Moje pytanie brzmi ; Jak można jedną oceną, ocenić cały serial, który przecież w każdym odcinku jest inny? To jak ocenianie filmów z DiCaprio, wiadomo ,że w nich zagrał ale każdy jest inny i wymaga a nawet wymusza inną ocenę.
Całe szczęście można oceniać pojedyncze odcinki, bo nie potrafiłbym dać albo 6 albo 9 całemu serialowi.
Każdy odcinek ma innego reżysera, innych aktorów. Jeden bardziej przypadnie do gustu inny nie. Jedyną łączącą je rzeczą jest świat w niedalekiej przyszłości opanowany przez technikę lub raczej serwisy społecznościowe , które wyznaczają linie życia ludzi ,którzy żyją w danym świecie. I na tym właściwie koniec. Dlatego ciężko mi to nazwać serialem, to raczej zbiór krótkometrażówek (choć to raczej określenie na wyrost bo tak krótkie to nie są) o podobnym temacie. Ładnie spakowanych razem, gdzie mniej więcej się łączą.