Dobre pytanie :)

Moja teoria jest taka, że Rene byl nawiedzony (albo nawiedzAny czasem) przez jakiegos zlego ducha, ktory zmuszal go do mordowania. (na podobnej zasadzie, jak Marnie przez Antonine, moze Rene tez byl pewnego rodzaju Medium, zamieszkiwanym przez ducha, ktory nie znosil wampirow?) Jego syn - Mike - odziedziczyl po nim umiejetnosc bycia medium, wiec duch wskoczyl w niego. Msci sie obecnie na Arlene i jej ukochanym za krzywdy Rene, a moze lada moment zacznie atakowac wampiry lub ludzi z nimi powiazanymi? Moze tak byc, ze taka murzynka - duch to jakas uczennica Antoniny i tak zgrabnie wszystkie watki polacza :) Murzynka + Antonina zrobia wielki napad na wampiry! Nie bardzo wiem, jak powiazac to z lalka... chociaz przychodzi mi takie rozwiazanie do glowy, ze Antonina wypowiadajac zaklecia przy smierci, miala pomocnice (te dziewczyny, ktore trzymaly sie za rece uwiezione w lochu). I byc moze sprawila, iz ich duchy zostaly ukryte w lalkach. Te lalki spokojnie czekaly na czas, w ktorym beda mogly sie w pelni ujawnic, tzn. moment w ktorym Antonina znajdzie przychylne jej i silne medium. Stad lalka, po wyrzucenia do jeziora - wracala do domu. Ale po przekazaniu jej innej rodzinie - juz nie. Z tego wnioskuje, ze lalka nie jest przywiazana do konkretnej osoby, a po prostu chce byc "wsrod osob". Dodatkowo, jest bardzo zniszczona, co swiadczy o jej wiekowosci :)

Ja nie wierzę, że z tym dzieckiem jest coś nie tak, wydaje mi się, że to wszystko ta lalka. Była zawsze w najbardziej podejrzanych momentach, a nigdy nie widzieliśmy, żeby to dziecko coś robiło, z tego co pamiętam przy pisaniu na ścianie nie było nawet widać ręki dziecka, przy pożarze tak samo, kiedy zostaje wyrzucona - po prostu wraca.

"NATALIE: Remember that creepy doll we saw at Jessica and Hoyt’s new home in the season finale? “I can tell you that the doll is more than just a doll,” executive producer Alan Ball tells us. “That doll has a passenger.”"

Ja obstawiam, że to Rene. Ale z dzieckiem jest wszystko w porządku.

Albo jak można przeczytać tutaj
http://true-blood.net/2011/03/09/spoilers-when-is-a-doll-more-than-a-doll/
w komentarzach, wielu uważa, że to ma wiele wspólnego z matką Hoyta albo jego byłą dziewczyną, biorąc pod uwagę ich obsesję na punkcie lalek, to nawet ma sens :] Nie sądzę jednak, że to Marnie (albo jej "znajome" czarownice), to chyba jest zupełnie inna historia.

Z jednej strony mysle że dziecko jest niewinne i to wina lalki te wracanie do domu, lalka w ogrodzie, ciągle jest przy tym dziecku
ale z drugiej strony to Mikey widział ducha i miał na tyle mocy żeby utrzymać się w macicy
Arlene i te całe smieszne czary mary z holly mogą być powiązane z tymi które robiła panna Janice (tak chyba sie nazywała?)
a z trzeciej strony może to dziecko rzeczywiście odziedziczyło czarny charakter Rene i Arlene urodziła złe dziecko był kiedyś taki film gdzie główna bohaterka na końcu okazuje się być z tym zlym w ciązy i jakiś dzieciak mówi jej ze nosi szatana pod sercem (to chyba była Plaga ale nie pamietam ) w sumie temat podobny
ale za to z czwartej strony to może w lalce jest zaklety duch dziecka ducha czarnej kobiety które urodziło sie z gwałtów księży z czasów Antoniny

Także ja juz sama nie wiem co myśle

Wątek jest chyba najciekawszy bo nie można sobie zaspoilerować ksiązką to samo było z menadą chociaż chyba Lalka-Dziecko jest ciekawszy

Spoiler
Mnie zastanawia czemu ta dziewczyna co widział ją Mickey ukaże się Lafayette'owi,
bo jeżeli dobrze pamiętam widziałam ja w którymś trailerze, jakoś to wszystko się potem chyba połączy :D
W jakimś opisie odcinka chyba było, że duchy mają pomagać w walce z Antoniną, więc może ta dziewczyna chroni Mickeya?