PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=199691}

Doktor Who

Doctor Who
2005 - 2022
8,1 33 tys. ocen
8,1 10 1 32926
8,5 12 krytyków
Doktor Who
powrót do forum serialu Doktor Who

Polecacie??

ocenił(a) serial na 9

Zastanawiam się czy zaczynać ten serial i proszę o szczerą opinię czy polecacie.

ocenił(a) serial na 9
k_aaiaa

Ojj, chyba nie potrzebuje odpowiedzi. Pooglądałam dwa odcinki i się wciągnęłam;) To jest najdziwniejszy serial jaki w życiu widziałam ale przez to jak dziwny i nienormalny jest, jest naprawdę świetny.

ocenił(a) serial na 10
k_aaiaa

Ja właśnie przed chwilą obejrzałam pilot i mam dość mieszane uczucia. Spodziewałam się czegoś bardziej... współczesnego. Tymczasem kojarzy mi się z produkcjami z lat 90. typu Power rangers (te efekty). No ale zwykle daję serialom przynajmniej jeden sezon na rozkręcenie się, więc póki co będę kontynuować przygodę z Doktorem.

MademoiselleDrama

Pierwszy sezon mimo wszystko najsłabszy, ale zalążki geniuszu w postaci kilku fenomenalnych odcinków w nim są, tak więc polecam dać szansę. Mnie akurat wciągnęło od razu, no ale ja lubię takie dziwadła. No i postać Doktora jest świetna, w każdym wcieleniu.

ocenił(a) serial na 9
joker718

Ja też takie rzeczy lubię, a oryginalna wersja tego serialu jest chyba dosyć stara z tego co mi się wydaję, więc może się po prostu wzorowali. Ja póki co jestem w 8 odcinku, ale z każdym odcinkiem jest lepsze więc się nie poddawaj MademoiselleDrama ;)

k_aaiaa

Polecam oglądać dalej, bo serial jest wspaniały. W kwestii efektów zdecydowanie poprawia się z czasem, w trakcie kolejnych sezonów zmienia się też trochę klimat.
Ja po obejrzeniu pierwszych odcinków (jestem w szoku, bo zorientowałam się, że minęło już 6 lat:) ) miałam dokładnie to samo wrażenie - najdziwniejszy serial jaki w życiu widziałam:) ale już w okolicach końcówki 1 serii byłam zupełnie zauroczona a teraz to jeden z moich najukochańszych seriali.

ocenił(a) serial na 10
k_aaiaa

Zdecydowanie! Ja osobiście zaczęłam serial oglądać na początku maja, a teraz jestem przy czwartym sezonie :) Pierwszy sezon całkiem dobry, ale tak na maxa wciągnęło mnie od drugiego - to przez Dziesiątego Doktora :D

ocenił(a) serial na 9
Julia_20

Mnie wciągnęło tak, ze zamiast uczyć się fizyki oglądam, co niby nie ejst zbyt dobre, ale jakoś mi teraz nie przeszkadza;)

ocenił(a) serial na 10
k_aaiaa

Doctor Who jest tak wyjątkowy, że też nie mogę się od niego oderwać ;) Do tego dziwnego i szalonego klimatu trzeba się po prostu przyzwyczaić moim zdaniem i go pokochać. Ten serial jest brytyjskim klasykiem (mam na myśli jego popularność i historię) więc nawet nie próbuję go kwestionować. A jeśli są w nim różnie niedociągnięcia, to zapewne celowe. W końcu Doctor Who nigdy nie był nie wiadomo jak wysokobudżetowym filmem, a te, nazwijmy je, charakterystyczne-efekty-specjalne są jego znakiem rozpoznawczym. I nie wyobrażam sobie bez nich tego serialu ;D

ocenił(a) serial na 9
godzia

Ale te efekty specjalne nie wiem czemu ale są dla mnie fajne... Wiem jestem nienormalna,a le tak jakoś budują taki fajny klimat;) Ja się w ogóle dowiedziałam o tym serialu niedawno przez Charlie'go McDonnella (vlog charlieissocoollike), więc też trochę tak późno zaczęłam,a le trudno. Jedyna rzecz, która mnie denerwuję to że nie mogę znaleźć wersji z polskimi napisami, a lektor jest dla mnie strasznie irytujący.

