Moim zdaniem był świetny. Ten klimat...lata 20-30 po prostu bomba. Reżyser wykonał dobrą robotę...
Oby więcej takich pomysłowych odcinków :)))
A i bardzo podobała mi się scena z tymi różami w klubie, świetny pomysł Leo!!! xD
no odcinek był fajny długo na niego czekałam... Teraz czekam jeszcze na ten w którym ma się pojawić Cole...
ja też... oglądałem odcinek w którym był cole ale po angielsku
(rozumiałem tak 5/10) ale to co innego... fajnie będzie jak leo straci
pamięć (więcej nie zdradze) xp
Tez słyszałam o tym odcinku...vczekam na niego z niecierpliwością...no i nie moge doczekać sie kiedy piper i Leo znów będą razem!!!
Mnie ten odcinek się bardzo podobał :DD. Wątek Paige i Kyle... ah, wymiatają ^^.
Ogólnie ciekawy pomysł na odcinek ;]]. Jak za czasów Prue :PP...
Może nie był jakiś wyjątkowy, ale podobał mi się. bardzo ciekawie wymyślony. Czekam na kolejne niespodzianki.
mi też szkoda;/ ale taka jest kolei rzeczy. Każdy chłopak czarodziejki
umiera. Leo na wojnie. Cole 3 razy jako demon. Andy zabity przez demona.
Teraz Kyle... szkoda bo wszyscy tu umierają. Nawet czarodziejki kilka
razy umierały...
taki ich los...mi równiez szkoda Kyle'a ale co zrobisz...:(((
Paige&Kyle- fajna z nich była parka...:)))