No to zaczynamy.
Meredith podeszła do Dereka mówiąc mu ,że chyba jest w ciąży.
Zbierało jej się od rana na wymiotowanie ciągle miała mdłości.. aż nagle w szpitalu Gdy Bailey ich przydzielała Zwymiotowała ... Addison wzieła ją na swój oddział przebadała i tak Traf Meredith w ciąży wieści po całym szpitalu się rozeszły.. A derek na to ...
Meredith wyjasniła wszystko z Derekiem i było Ok.
Między nimi się juz nic nie psuło ( meredtih byla w 7 miesiącu ciązy)
Lecz z wszystkimi innymi oprocz Addison ,Szefa i Mirandy coś się działo nikt nie wiedział co ..
( Troche mniej wulgaryzmów i więcej realnych żeczy ! )
Kupił Meredith piękny pierścionek zaręczynowy. Już układał zaręczynową mowę, gdy rozległo się pukanie do jego przyczepy.
-Kto tam?? - zapytał zaciekawiony
-To ja, Mark. Otwórz.
--Co jest?
-Callie zabroniła mi się całować. Na dodatek to dziecko, no wiesz to jej i Bur...hehe to jest, to znaczy...yy....burczy mi w brzuchu. Masz coś do jedzenie?
Derek zrobił zdezorientowaną minę. Postanowił dalej drążyć temat.
-Callie ma dziecko z Burke'iem? Ale jak to?
Mark nie zdążył odpowiedzieć, bo dostał dziwnych drgawek i...
upadł na ziemię. Derek mu pomugł i położył na hamaku a sam kończył zaręczyny z Meredith. Wszystko szło Dobrze zaręczyli się ale gdy się kochali zadzwonił telefon ,że wszyscy mają się pojawić natychmiast w szpitalu bez wyjątków nawet stażyści więc derek meredith rzucili się do auta z Sloanem i Pojechali ...
Do szpitala. Okazało się, że z pobliskiego Zoo uciekło kilka gatunków groźnych zwierząt. Zwierzątka tratowały ludzi, na ulicach miasta. Do Seattle Grace co chwila przyjeżdżały karetki z ludźmi, którzy byli pozbawieni różnych kończyn. Jednym z pacjentów, pozbawiony nogi, okazał się Dr...
(Więcej realnych rzeczy? Taaak, a w 7 miesiący ciąży można się kochać? OK...)
( no pewnie ,że można ja nie mówie ,że tak aż Konkretnie ale na różne sposoby się da ! ;)) ) Szef był pozbawiony nogi wyszedł tlyko aby odebrać pacjentów z karekti i jakieś zwierze go ugryzło naszczęście Sloan miał swoje Sposoby i gdy tlyko odzyskał przytomnośc......
...przyszył noge szefowi (miala odzyskac 100% sprawności po kilku miesiącach). Tymczasem na parking koło szpitala wpadła rozwścieczona panda i rzuciła sie na Dereka, ktory...
biegł po pacjentów. Meredith była przerażona, zawołała Buerka który akurat był w pobliżu. Szybko zabrali Dereka do środka szpitala. Jego stan nagle się pogorszył i musieli zabrać go na sale operacyjną gdy nagle...
rozwścieczona panda wpadła do zpitala chcąc dokończy swoje dzieło, ale na drodze stanęła jej dr. Bailey i...
Christina Wszystkim zaczeła ogłaszać ,ze nigdy nie czuła się tak dobrze w łóżku z Burkiem. Wszyscy na nia paczyli jak na wariatke bo od kilku dni jej się coś działo gadała takie głupoty.. ale Większość ją ,,olała'' i poszła patrzyć jak operują Dereka Mederith źle się czuła więc cały czas przy niej siedziała Addison rozmawiały.
Meredith uspokoiła się trochę. Operacja szła pomyślnie wydawałoby się że już nie długo skończą operować i wszystko będzie ok. Niestety nie było tak wystąpiły jakieś komplikacje. Meredith zaczęła płakać...
Nie umiała się powstrzymac wybiegła ze szpitala prawie pod samą ciężarówkę lecz addison szybko ją złapała ii uspokoiła zwierzęta z zoo już wszystkie były pozamykane w klatkach Derek Leżał w łóżku po ciężkiej opereacij( za 1 tyg) Dalej był w śpiączce . Akurat była przy nim Meredith on się obudził ....
nie miał za dużo siły ale powiedział - kocham Cię. Meredith uśmiechnęła się i powiedziała - ja też Cię bardzo kocham po czym przytuliła się do niego. Derek zasnął a Meredith cały czas przy nim siedziała...
Tak mineły następne 2 dni ;] Wszystko w szpitalu było spokojne i w całkowitym porządku Tylko z Christiną się coś działo jakby dojrzewała gadała jakieś głupoty ...
Typu spałam ze wszystkimi facetami w tym szpitalu. Nikt nie wiedział co się z nią dzieje ale po jakimś czasie nie specjalnie już ich to dziwiło...
