Czarne lustro

Black Mirror
2011 -
8,3 183 tys. ocen
8,3 10 1 182889
7,7 47 krytyków
Czarne lustro
powrót do forum serialu Czarne lustro

Zacznę może od mojej recenzji na temat każdego z poszczególnych odcinków i sezonów. W końcu obejrzałem wszystkie, także mogę sobie na to pozwolić:
Sezon 1 9/10
Odcinek 1 - Nie do końca to na co liczyłem zaczynając swoją przygodę z tymże serialem. Historia o wpływie mediów na społeczeństwo i o przekazie, że wystarczy jedna osoba, która po prostu wie jak ma szantażować i doprowadza cały system do podporządkowania się jej. Odcinek oceniam jako 7/10, ale zdecydowanie jeden ze słabszych w tym serialu.
Odcinek 2 - Tutaj mamy już Black Mirror po całości. Cały odcinek poświęcony jest niesamowicie wysokiej technologii, a także kolejnej walki z systemem. Tutaj jednak końcówka pokazuje, że z systemem czasami po prostu nie da się wygrać. Bolesna prawda. Trzeba zaakceptować to co nam oferują, zamiast dalej upierać się przy swoim. Jednak dopiero pokazując coś szalonego, jesteśmy w stanie zwrócić na siebie uwagę. 9/10, jeden z lepszych odcinków jak dla mnie.
Odcinek 3 - Kolejny świetny odcinek. Tym razem została nam ukazana wizja z możliwością przeglądania swoich wspomnień. Jest to o tyle przydatne, że można by było odświeżyć sobie pamięć jakimś wydarzeniem którego już nie pamiętamy, a jest nam bardzo potrzebne. Końcówka dość satysfakcjonująca, choć trochę bolesna. 9/10
Sezon 2 8/10
Odcinek 1 - Fajny, choć nie porwał mnie, biorąc pod uwagę, że to dopiero początek drugiego sezonu. Końcówka dość przyjemna, a całość bardzo ciekawie wykonana. Osoby, które kochamy w jakimś sensie muszą być przy nas. Nawet jako roboty. 7/10
Odcinek 2 - Niezwykle szokujący odcinek. Początkowo sądziłem, że traktuje o jakiejś apokalipsie, jednak okropnie się pomyliłem. Sama końcówka była po prostu niewyobrażalnie przesiąknięta nienawiścią. Ludzie, którzy postanowili sami wymierzyć karę, w pewnym sensie stali się dokładnie tym, czym była dla nich główna bohaterka. 7/10
Odcinek 3 - Niestety, tutaj jest już nieco słabiej niż w poprzednich. Mamy historię komika, który zyskuje rozgłos dzięki animowanej postaci, której podkłada głos. Później dochodzi do tego polityka i sprawy w które tamten nie chciał się mieszać. Następnie okazuje się, że może zostać niezwykle łatwo zastąpiony, a całą władzę nad mieszkańcami przejmuje postać, którą on sam wykreował. Ironia czyż nie? 6/10
Odcinek 4 - Co tu dużo mówić. Nie ma lepszego odcinka w całym Black Mirror i prawdopodobnie nie będzie. Zdecydowanie najlepszy, jaki dany my było zobaczyć. Końcówka to po prostu arcydzieło. Do czego może doprowadzić stan aż tak wysokiej technologii. 10/10
Sezon 3 8/10
Odcinek 1 - Bardzo interesujący i dobrze zrobiony. Ciekawy pomysł z ocenianiem innych. Końcówka niezwykle satysfakcjonująca. 8/10
Odcinek 2 - Kiedy początkowo zobaczyłem plakat Black Mirror, sądziłem że będzie to serial z elementami horroru. No i w końcu się doczekałem. Odcinek traktujący o wykorzystaniu technologii, w celu przetwarzania danych z mózgu i kreacji swojego własnego horroru. Bardzo ciekawy pomysł, a odcinek trzyma w napięciu od samego początku "wizji". 8/10
Odcinek 3 - Zdecydowanie najlepszy w całym trzecim sezonie. Mamy tutaj podobny zabieg, jak w pierwszym odcinku pierwszego sezonu, ale zrobiony znacznie lepiej i tak jak należy. Cały czas trzymał w napięciu, a końcówka była niezwykle szokująca. 9/10
Odcinek 4 - Piękny? Chyba tylko tyle mogę o nim napisać. Nie jest to odcinek wysokich lotów, ale zdecydowanie ładnie wykonany. Nie mamy tu aż takiej presji jak w poprzednich. Ot, obyczajowy ładny romans. 8/10 ze względu na końcówkę
Odcinek 5 - Nie porwał mnie w ogóle. Niby mamy tu ponury nastrój, jest wojsko. Ale dopiero koniec wszystko wyjaśnia. 7/10 - Najsłabszy w trzecim sezonie.
