Kolejna kreskówka pompowana na coś genialnego a dla mnie to totalny gniot.
Chyba taka forma do mnie nie trafia.
pierwszy odcinek jest mocno średni. polecam zobaczyć do końca sezonu, wtedy dopiero ocenić. z każdym odcinkiem jest coraz lepiej.
Ja wytrzymałem 4 odcinki. Zawsze trzeba dać szansę. Tylko ile trzeba obejrzeć tych odcinków żeby "załapać fazę"? :)
Może potrzebne są jakieś wspomagacze, a może to po prostu nie nasze poczucie humoru czy coś...
Ja póki co odpuściłem. Ale parę kultowych seriali (np. Breaking Bad - odpuściłem po sezonie 1) też jakoś mnie nie zachwyciła. Na szczęście każdy ma swój gust i żadne rankingi mają się nijak do tego. Inna sprawa że jednak Filmweb zawsze jest jakimś kierunkowskazem żeby omijać szambo (ostatnio tego nie zrobiłem i zmarnowałem życie na "The Titan").
Ciężko z tą fazą :D
Rick & Morty zaczynałam oglądać cztery razy i dopiero za ostatnim wpadłam po uszy, BoJackowi dałam szansę do 12 odcinka i chyba mogę już stwierdzić, że tej fazy raczej nigdy nie złapię :P
Też nigdy nie mogłam złapać bakcyla na Breaking Bad. Z sześć razy próbowałam, raz cały sezon przemęczyłam i dokładnie to, przemęczyłam. Trochę szkoda, bo ludzie się nim bardzo zachwycają i tak bym miała coś do obejrzenia, no ale trudno.