bez sensu
Ostatnio jak wyjechałem na urlop, służbowy iPhone przez siedem dni zjechał ze 100% do 38% - jeżeli był nieużywany, to jest to możliwe.
Może ten co znalazł go podładował ? A w ogóle czemu ta policja nie poprosiła o zlokalizowanie tego telefonu operatora ? Takie szczegóły psują ten serial jeszcze bardziej niż klimat "Trudnych spraw".