ocenił(a) serial na 10
k_aaiaa

Ja nie mówię, że te efekty są złe :D Też je lubię! bez nich Doctor Who nie byłby tym samym serialem. No niestety z tymi napisami różnie bywa... ale jak jestem zbyt leniwa żeby przekopywać internet w poszukiwaniu napisów to oglądam oryginał bo nie zdzierżę żadnego lektora, a tym bardziej dubbingu xd

ocenił(a) serial na 9
godzia

tylko potem paru rzeczy nie rozumiem. Póki co oglądałam dwa odcinki z lektorem i to była tragedia i w dodatku cały czas miałam ochotę go poprawiać....;)

ocenił(a) serial na 10
k_aaiaa

Nie chciałabym oglądać tego serialu z lektorem :o Ja oglądam w wersji angielskiej z polskimi napisami, a odcinki pobieram z cho m i ku j. (przepraszam za to dziwnie napisane ostatnie słowo, ale wygląda na to, że pisane razem jest zabronione na filmwebie XD)

ocenił(a) serial na 9
Julia_20

Też nie jest zły pomysł;) Ja się trzymam wersji angielskiej bez lektora i z otwartym słownikiem. Też się da;) A mamie wmawiam, że wcale nie jestem uzależniona od komputera, a się angielskiego uczę. A jak studia w Anglii planuję, to jakoś mi się udaję. A co do słów zabronionych na filmweb'ie to niektóre są na prawdę dziwne;)

ocenił(a) serial na 10
k_aaiaa

To może chociaż angielskie napisy? Na pewno gdzieś w czeluściach internetu je znajdziesz :) Albo... TARDIS powinien tłumaczyć! :P

ocenił(a) serial na 9
Julia_20

Też nie ma a przynajmniej nie takich które można by włączyć do odc oglądanego online a nie ściągniętego, a nie moge ściągnąć...TARDIS zdecydowanie powininen no ale cóż;) Chociaż poszukam jeszcze i może sie uda;)

ocenił(a) serial na 10
k_aaiaa

Aaa, no tak, jeśli to do online to nie da się :P Ile już obejrzałaś DW?

ocenił(a) serial na 9
Julia_20

Jestem w 8 odcinku 2 sezonu;)

ocenił(a) serial na 10
k_aaiaa

O, a ja skończyłam 4. sezon :( Będzie mi brakowało Dziesiątego Doktora :( Ale mam nadzieję że Jedenasty nie będzie taki zły :)

ocenił(a) serial na 9
Julia_20

Chyba właśnie odpowiedziałaś mi na pytanie kiedy się zmieni;) A kiedy Rose odejdzie??

ocenił(a) serial na 10
k_aaiaa

Rose będzie do końca drugiego sezonu. Ale pojawi się też w paru odcinkach pod koniec sezonu czwartego.
Trochę ciężko mi było przyzwyczaić się do tych zmian, ale wiem że są one konieczne i z czasem da się przywyknąć ;)

ocenił(a) serial na 9
Julia_20

Ja właśnie jestem zadowolona z tych zmian, bo nie ciągnie się niczego, tak jak w innych serialach. Tzn. żal mi trochę się rozstawać z tymi postaciami, ale z drugiej strony to jestem zadowolona;)

k_aaiaa

Zgadzam się, moim zdaniem to jest jeden z atutów tego serialu, że można wykorzystywać wspaniałą ramę serialu, bawić się różnymi odwołaniami do przeszłości, a jednocześnie cały czas coś zmieniać, absolutnie bezboleśnie zmieniać aktorów, nawet tych grających głównych bohaterów. Mniam, cudowny serial:) bardzo się cieszę, że Ci się podoba.

