałem na 8-9 ta z każdym odcinkiem pod koniec ocena spadała.

evillynn

Prócz przesadnej golizny (w końcu to niemieccy zboczeńcy) i klimatu serial niczym specjalnym się nie wyróźnia. Ale to już było.

ocenił(a) serial na 10
DaveDovah1993

Ale gdzie było, w dojczlandzie dawno takiego serialu nie było a co do hamerykanskich to nie wiem, rzuć przykładem jakimś

ocenił(a) serial na 5
evillynn

Ot choćby Zakazane Imperium.

andand22

Dla mnie rewelacja. Jak dotąd nr 1. Zu asche zu staub, normalnie miałam ciary. Dekadencja, słodka dekadencja. Ten serial jest trochę inny, z jednej strony naturalistyczny a z drugiej poetycki. Berlin w tym serialu mnie zachwyca i odrzuca jednocześnie. Zabawa konwencjami, przerysowane sceny (pociąg, samolot czy musicalowa) też mi przypadły do gustu. Zdjęcia, fabuła, postaci, muzyka też ok. Generalnie zachwycił mnie.

ocenił(a) serial na 1
DaveDovah1993

Zgadzam sie - tylko scenografia jest na 8 w tym serialu, niezly klimat. Reszta to chyba wynik zbytniego podekscytowania serialowych fanboji i fanbojek scena z Mutti.

evillynn

Pewnie po części temu ze mało gdzie można go obejrzeć.

evillynn

Czy nikt nie oglądał dobrych seriali, np. Morderstwa z Midsomer, Panna Fischer, Detektyw Mutdoch (aby dać przykłady z różnych krajów anglojęzycznych)? Owszem, scenografia staranna, ale poza tym - same stereotypy. Postaci papierowe, sceny - jak ilustracje do filmów z tezą: ma być rewolucja, tania dziwka, droga dziwka, rosyjskie porachunki. Nie ma napięcia, w zasadzie nie ma problemu. To już nawet nasz UltraViolet jest niebo lepszy. I najważniejsze - obrzydzanie międzywojnia. Niemcy to kraj policyjny, dominuje tam polityczna poprawność. Ktoś wpadł na pomysł, że trzeba pokazać międzywojnie jako bagno pełne przemocy, aby Niemcy zrozumieli, jak teraz im dobrze. Film z tezą i rozczarowanie.

ocenił(a) serial na 5
alpytatry

Międzywojenne Niemcy to było bagno, bieda aż piszczała. Poparcie dla Hitlera jako silnego wodza który zrobi z tym porządek nie wzięło się znikąd.

ocenił(a) serial na 9
andand22

ktos wie czy bd 3 sezon?

Bodek_Was

Tak. Już robią trzeci sezon. Najprawdopodobniej jesienią będzie w niemieckiej TV

ocenił(a) serial na 9
Gasza1910

super! dzieki

ocenił(a) serial na 8
evillynn

@evillynn
Ja też. I zastanawiam się jaki był tego cel.
A serial rzeczywiście wspaniały.

ocenił(a) serial na 10
evillynn

Niestety trzeba odpowiedzieć na pytanie bo pojawia się zbyt często.
Może ja i jestem trochę mizantrop, ale nie sprawia to absolutnie, że powód, dla którego serial nie cieszy się zainteresowaniem przestaje być oczywisty.
Serial nie jest brutalny jak Peaky Blinders czy Breaking Bad albo kretyński jak Prison Break czy Black Sails.
Nie jest też przesadnie cyniczny(to ostatnio modne) jak House of Cards czy Game of Thrones.
Nie jest też utrzymany w klimacie "krwawego miecza" czy "krwawego topora" etc.

Reasumując: nie jest to serial dla szerokiej publiki, która ogląda najczęściej pozycje infantylne czy prostackie albo "flaki z olejem" i oczywiście pozycje aktualnie modne.
---
Dałem temu serialowi ocenę najwyższą głównie z uwagi na niezwykłą detaliczność. Były już seriale, które używały ogromnej ilości autentycznych rekwizytów(np. The Game - jeśli mnie pamięć nie zawodzi), ale tutaj chodzi mi bardziej o inną drobiazgowość. Myślę, że każdy kto widział - wie co mam na myśli.