Christina po prostu była zazdrosna o Meredith ,ze jej się tak dobrze układa więc gadała takie głupoty ,że....
hoho. Pewnego ranka przyszła do szpitala totalnie podpita. Gdy Meredith to zobaczyła, pobiegła do niej i zaczęła nią trząść:
-Kobieto, uspokój się! Co się z Tobą dzieje, Christina??!!
I nagle Meredith odsunęła się od Christiny. Dr.Grey stała w kałuży wody.
-wezwijcie Dr.Montgomery! Ona rodzi!!!
Przez dłuższy czas nikt nie przychodził więc musiała radzić sobie sama. Zauważyła Dereka który wyszedł z łóżka szpitalnego.
-Co Ty tu robisz? - zapytała.
- Szukałem Cię
- Wiesz to nie jest odpowiedni moment Christina rodzi!
- To może moge jakoś pomóc?
- Ty wracaj lepiej do łóżka!!
- Ale...Nie dokończył zdania i wrócił do swojej sali.
W końcu przybiegła Addison i pomogła Meredith. Zabrały Christine...
na porodówke Urodziła czarną cureczkę ;] Burke się cieszył był pewny ,ze to jego i było jego tlyko ,ze Szef mówił ,ze to jego dziecko ale ....
radził mu zrobic test DNA dla pewności, ponieważ po jego ucieczce sprzed ołtarza Christina spała z WIELOMA facetami. Burke stwierdził, że wierzy Christinie, jako to jego dziecko. Córeczkę nazwali JANINA LUIZIANA BURK-YANG. Meredith bardzo ucieszyła się na wieść o córeczce. Do tego stopnia, że sama zaczeła rodzić (swojego synka)...
Wszyscy byli szczęśliwi Derek cały czas trzymał Meredith za rękę Addison odbierala poród ale gdy zobaczyła drugie dziecko po pierwszym zdziwiła się byli to Bliźniacy (dziewczynka i chłopczyk) Meredith myślała ,ze będę musiała zrezygnować z pracy lecz z jednym dzieckiem było coś nie wporządku było chore...
co bardzo zasmuciło rodziców. Addison po szybkim zdiagnozowaniu owej przypadłości (nie mam pojęcia jakiej) zabrała dziecko Meredith i Dereka na sale operacyjną. Była jednak bardzo roztrzęsiona, narzędzia chirurgiczne wypadały jej z rąk mino że zazwyczaj takie operacje przeprowadzała z zamkniętymi oczami. Nie potrafiła samodzielnie przeprowadzić tej operacji i wtedy na pomoc przyszedł jej…
Alex który już był pewny ,że jego specjalizacją będzie ginekologia ..
Pomogl Addison lecz dziecko było bardzo poważnie chore Addison postarała się i przeprowadziłą operację lcze wysątpiły powikłania w wyniku czego dziecko zmarło Derek był cały czas przy operacij widział ,że to nie jest wina Addison . Meredith też wiedziała Wiec w truję siedzieli i płakali przy dziecku ;((((((..
Gdy już się wypłakali, Meredith stwierdziła, że musi dać z siebie wszystko zajmując się dzieckiem, które jej zostało. Razem z Dereckiem nadali mu imiona, EVAN MARK Shepard. Następnego dnia, z samego rana Dereck przbiegł do meredith i oświadczył się jej. Meredith nie pewnie powiedziała "tak...". Tego dnia również Mark postanowił się oświadczyć. O ręke poprosił Mirandę. Jej odpowiedź była...
stanowcza. Nie !
Postanowiła go zwolnić ,ale Szef ( bo jeszcze był szefem) Nie zgodził się poprosił ja aby nie zwracała na jego skandaliczne zachowanie uwagi.
Miranda tak zrobiła ale Sloan ....
Był bardzo natarczywy. Gdy pewnego ranka, tuż po udanej operacji, Mark chciał ją pocałować, Miranda walnęła go "tacą" na narzędzia, prosto w nos. Od tego momentu, jego miłość ulotniła się i przeniosła na...
Izzie jednak i ta była niechętna jego gorących uczuć. Mark próbował jeszcze kilka razy z innymi (Cristiną, Georgem itd), ale ci również odrzucali jego zaloty. W końcu załamany i pozbawiony chęci do życia Mark poszedł na drinka do pobliskiego baru gdzie spotkał….
Derka z którym nie dawno się pogodził .. Porozmawiali i Mark doszedł do wniosku ,ze powienien być sam i tyle...
Ucałować Meredith i jej się oświdczyć.. zrobił to ;))
Aaa Sloan pojechał taksówką do Addison zz która zawarł układ..
Ok... Derek biegł do domu na spotkanie z ukochaną, jednak zamiast Meredith zastał płaczącą Christinę.
-Co się stało?
-Myśle, że Preston mnie zdradza! Tak, on mnie zdradza!
-Nie możliwe! Znam go.
-Ależ tak! Znalazłam w kieszeni jego marynarki stringi, a w portwelu rachunek z klubu "GO - GO".
-Ale... Z kim...
-Myśle, że z ....
- Myślę, że z Markiem
- To niemożliwe. Przecież widziałem się z Markiem wieczorem w barze. Powiedział że skończył już z romansami!
- Ja TTTOOOOO znalazłam dzisiaj rano ! – wrzasnęła zdesperowana Christina.