Odcinek 6 - Tutaj jest już lepiej. Podobnie jak w przypadku pierwszego odcinka pierwszego sezonu i trzeciego trzeciego ( zabawne, że te liczby się ze sobą zgadzają xd ) mamy tutaj przejęcie kontroli nad systemem i próbę manipulowania ludzkością poprzez media. Koniec był jednak lekko zepsuty. Skończyli na momencie gdy jedna z głównych śledczych znalazła winowajcę i co? Poszła za nim i wykonała egzekucję tak o? Już osobiście wolałbym zabieg jak w pierwszym odcinku pierwszego sezonu. Sądziłem, że ten gość się powiesi lub skoczy z mostu po tym jak wyrzucił dowody. No cóż, byłaby 9, a jest 8/10
Sezon 4 9/10
Odcinek 1 - Dla fanów Star Treka na pewno pozycja obowiązkowa. Chociaż w trochę krzywym zwierciadle. Odcinek był z pewnością ciekawy i niezwykle emocjonujący. Koniec bardzo satysfakcjonujący i głos Pinkmana - mistrzostwo. 8/10
Odcinek 2 - Bardzo obyczajowy. Chyba nawet za bardzo. Liczyłem na bardziej druzgoczące zakończenie, że ta córka zabije matkę, która ją chciała kontrolować. Jednak tak się nie stało, ale i tak było mi ich szkoda ( z powodu więzi pomiędzy rodzicem i dzieckiem ). 7/10
Odcinek 3 - Bardzo mroczny. W zasadzie thriller. Wykonanie kobiety-morderczyni, której psychika została zachwiana poprzez jej przeszłość. Koniec był przynajmniej uczciwy, bo zło prędzej czy później musi zostać ukarane. 7/10
Odcinek 4 - Super. Jeden z lepszych. Bardzo dobra realizacja o uczuciach pomiędzy ludźmi i bunt nad systemem. Miłość zwycięża wszystko. Świetny odcinek 9/10
Odcinek 5- Jeszcze bardziej mroczny niż trzeci. Prawie jak Terminator, tylko ze smutniejszym zakończeniem. W zasadzie najbardziej depresyjny odcinek Black Mirror. 6/10
Odcinek 6 - Najlepszy w czwartym sezonie. Kolejny świetny pokaz technologii i ukaranie człowieka, który jest odpowiedzialny za jej oferowanie ( można by stwierdzić nareszcie ). Zemsta perfekcyjna, a odcinek sztos. 9/10
Sezon 5 8/10
Odcinek 1 - Był wątek lesbijek w San Junipero ( przynajmniej dobrze zrobiony ), więc musiał być też wątek gejowski. Osobiście bardziej podobał mi się projekt samej gry. Odcinek nie był aż tak zły, ale z pewnością mogli zrobić go lepiej. 7/10
Odcinek 2 - No i w końcu jest. Prześwietny odcinek. Całość wciągnęła mnie od samego początku. Czułem się prawie tak, jakbym oglądał "Telefon". Andrew Scott zmiótł całą poprzednią obsadę Black Mirror i zagrał brawurowo. Gdyby nie on dałbym 8, a tak 9/10 - Jeden z moich ulubionych.
Odcinek 3 - Słabo. Słabe wykonanie, choć technologia nie była aż taka zła. Jednak biorąc pod uwagę potencjał tej serii, naprawdę mogli wymyślić coś lepszego. 6/10
Podsumowując, serial jest świetny, choć można by było na spokojnie usunąć co niektóre odcinki, jednak Black Mirror jest tym wyjątkiem, w którym każdy może coś dla siebie znaleźć ;)