ocenił(a) serial na 1
Lowca_Andronow

"Reasumując: nie jest to serial dla szerokiej publiki" wlasnie, to serial dla takich ludzi jak my, dostrzegajacych i rozumiejacych bywalcow filmwebu. Uwazam, ze powod dla ktorego ten serial nie jest popularny to taki powod jak napisales - szeroka publika woli rozgotowane makarony, przerysowane turbany i pszasnego Kazia murowanego, od czasu do czasu trykotowych jankesow. Niestety nie zalapalem co miales na mysli z ta drobiazgowoscia, moglbys rozwinac (bo np mi tej drobiazgowosc zabraklo w scenie z Mutti gdy mu sie wyciera i nadstawia pod piache).

ocenił(a) serial na 7
Lowca_Andronow

Lowca_Andronow, czemu Twoim zdaniem Black Sails jest kretyński? ;) Odniosłam całkiem odmienne zdanie. Jest to jeden z moich ulubionych seriali. Może nie wszystko było w nim idealne (to materiał na szerszą dyskusję), lecz oceniam go wyżej niż Babylon Berlin. Owszem, BB był nader wciągający. Klimat dawnego Berlina, muzyka i gra aktorska na plus. Uwielbiam "Zu Asche, zu Staub" - istna psychodelia. Jednak fabuła miejscami leżała i kwiczała. Bywała czasem nieprzewidywalna, lecz sporo znalazło się także ogranych schematów, a co gorsza parę kiczowatych wstawek. Scena w pociągu była aż śmieszna, groteskowa wręcz. Rath wydawał się wręcz niezniszczalny, to samo Lotte. Twórcy BB napoczynali mnóstwo wątków, niepotrzebnie. Lepiej było się skupić na mniejszej liczbie, dwóch-trzech.

ocenił(a) serial na 10
Nihraz

Istotnie, fabuła BB nie była najlepiej zorganizowana. Dlatego nie pamiętam szczegółów. Natomiast Black Sails nie pamiętam niemal w ogóle. Pamiętam, że umierałem z nudów. Pamiętam również, że nie miałem pojęcia dokąd to zmierza. Może po dwóch sezonach się coś rozkręciło - nie wiem. Nawet nie pamiętam ile obejrzałem odcinków. Choć przyznaję, że seriale o piratach zwykle omijam. Czy nie było to czasem tak, że to masa luźnych wątków, czasem niezmiernie krótkich, niemal zajawkowych, powiązanych wyłącznie brakiem lub kryzysem przywództwa? Aż z ciekawości przeczytałem opinie. Tutaj na FW, ktoś z GW napisał, że pierwszy sezon jest słaby. Na imdb opinie w większości 10/10 co jest z całą pewnością przesadą. Kilka opinii mówiących, że potencjał jest lecz nic poza tym. Jedna opinia, że totalna nuda i jedna, że bardzo wolno się rozkręca. O ile dobrze pamiętam, to coś tam się zaczynało zawiązywać ale tak rozpaczliwego tempa dawno nie spotkałem. W skrócie: typowe w ostatnich czasach - pomysł na klimat i brak pomysłu na fabułę a na pewno pamiętam to, że postacie były słabe tak, jakby wszystkie były trzecioplanowe. Bo to właśnie jest serial w dzisiejszych czasach: zamiast próby zmieszczenia w nim czegoś co na film jest zbyt rozległe, mamy sprawdzanie co widownia chce zobaczyć albo jeszcze gorzej - i tak chyba było tutaj - szukanie pomysłu w trakcie. Weźmy dla przykładu jakiś film z bardzo dobrze skrojoną fabułą - Żądło. W tym filmie wszystko jest na swoim miejscu i wszystko ma swój cel - czyli nie ma też nic za dużo. I teraz porównaj do tego seriale a mam wrażenie, że żaden nie wytrzyma porównania. Mówimy cały czas o fabule i postaciach ale Żądło to cukierek. Dlatego seriale oceniam według innej skali. Może kiedyś obejrzę, skoro jest tyle opinii, że jednak się rozkręca.

evillynn

Ja już się przyzwyczaiłem, ze naprawdę dobre seriale nie są popularne na Filmweb.

