Zawzięłam się i w ciągu miesiąca obejrzałam 5 sezonów. Wciągnął mnie ten serial głupkowaty ;) hi,hi... ale o to chyba chodziło :) Dlaczego głupkowaty ? Bo tam są nie raz sceny jak z Jasia Fasoli ;) Są niedociągnięcia, zwłaszcza w ostatnim odcinku zauważyłam, że...no ale nie mogę w tym poście tego poruszyć, bo to wbrew regulaminowi, zdradzać treść. W innym poście zacznę dyskusje. Może ktoś mi odpowie, czy też to zauważył ? Acha, ten serial może i wypadł bardzo dobrze w rankingu...ale Homeland to serial, które traktuje poważnie i cenie. Ten obejrzałam z przymrożeniem oka ale wciągnął mnie, nie ukrywam...
"sceny jak z Jasia Fasoli" - sorry ale bardziej Twoj komentarz jest jak z Jasia Fasoli.
"ale Homeland to serial, które traktuje poważnie i cenie" - prosze Cie. Tam dopiero sa sceny ala Jas:)
Pozdro
Dzięki za komentarz. Wybacz ale mogę mieć swoją osobistą opinie, nie pokrywającą się z innymi. Zaczynam nie czytać komentarzy innych tylko pisać, co czuje i chyba tak powinno być, nie sądzisz. ? Owszem, w tym serialu są sceny z różnych filmów jakby ktoś chciał się wgłębiać ale dla mnie akurat jak gość chodzi zawsze w białych gaciach (jak gotuje-choćby), jest już sceną charakterystyczną jak z "Jasia Fasoli" , a akurat to przyszło mi do głowy. A i owszem, sceny drastyczne, gdzie krew się leje, zarzyna się gościa na oczach innych to pewnie inny film z gatunku... Wspomniałam o Homeland dlatego, że też zdobył nagrody jako najlepszy serial z gatunku, a ten serial znalazłam jako jeden też z lepszych, wyróżnionych, dlatego zaczęłam go oglądać, z nudów i tak to obejrzałam 5 sezonów...ale nie czuje po nim żalu, że się skończył...tylko ulgę, że wreszcie się skończył, bo koniec był do przewidzenia....że mu się nie upiecze... Pozdrawiam.
Oczywiscie, ze masz prawo do wlasnej opinie tak jak i ja:)
Pokazywanie Waltera w bialych gaciach mialo na celu ukazanie czegos innego i z pewnoscia nie chodzilo o porownanie z Jasiem Fasola.
Tez ogladam (raczej ogladalem) Homeland. Pierwszy sezon byl fajny, nawet bardzo. Drugi juz gorzej ale jeszcze nie bylo zle. Trzeci to juz dla mnie porazka i po 4 odcinkach zrezygnowalem z ogladania (a rzadko mi sie to zdarza).
Teraz ogladam The Wire i nie jest zle, choc poki co nie wciaga jak niebieska meta:)
Pozdrawiam.