k_aaiaa

Miło widzieć nowych fanów Doctora! :)
Taka ścisłość - TARDIS jest rodzaju żeńskiego ;)
A efekty specjalne od 5 sezonu są już naprawdę dobre.

ocenił(a) serial na 9
Luelle

Oo...nie wiedziałam;) Ja się właśnie biorę za oglądanie 2 ostatnich odcinków z 2 sezonu, więc się wciągnęłam strasznie. Znalazłam świetny filmik http://www.youtube.com/watch?v=3s4Czla6tXc . Możliwe że on wam jest znany, a ja jestem trochę zacofana ale i tak wstawiam;)

ocenił(a) serial na 10
k_aaiaa

Ostatni odcinek 2 sezonu jest smutny :( Osobiście to ja się nawet poryczałam...
Tak, widziałam już ten filmik, jest rewelacyjny! :) Jak go pierwszy raz zobaczyłam to ta piosenka cały dzień mi brzmiała w głowie :P

k_aaiaa

Tak, jest to znane :) Stara ekipa w ten sposób pożegnała twórcę nowej wersi serialu ;) Bardzo wzruszające :) Jest jeszcze jeden filmik, w którym David, John i Catherine parodiują ich :)

ocenił(a) serial na 9
Luelle

Widziałam też ten drugi;) To w sumie bezsensu zupełnie to wstawiałam, no ale cóż. A co do ostatniego odcinka to właśnie słyszałam że jest smutny i nie mogę się za niego wziąć...

k_aaiaa

E tam, zawsze z przyjemnością obejrzy się jeszcze razy te filmiki :) Te wspomnienia...! :)

Eh, tak, ale wierz mi - wszystkie sezony z Dziesiątym są dołujące (tyczy się to również jego odcinków specjalnych), tak więc wiesz... Dużo łez cię z nim czeka ^^ Najgorzej jest w jego ostatnim odcinku specjalnym "The End of Time", gdy jest regeneracja... Tu się dopiero zdołujesz XD Choć zaraz po tym pojawia się nowy Doktor i wszystko jest już w porządku, bo się wie, iż jego przygody się nie skończyły :D

ocenił(a) serial na 10
Luelle

Ejj, jaki drugi filmik? Chyba coś mi umyka... ;)
Scena regeneracji Dziesiątego Doktora po prostu boli. I jeszcze ta muzyka w tle, "Vale Decem"... ehh ;(

Julia_20

Chodziło o to: http://www.youtube.com/watch?v=y7JWY_oYlps&feature=related
Taaak, a "Vale Decem" oznacza w dodatku "Żegnaj, Dziesiąty" ;( toż to esencja dołowania ludzi...

ocenił(a) serial na 9
Luelle

Zastanawiam się jak zła jestem że nie mogę się doczekać na esencję dołowania ludzi...;)

ocenił(a) serial na 9
k_aaiaa

Tzn nie mogę się właściwie doczekać na wszystko co związane z Doctor'em, więc no cóż;) Skończyłam właśnie 2 sezon i na serio płakałam. A ja nie płacze prawie w ogóle. I w ogóle te dwa docinki to chyba były póki co najlepsze odcinki od początku. No może z dwoma wyjątkami chociaż tych wyjątków też nie jestem pewna...;)

ocenił(a) serial na 10
k_aaiaa

Tamtego drugiego filmiku wcześniej nie widziałam :P

O tak, w ogóle Doomsday to jeden z moich ulubionych odcinków :) Dobry też był "Empty Child". Po nim już żadna maska gazowa nie będzie dla mnie tym samym :S

ocenił(a) serial na 9
Julia_20

Ja oglądając "Empty Child" normalnie się bałam. Po pierwsze odcinek był przerażający (wiem, nie powinnam chodzić na horrory;)) a po drugie oglądałam go sama o 2 w nocy it o chyba nie była dobra decyzja... I zgadzam się z tobą całkowicie - żadna maska gazowa nie będzie już tym samym;) Oglądam teraz 4 odcinek następnego sezonu i muszę powiedzieć, że polubiłam Marthę;) I nie mogłam znaleźć nigdzie odc 2, więc musiałam go pominąć.

