Nie będzie go w kolejnej części chirurgów. Ciekawe co zrobią z Prestonem. W dodatku Addison też mam podobno wyjechac do Kalifornii i powstanie wtedy bliźniaczy do chrurgów.
to jeszcze nie jest na 100% pewne, że go nie będzie.. tak wynika z artykułu na onecie:
http://film.onet.pl/seriale/0,1556818,plotka.html
Ktoś wie co on w ogóle powiedzial? W sumie to zle dla serialu ze dwóch głownych aktorów odchodzi.
oczywiście, że na 100% wiadomo i to już od początku czerwca, a onet to żadne źródło... generalnie Washington jest wkurzony na maxa nawet powiedział, że wywalili nie tego aktora co trzeba i to powinien być T.R.Knight... bo to on zaczął to wszystko. Chce oczyścić swoje imię...
"In January, Knight told Ellen DeGeneres that Washington used a homophobic slur against him during an on-set argument with Patrick Dempsey. "I've never been called that to my face," Knight said.
"That's a lie," Washington tells the Chronicle. "I used the word during a disagreement with Patrick. I apologized for that. We shook hands and went back to work."
When word of the dust-up became public, Washington apologized, checked into rehab, met with gay leaders and released a public-service announcement decrying the use of hate speech. "
Powiedział, że jak go poproszą to wróci...
Kurde nie widziałam, żeby kiedykolwiek było takie zamieszanie...
Dziś 3.07 w USA wyemitowano program Larry'ego Kinga z udziałem Washingtona który tłumaczył to całe zamieszanie. Z tego co zrozumiałam to obwinia on Dempseya i Knighta. Dempseya za to że wkurzył Washingtona na planie. Chodziło o to, że D. chciał, żeby przesunąć jedną ze scen, żeby zaczekać na Pompeo, ale W. powiedział, że nie potrzebuje jej żeby grać. D. się ostro wqurzył (za co??!), zaczął wrzeszczeć i pluć na W. a on powiedział "wiele słów z których nie jest dumny". Użył między innymi słowa na f, czyli zapewne "fag" co chyba każdy rozumie i chodziło mu jak o kogoś słabego, a nie było to skierowane do Knight'a. W. powiedział, że nie jest homofobem w żadnym wypadku. Dodał również, że K. źle zinterpretował jego słowa i kłamie i zrobił to dla kariery i pieniędzy, "ponieważ jest zawiedziony rolą jaką gra". Podobno powiedział to samemu Washingtonowi. Poza tym W. powiedział, że jest mu przykro za tę aferę za kulisami podczas rozdania Złotych Globów i chciałby to odwrócić.
Podczas programu tylko raz się wzruszył. Kiedy King go zapytał, czy ktoś z aktorów napisał do niego po tym co się stało. Ze łzami w oczach praktycznie odpowiedział, że Sandra Oh napisała do niego maila.
King na antenie dodał, że zarówno Dempsey jak i Knight odmówili udzielenia jakiegokolwiek komentarza.
No to by był na tyle przetłumaczyłam jak umiałam.
Szkoda mi go trochę...
Dziwna jest ta cała sytuacja. Jakby nie mogli się pogodzic dla dobra serialu. A tamci odmawiają komentarzy. To juz w ogóle dziwne. Cała sytuacja powinna byc załatwiona przed mediatora.
ale generalnie to Washington zrobił wszystko co mu kazali, nawet zapisał się na jakąś anty-homofobiczną terapię a i tak go wywalili... ja tego nie rozumiem...
Od początku były kłopoty z Washingtonem, zwłaszcza takie, że ekipa (głównie panie) po prostu go nie lubiły. Poza tym jak czytam na bierząco to co Washington mówi, to gość przeczy sam sobie. No, a teksty typu: "wyrzucili mnie z ekipy bo jestem czarny", to już komplenty idiotyzm. Chyba przez te 2 lata nie zauważył, że główna producentka i scenarzystka, Shonda Rhimes, jest także czarna, a on gra obok Koreanki (Sandra Oh).