Witajcie, jestem właśnie po obejrzeniu odcinka 5 sezonu 3.
Czy może ktoś wypowiedzieć się ze swoją interpretacją samej końcówki odcinka?
Na końcu widzimy symulację stworzoną przez maskę i głównego bohatera, więc widocznie przystał na propozycję psychologa
Mam wrażenie, że główny bohater po podjęciu decyzji o naprawieniu maski przeszedł na "wyższy poziom życia" zarówno zawodowego jak i osobistego... osiągnął wyższy stopień wojskowy i już nie musiał spać na pryczach obok innych żołnierzy. Wychodząc z samochodu wyglądał, jakby wracał do domu. Miał już teraz możliwość przenieść marzenia senne na "jawę", czyli mieszkać w pięknym domu z piękną kobietą... A jaka była prawda, też pokazano.