ocenił(a) serial na 10
k_aaiaa

Drugi odcinek to ten o Szekspirze, całkiem fajny :)
Jejku, nie mogłabym oglądać tego odcinka w nocy... Tego, a także jednego z 4 sezonu - "Blink". Ale ok, nie będę spojlerować ;]
A ja właśnie nie mogłam się przekonać do Marty prawie przez pierwszą połowę sezonu. Nie wiem, jakoś tak irytowała mnie... Może dlatego że byłam już przyzwyczajona do Rose. Ale później ją polubiłam ;)

ocenił(a) serial na 9
Julia_20

Wiem, że o Szekspirze i widziałam zapowiedzi, które wydawały się niestety bardzo ciekawe. A Blink jest w 3 sezonie bo właśnie mam go oglądać;) A co do Marthy to o dziwo mnie nie irytowała mimo że bardzo lubiłam Rose i byłam pewna, że następna nie przypadnie mi do gustu. A po za imieniem ją lubię;)

ocenił(a) serial na 10
k_aaiaa

Racja, pokręciły mi się sezony. I jak podobał się Blink?

ocenił(a) serial na 10
k_aaiaa

Przeczytałam tutaj tyle zachęt i pozytywnych słów, że z pewnością będę oglądać dalej. Póki co widziałam dopiero pilot, ale zabieram się dziś za kontynuowanie : ).

P.S. Ile Doktorów dotychczas się pojawiło? Trochę się naczytałam, że jest ich aż naście, ale ciekawi mnie ilu aktorów dotychczas się wcielało w tę rolę? W obsadzie widzę trzech. To tyle?

ocenił(a) serial na 10
MademoiselleDrama

To są nowe serie. W nich jak do tej pory było trzech Doktorów: Dziewiąty, Dziesiąty, i Jedenasty. Stare, klasyczne serie ( http://www.filmweb.pl/serial/Doktor+Who-1963-92244 ) miały siedmiu pierwszych Doktorów, plus Ósmego w filmie ( http://www.filmweb.pl/film/Doktor+Who-1996-164621 )

ocenił(a) serial na 10
k_aaiaa

ja polecam jak najbardziej ;) wystarczy powiedzieć, że oglądam ten serial jak maniaczka - ciągle, ciągle go powtarzam :) uwielbiam go do końca 4 sezonu, potem zmienia się Doctor a za nowym za bardzo nie przepadam, ale i tak warto go obejrzeć :)

ocenił(a) serial na 9
alice12321alice

Ja się już zdążyłam się porządnie wciągnąć, więc cokolwiek by się stało i tak pooglądam do końca;)

ocenił(a) serial na 9
k_aaiaa

Polecam sezony 1-4. Potem robi się z tego zamerykanizowane dno.

ocenił(a) serial na 10
MistrzSeller

Mówimy o tym samym serialu? Co jest w serii piątej (bardzo podobnej do poprzednich) i szóstej amerykańskiego?
PS: Znajomo brzmiąca ksywka. Kolega może z forum DW pl?