Derek próbował ją jeszcze chwile pocieszać, ale widząc, że jej stan się pogarsza poszedł poszukać Meredith aby ona pocieszyła załamaną przyjaciółkę. W tym samym czasie…
Izzie Podrywała Georga ale on sie nie dał .!
Meredith z Derekiem poiszli pocieszać Christinę udało im się przyszedł Burke i wyjaśnił zaistniała sytuację słowami...
- To nie tak! Ja i Mark... My się kochamy! Chcemy się pobrać! Zamierzamy zaadoptować dzieci w Holandii! Christina proszę zrozum... Myślę, że ty też kiedyś odnajdziesz prawdziwą miłość. Może i nawet będzie to kobieta, tak jak 10 lat temu...
Christina nie wytrzymała. Wzięła patelnię i rzuciła nia w Prestona. Ten jednak zdąrzył uciec. Wybiegł na ulicę potrącił go...
samochód. Derek wybiegł ratować Burkea a Meredith zadzwoniła po karetke. Christina zaczeła jeszcze bardziej płakać bo stwierdziła że to przez nią wpadł pod samochód. Meredith wróciła do przyjaciółki a Shepherd pojechał z Burkiem. W drodze do szpitala...
Potrącili koguta. ale nic mu nie było.. Hyhy ( wiecie co proponuje tak bardziej realistycznie bez związków między panami ) Christina z Meredith też pojechały i w szpitalu czekał na nich ....
olbrzymi tort zaręczynowy który Miranda upiekla dla MerDer. Christina była w takim dołku, że sama zjadła prawie cały tort. Po chwili, jakby nigdy nic do szpitala wszedł Mark i powitał wszystkich słowami
-
Witajcie moi Kochani mam dla was prezenty z okazij dnia dziecka.. Bo uważam się za waszego ojca drodzy stażyści dla ciebie Addison też mam słonko ty moje.
Zaczął rozdawać prezenty dla Meredith kupił czerwone stringi z napisem Kocham Dereka,dla Christiny Bluzke z napisem Nigdy się nie zmienie Pokochaj mnie taką jaką jestem *:,Dla Alexa Przybory do Operacij plastycznych,Dla Georga Bokserki a na nich zdjęcie Gołej Podkreślam nagiej Cally,Dla Izzie kupił wieże a na samym szczycie wieży (miniaturki) stała Blondynka z Starszym panem przypominającym Danny`ego, a Dla Addison kupił ....
Dużego, słodkiego lizaczka z olbrzymim samoręcznie robionym napisem „KOCHANEJ ADDISON”. Addison z początku nie chciała przyjąć swojego prezentu, ale później doszła do wniosku że to nic nie znaczy i ze smakiem zabrała się do swojego lizaczka. Mimo że nigdy o tym nie mówiła dr. Montgomery bardzo lubiła słodycze i z tym większą radością pałaszowała swojego lizaczka.
Wszyscy cieszyli się swoimi prezentami i ta cudowna sielanka trwałaby dłużej gdyby nie…
Wypadek, Męrzczyzna który wpadł bo kombajn żył ale był w bardzo ciężkim stanie Derek wzioł sie za ratowanie potrzebował Burke który nie przychodził na wezwanie...
Ponieważ był zajęty oglądaniem nowej bluzki Cristiny. Derek zaczął tracić cierpliwość gdyż stan pacjenta z minuty na mitute się pogarszał. W końcu nocno się… zdenerwował i wysłał Izzie aby poszła go poszukać, ale niestety......
Po drodze Izzy potknęła się, walnęła głową o parapet i zapomniała co miała zrobić. Gdy Burke skończył oglądanie bluzki, postanowił zerwać z
Kwiata który stał na oknie liścia i włożyć go we włosy Christiny..
Gdy to zrobił w końcu poszedł na salę operacyjną Dereka ,ale on sam już sobie radził .. Szef był strasznie zaskoczony ,że Derek wiedział co ma zrobić z sercem..
tego faceta co wpadl pod kombajn. Operacja sie udala. Gdy Derek skonczyl zszywac tego goscia wyszedl z sali i wydarl sie na Burka ktory stal na zewnatrz:
- Ty idito!!! Wzywalem cie 5 razy! Musialem sam robic masarz serca!!!
-Ale... musialem cos waznego zalatwic. Cristina kupila taką swietna bluzke...
Wtedy derek rzucil sie na niego z krzykiem...
Ty warjacie ,Zajmujesz się bluzką zamiast pracą.
Człowieku jakby szef wiedzia co ty robiłeś byś miał problemy...
Wiem Derek, ale ta bluzka była boska, wiesz jaki ona ma dekold
Derek no chodź ale szybko pokaż ją, ale zaraz wracamy do pracy...
(Heej ludzie, Piszcie )
Dobra tylko ją zobaczysz. Gdy Burke pokazał mu bluzke Derek nie mógł oderwać od niej oczu - Miałeś racje jest boska - powiedział Derek. Wtedy weszła Meredith - Co robicie? - zapytała...
Oglądamy Bluzke Christiny, Meredith kupię ci taką rzekł Derek a Meredtih na to