Gasza1910

WYKOŃCZYĆ FILMWEB!!!!

ocenił(a) serial na 1
Gasza1910

Ja ciagle zgrzytam zebami na te mysl - dentystka sie mnie pytala czy zgrzytam bo mam spekane szkliwo, mowie ze nic o tym nie wiem, ale teraz juz wiem.

ocenił(a) serial na 10
evillynn

Mistrzostwo świata - 10/10 !!!

ocenił(a) serial na 7
evillynn

Gdyby nie ta przesadzona do bólu (zwłaszcza w 4 sezonie) polityczna poprawność to serial były rewelacyjny.

ocenił(a) serial na 8
grd1

chcesz serial o dobrych nazistach?
masz ich tam i możesz powiedzieć, że są dobrzy, że Wendt i Stennes są politycznie niepoprawni, mają rację, ale strategicznie się poróżnili

ocenił(a) serial na 7
pandada

Nic nie zrozumiałeś. Nie chcę serialu o dobrych nazistach. Ale w tym serialu naziści są podli, źli, głupi i obrzydliwi i jeszcze są pedałami (jak zresztą połowa postaci w tym serialu - niezła fantazja). To samo, mniej więcej, dotyczy militarystów. Natomiast gangsterzy są honorowi, sympatyczni i nie robią nikomu krzywdy (co najwyżej sobie, ale to też tylko w ostateczności i najczęściej przez pomyłkę). O obrazie komunistów to aż szkoda gadać - same Matki Teresy z Kalkuty - dobrzy, sympatyczni, walczący tylko i wyłącznie o dobro mas pracujących. No i jeszcze uczciwi policjanci, którzy z największą zajadłością tępią wszelkie "nieprawidłowości" w swych szeregach.
Trochę to dziecinne.

ocenił(a) serial na 8
grd1

nie jest tak przecież - mamy nazistów naiwnych: młodych chłopaków i tego, który chce uratować prostytutkę i poświęca się młodzieży. Są przy okazji mordercami. No cóż SA-mani tacy byli.
Nawet Stennes, kanalia, morderca, pokazuje jakąś ideowość i zasady "Niemiec nie strzela do Niemca"
Są gejami? No przecież szef SA, Rohm, był jawnie homoseksualny. I ciekawe, że niektórzy prawicowcy uważają to za politycznie niepoprawne. A to po prostu fakt, obraz ważny dla późniejszej homofobii NSDAP,
Policjanci - no przecież nie ma tam żadnego świętego. Nawet Rath kłamie pod przysięgą, aby nie podpaść policyjnym mordercom. Nie wierzysz w istnienie porządnych ludzi? Może za dużo kontaktów z prawicowcami.
Komuniści samo dobro? A "czerwony" alfons, a radzieccy mordercy z ambasady?
Obraz jest pełny i zniuansowany. Oczywiście naziści generalnie byli dużo gorsi od komunistów niemioeckich, więc całkowitej symetrii nie może być.

ocenił(a) serial na 7
pandada

"Może za dużo kontaktów z prawicowcami." - żenujące.

ocenił(a) serial na 8
grd1

oczywiście nie jest perfekcyjnie i brakuje socjalistów, komunistów czy robotników berlińskich
W 1932 w Berlinie najlepszy wynik wyborczy miała KPD, a w serialu komuniści to zbuntowana córka monarchisty i uciekinierka z więzienia

ocenił(a) serial na 7
pandada

Ci komuniści mieli też swoje bojówki (jak większość partii politycznych w tamtych czasach, łącznie z Żydami), które tak bardzo nie ustępowały pola SA, więc liczyłem na jakieś starcia między nimi. Policjanci bez skrupułów przymykali oczy na wybryki nazistów, bo ich mniej lub bardziej popierali, albo nie chcieli się narażać, więc jakby tam była dwójka uczciwych, muszących lawirować pomiędzy zwykłymi oportunistami, łapówkarzami czy kryptonazistami to byłoby to bardziej efektowne. A gangsterzy to nie są mili chłopy handlujący kradzionym (nie wiadomo komu) towarem, ale źli ludzie, których interesuje tylko i wyłącznie ich własny interes i są w stanie w jego obronie zrobić wszystko co najgorsze (i w rzeczywistości to robią), a tych w filmie to się aż chce poprzytulać są tacy słodziutcy. To są moje główne zarzuty względem tego serialu i jakieś pojedyncze przykłady wyrwane z kontekstu na tle całokształtu nie zmienią mojego zdania, że ten serial to cukierkowa, politycznie poprawna, naiwna ale bardzo dobrze pod kątem technicznym zrealizowana bajeczka.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones