A ja się bardzo cieszę, że go nie ma przecież jego bohater był kanalią. Torturował Bronka, a poza tym zabił Antka i Staszka ( brata Janka)

Nie chodzi mi o odgrywaną przez niego postać, tylko o samego aktora i sposób gry.

O mój Boże, torturował jednego z Kennów, ale to smutne:). Nienawidzę Rosjan a mimo to aż się cieszyłem kiedy Baka dawał manto tym frajerom. Bo nie tyle świadczy na + o postaciach Niemców i Rosjan w tym serialu - to świadczy o tym że główni bohaterowie tak swoją głupotą obrażają prawdziwych akowców, że aż kibicuję np. Rainerowi w walce z nimi:).

Tak zgadzam się z tym Adamczyk i Baka świetnie grają (grali) swoje role znajdzie się jeszcze paru aktorów którzy dobrze grają/grali swoje postacie( np Major Halbe)

A Gonera ? rólkę dostał tak epizodyczną, że aż żal. Jemu pewnie wsio rawno, kasa jest, ale tak dobry aktor powinien dłużej grać, a nie tych czterech leszczy :P

4 amantów polskiego kina :-) , serial obsadowo rozbudowany, nie mają kogo zatrudniać, wiec nawet załapał sie Włodarczyk z Kryminalnych.

A nie powiem, dosłownie pękłem ze śmiechu kiedy się pojawił jako oficer SD i powiedział "może się dowiem co się wyprawia w tym warszawskim gównie":P. Swoją drogą może wcielił się w Waltera Schelenberga, ten mi najbardziej przychodzi na myśl.

Obaj się z panem kolegą zgodzimy patrząc po avatarze że Stawka bije ten serial na głowę:).

Owszem, J-23 nadal jest najlepszym agentem :-).

I chyba tak już pozostanie. Tym bardziej że V sezon Czasu Honoru będzie miał takie wybitne wątki szpiegowskie jak mikrofilm z rakietami V, schowanymi w kiełbasie, a sztabki ze złotem zostaną zapewne ukryte w obrazie z "Upadłą Madonną" z wiadomo czym:)

Swoją drogą po odcinku z peryferyjnym dworcem w Berlinie żartowałem że akcja nie mogła się dziać na głównym, ponieważ w tym samym czasie (wiosna 1944) toczy się tam akcja odcinku "Zdrada":).