ocenił(a) serial na 9
Capitano_S

Tak. Co jest amerykańskiego? Praktycznie wszystko. Ale przede wszystkim:
1. Doktor zachowuje się bardziej jak komiksowy superbohater.
2. Sezony kończące się totalnym Happy endem. W sezonach 1-4 nie było totalnych Happy Endów, albo Doktorowi coś się nie udawało, albo ktoś od niego odchodził, albo on sam tracił życie.
3. Nie ma pokazanego Londynu/ niczego co charakterystyczne dla Wielkiej Brytanii (oprócz Churchilla) za to strasznie często akcja dzieje się w USA.
4. Więcej przemocy i laserowych strzelanin w stylu gwiezdnych wojen
5. Fabuła przewidywalna jak w hollywodzkich filmach
6. Dużo więcej aluzji do sexu (głupie dowcipy z korzystania stron Porno, Amy chcąca przelecieć Doktora, Amy podrywająca samą siebie)
7. Dalekowie, którzy w nowych sezonach nie strzelają długą wiązką, a mniejszymi promieniami (których celność przywodzi na myśl szturmowców Imperium z Star Wars)
8. Traktowanie widza jak debila -kobieta z 1944 prowadząca maszynę z przyszłosći?! Kapitan morskiego statku pilotujący statek gwiezdny?! To niemożliwe! Nawet na chłopski rozum! Co oni myślą, że jestem tak głupi, że jestem w taki przyjąć taki kit?
9. Tysięczne powielanie schematu znanego z hollywodzkich filmów- Bohater umiera, wszyscy się smucą, a potem cudownie ożywa (nie mam tu na myśli regeneracji, tego bym się nie czepiał) jak gdyby nigdy nic. W sezonach 5-6 zrobiono ten schemat mamy co odcinek.

ocenił(a) serial na 9
MistrzSeller

Nie spotkałam się jeszcze z taką opinią, ale dzięki. Ja mam zamiar pooglądać i zdecydować samej co o tym myślę, bo tak mam w zwyczaju;)

ocenił(a) serial na 9
k_aaiaa

Tak tylko ostrzegam

ocenił(a) serial na 9
MistrzSeller

Ok, ok;) Ja nie mam nic przeciwko ostrzeganiu, tylko po prostu chcę sama zobaczyć. Może mi nie będzie przeszkadzać to samo co tobie.

ocenił(a) serial na 10
MistrzSeller

Jaki ten świat mały :-)
Z czym się nie zgodzę:
1. Dziesiąty jest inny, niż Jedenasty, ale dawniejsze wcielenia Doktora były bardziej takie, jak Jedenasty, niż jak Dziesiąty
3. Sam wspomniałeś o Churchillu - jakby nie patrzeć angielski jak jasna cholera. A i tak bardzo dużo rzeczy jest z przygód Siódmego Doktora - czysto angielskie pomysły, nie amerykańskie!
4. Gdzie ta przemoc?
5. Co było tak przewidywalne? Zawsze wiadomo, że "ten dobry" musi wygrać. A mnie osobiście mało co zaskakiwało w seriach 1-4 (Choć były świetne)
6. Obejrzyj sobie "Planet of fire" z Piątym Doktorem, a zobaczysz, że to nie tylko domena obecnych serii
7. W czarno-białych odcinkach z Pierwszym Doktorem strzelali wiązkami paraliżującymi. Też nie było za fajnie.
8. A możliwe jest holowanie kuli ziemskiej? (Na wspomnianym forum kiedyś rozmawialiśmy już na ten temat)
9. Jak dla mnie i tak jest to sensowniejsze, i mniej patetyczne niż finał trzeciej serii.

Teraz moje trzy grosze :)
a) Piąta seria dalej trzyma się schematu pierwszych czterech: jednorazowe przygody, które łączy pojedyncze zjawisko (Tu: szczelina)
b) Doktor jest bardziej taki, jak w seriach klasycznych. (Szaleństwo a'la Czwarty, dzikie intrygi a'la Siódmy)
c) Są też naprawdę znakomicie budujące klimat pomysły typu "Tic-tock, goes the clock", czy wiersz "A good man goes to war"
d) Tak znienawidzona Amy, rzekomo wnosząca taką "amerykańskość" jest bardzo, bardzo podobna do towarzyszki Siódmego Doktora, Ace
e) Większość pomysłów z serii szóstej nie jest amerykańska, tylko angielska - konkretniej z odcinków z Siódmym Doktorem (I jedna rzecz z Szóstego Doktora - osoba, której linia czasowa nie jest zsynchronizowana z doktorową)

