Hejka chciałem się podzielić z Wami moimi podejrzeniami. Otóż wg mnie zrobiła to Ewelina (najlepsza przyjaciółka Asi). Była moja faworyta od pierwszego odcinka a z czasem tylko to potwierdza. Dlaczego? Oto moje poszlaki;
1. Od początku dla widza niby poza podejrzeniem a w takich filmach właśnie na mniej pozorne osoby zostają mordercami;
2. W jednej z pierwszych scen serialu upuscila tacę u siebie w restauracji usłyszała gdy tylko usłyszała ze chodzi o Asie. Nikt nie mówił że została zamordowana. To ta scena przemówił do mnie najbardziej.
3. Od dawna podkochiwała się w Maćku - clopaku Aśki i jest bardzo o niego zazdrosna.
4. Jest osobą chorobliwie ambitną i szuka wszędzie uznania np. u swojego wujka u Pawła. Ma z tym zdecydowanie problem.
4. Ostatnio wyszła tez sprawa tych toksycznych beczek w lesie. Asia mogła znaleźć je pierwsza. A to Ewelina musiała się przecież tym wykazać żeby myśleć o stażu w jakiejś poważnej redakcji.
Co Wy myślicie?
Swoją drogą podoba mi się gra tej młodej aktorki. Dobrze gra sympatyczną uczynną licealistkę o wg mnie jednak mrocznej osobowości.
BTW, mnie gra tej aktorki okropnie drażni. Wg mnie jest sztuczna, na siłę, wrrr...
Ale sam fakt, że może być podejrzaną trzyma się kupy.
w pracy nazywamy ją "Ta z Pamiętników z Wakacji"
ale szczerze to mam nadzieję ze nie ona - zbyt oczywista. Niby doody12 napisal - poza podejrzeniem a wg mnie praktycznie kazdy ja podejrzewa :D
Ja natomiast uważam, że ta aktorka (Paulina Szostak) ma strasznie trudną role i jest w niej super. Gra najlepiej ze wszystkich młodych osób.. przecież ten Pawłowski, Fabijański czy Grabowska to jest dopiero słabe.. Ewelina przynajmniej coś gra i czysto mówi - w końcu coś rozumiem, co ktoś mówi... w porównaniu do pozostałych. Wydaje mi się, że reżyser specjalnie podpuszcza tutaj tą aktorkę, żeby grała dobrą i zdolną uczennicę, która ma jakiś problem. Podejrzewam, że ona ma swoje drugie oblicze jeszcze w tym serialu... Ciekawy jestem strasznie czy będę miał racje. "Ta z pamietników z wakacji"... buhahahah ale wieśniaki, że wiecie co to jest...moja babcia z dziadkiem to oglądają. A jeśli chodzi o pytanie -kto zabił? To uważam, że ojczym.
Mnie natomiast nie drażni postać serialowej Eweliny. Jest przepięknie zgrabna, ma faktycznie idealną dykcje, gra bardzo naturalnie (oprócz tego wydaje mi się, że ma największą role z młodych osób) i ostatnio dochodzę do wniosku, ze to jest jedna z ciekawszych ról w tym serialu. Niemniej jednak uważam, że zabiła Katarzyna Molenda (Magdalena Cielecka).
Ewelina Rozłucka???? Przecież to jedna ze zdolniejszych osób w tym serialu. Uwielbiam jak jest na ekranie :) Olka ma rację, ona jest bardzo naturalna.
Moim zdaniem to nie ona. O ile wcześniej mogła być w gronie podejrzanych (z uwagi na swoje uczucia do Maćka) to ostatnich dwóch odcinkach dosyć naciągane. Chociaż myślę, że sprawa beczek się jakoś wiąże ze sprawą morderstwa Asi. Możliwe, że Asia widziała coś czego nie powinna. Chociaż kluczowe jest tutaj, z kim się spotkała po kłótni z Molędą.
Ja obstawiam od początku Jaśka. Chociaż Ewelina i Walewski są na drugim miejscu. W 7 odc. widać było jak bardzo Ewelina za wszelką cenę nie chce być tą drugą - kiedy nauczyciel skupił się na osiągnięciach Oli i wytypowaniu jej do olimpiady, w tym momencie to Ewelina czekała na pochwały - pyta "a ja?" domagając się uwagi. Przyjaźniąc się z Asią też mogła być tą drugą i BYŁĄ nią a widać jak tego nie lubi. Mogła więc dać wtedy w lesie upust swojej złości. A często ludzie na pozór idealni nie są nimi. :)
Ja od dłuższego czasu obstawiałem, że zabójcą jest dziewczyna (któraś z uczennic) a motyw to oczywiście zazdrość.
To by było najbardziej oczywiste, choć może być tak że twórcy chcą nas zaskoczyć.
Zdecydowanie odpada banda Kusia - ewidentnie zostali wrobieni przez komendanta, zresztą reakcja Adriana zaraz po zatrzymaniu mówi w zasadzie wszystko: "Was już całkiem popier......".
Odpada Molenda, jego żona, ojciec Aśki też by nie zabił córki - zresztą mówi do Pawła, że on nie jest jej ojcem tylko dawcą nasienia.
Wg mnie zabójcą jest Maciek Dąbrowa. Dlaczego? Dowiedział się, że dziewczyna ma romans z Grzegorzem Molendą a dodatkowo jest z nim w ciąży. Jest więc motyw. Zobaczymy jak zostanie rozwiązana ta zagadka, w końcu chłopak jest wciąż nieprzytomny.
Asia po spotkaniu z Molenda mowi ze idzie na spotkaniu , po pytaniu Molendy czy idzie do swojego chlopaczka,ona milczy co wskazuje ze to nie z nim ona sie spotkala , wiec wydaje mi sie ze to nie Maciek
ale przecież zabójcą nie musiał byc ten , z którym była umówiona.
poza tym na maćka wskazuje to, że miał motyw , a jednak od początku twórcy serialu w żaden sposób nie kierują na niego podejrzeń , od początku jest dobry i miły, a przecież jakby nie było próbował zastrzelić sebastiana. Koleżanki mówiły że jest nieobliczalny. poza tym po odebraniu temu niepełnosprawnemu telefonu widac ze ogląda film z sebastianem - własciwie nie widomo czy maciek, czegos wcześniej w tym telefonie nie pousuwał
a moze to ten niepełnosprawny, Kuba bodajze. Tak mi sie nasuneło. Wlasciwie to jak byly pierwsze sceny pierwszego odcinka to pomyslalam, ze to on, bo Asie znalazl. Ale nie wiem, czy to nie za glupi powod :)
Tez mysle ze to kuba.kiedy znalazl telefon to powiedzial dp macka. "To mial byc tylko zart"czyli zabił ja przez przypadek.
Jeśli te słowa mają znaczenie, to myślę, że był świadkiem i ktoś mu wmówił, że szarpanie Asi itp to tylko taki żart, a nie, że on sam ją bezpośrednio zabił
Tylko czy Ewelina moglaby zadac przyjaciolce ciosy powodujace tak powazne obrazenia? Moze jest na tyle mocna osoba, ale nie sadze. Milosc do Macka jest jakims motywem, ale wiedziala o planach zerwania, sama nic nie musiala juz robic. Natomiast ambicja? Asia miala wyjechac z kraju, wiec i tak predzej czy pozniej jej konkurecja zniknelaby.