ocenił(a) serial na 9
Capitano_S

3. Ale poza nim nie masz nic typowo brytyjskiego. Ani żadnego znanego brytyjczyka, ani jakiegoś miejsca brytyjskiego. A zamiast tego jest pełno odcinków w USA (choćby 6x01, 6x02, 6x13, w 7 sezonie tez ma się pojawić)
4. Bitwa z dalekami w 5x03, 6x02 strzelanina laserowa z ciszą, 5x13 River kontra Dalek
5. Główny motyw 6 sezonu był do bólu przewidywalny, tak samo jak zakończenie większości odcinków.
6. Mówię o tym serialu Doktor Who nie o tym starym. Poza tym takie coś jest częste w amerykańskich produkcjach.
7. Ale nadal to jest beznadziejne pójście w efekciarstwo, w dodatku celność daleków jest okropna. Generalnie dalekowie zaczynają przypominać szturmowców z star Wars.
8. TARDIS jest super statkiem kosmicznym i wehikułem czasu w jednym. Potrafi naprawdę wiele, więc i w holowanie planety jestem w stanie uwierzyć.
9. Takie coś niszczy klimat. Po co dawać kilkuminutową scenę płakania nad śmiercią osoby o której i tak wiemy, że zaraz wstanie i okaże się, że żyje. To typowo amerykanski schemat, którego nie znoszę (zwłaszcza, gdy wiadomo że i tak go nie uśmiercą).
Nie mówię o pomysłach, ale bardziej o stylu tych sezonów. Idzie on w stronę amerykanskich produkcji (więcej przemocy, więcej sexu, więcej strzelanin). Amy jest trochę za bardzo puszczalska, co wnosi więcej erotycznych motywów i fanserwis w postaci notorycznie odsłoniętych nóg. Po prostu z serialu mającego swój unikalny styl zrobiono coś bardzo przypominającego amerykańskie produkcje.
a) Tylko tutaj to co będzie motywem sezonu nie jest żadną zagadką (nawet debil po 3 odcinku się domyśli)
b) Nie wiem, nie widziałem. Odnoszę sie do tego serialu do którego te sezony należą
c) To tylko drobnostki, a klimat zabija cała reszta choćby notoryczne umieranie-ożywanie, czy słabe rozwiniecie postaci (wszystkie oprócz doktora są strasznie sztuczne)
d) Amy wnosi amerykańskość poprzez fanserwis i pełno erotycznych motywów. Takie wciskanie erotyki na siłę jest częste w produkcjach amerykańskich (patrz Thor, X-men: Pierwsza klasa)
e) Nie mówiłem o pomysłach co ogólnej oprawie.

ocenił(a) serial na 10
MistrzSeller

3. No, trzy odcinki. Faktycznie dużo.
4. A odcinki z Dalekami w seriach 1-4? Też zabijali. Rodzina Krwi z trzeciego sezonu, Mistrz-Saxon. Wszyscy oni nie stronili od przemocy.
5. Wiesz, nie wszystko było oczywiste. (Np. klon Amy)
6. Ale skoro to kiedyś było, i było czysto angielskie, to i teraz nie jest amerykańskie.
8. W jestestwo tego serialu jest wpisany pewien absurd, i tak już jest. Raz to holowanie globu, innym razem szesnastowieczny pirat w statku kosmicznym.
9. Zależy. Ja byłem ciekaw JAK on ucieknie kostusze :) Sztuczności postaci jakoś nie zauważyłem. :)

Problem polega na tym, że wymienione przez Ciebie rzeczy mogą być uznawane za wady, ale NIE SĄ amerykańskie, bo były już kiedyś w czysto angielskim, klasycznym DW. No, chyba, że uważasz, że serie klasyczne były amerykańskie. Tam też były "erotyczne" motywy, umieranie-ożywianie, itp, itp. A to w pewnym sensie ten sam serial/jego kontynuacja.

Kończąc, rozumiem co Ci się nie podoba, i dlaczego. Tylko nie rozumiem, czemu określasz to mianem czegoś, czym nie jest.