Mam takie pytanie wielu z was uważa, że serial powinien skończyć się po 5 czy 6 czy 7
sezonie tylko teraz mam takie pytanie! Ilu z was by wtedy miało nie dosyt? Że jednak
powinni nagrać kolejny ze jeszcze jeden który zamknie serial, może ten ósmy choć nie
rewelacyjny się rozkręci a przede wszystkim może się zakończy się w odpowiedni sposób
by nie było nie domówień.
Niedosyt to ja czuję z Twojej ortografii. Chciałeś malkontenctwa to i masz.
Ciekawe, co by powiedział o Twojej umiejętności pisania główny bohater tego forum, znany z sarkazmu doktorek, jakby nie patrzeć człek wysoko wykształcony.
Poziom tego forum sięgnął dna.
serial powinien się skończył na 6 sezonie......
ale nie chce zęby się skończył serial trafił na niski poziom chciałbym zęby odszedł w chwale
Gdyby zakończono na 7 sezonie serial stałby się legendą a tak skończy jako przeciętny serialik z marnym zakończeniem
moim zdaniem zakończenie 7 sezonu było kiepskie, dużo lepsze jest to w którym House idzie do psychiatryka (s5 chyba)
anyway cieszę się, że serial jeszcze się nie kończy.
Kiepskie nie kiepskie lepsze od tego z psychiatrykiem bo co poszedł do psychiatryka i co kolejny sezon a tak zielona wyspa Cuddy która odeszła sporo nie dokończonych spraw do własnej interpretacji widza
'nie dosyt'/ 'się zakończy się' / 'nie domówień' tzn wymieniam, bo wydało mi się, że cię to szczerze zaniepokoiło. W porównaniu z innymi użytkownikami rzeczywiście niewiele błędów :)
Nie chodzi, że zaniepokoiło tylko ktoś mi zarzucił że zrobiłem błędy każdemu może się zdarzyć. A ja w przeciwieństwie do innych, praktycznie nie zrobiłem żadnego. 'się zakończy się' a to jest raczej błąd stylistyczny niż ortograficzny.
W kontekście , w jakim użyłeś tych słów powinno być 'niedosyt' i 'niedomówień'. Ale przyznaję, że bemol33 czepia się niemiłosiernie.
Ja uważam, że dobrze, ze serial się jeszcze nie skończył...Wiadomo, że dr house nie osiągnie już większej popularności niż za czasów pierwszych serii, ale przecież nie o to chodzi. Serial się rozwija. Jak w prawdziwym życiu niektóre postaci odchodzą inne przychodzą, jeśli Wam się nie podoba po prostu przestańcie oglądać...a jestem pewna że większość z Was i tak tego nie zrobi, dlaczego? To jest właśnie odpowiedź na Wasze pytanie czy serial dalej powinien być kręcony i emitowany.
Lepiej czuć niedosyt, niż przesyt. Niektóre seriale mogłyby stać się naprawdę kultowe, gdyby nie bezsensowne ich przeciąganie... W pewnym momencie stają się jak bułeczki na śniadanie, jesz je tylko z przyzwyczajenia. Może nie jest to metafora high class, ale według mnie oddaje sedno sprawy.
Również uważam, że lepszy niedosyt niż przesyt.
Dla mnie ten serial skończył się na 7. sezonie.
8. seson oglądam bardziej "dla zasady" niż z przyjemnością.
Ja nie miał bym niedosytu. "House'a" tak uwielbiałem, że chciałem oglądać odcinek za odcinkiem aż do pierwszego epizodu szóstego sezonu. Obecnie serial spada na samo dno niemal w równie ekspresowym tempie co "Prison Break". :P Zresztą spójrz na ten wykres (oceniam wszystkie odcinki serialów jakie oglądam):
SEZON 1 - 8,50 (3 odcinki ocenione na 10)
SEZON 2 - 8,96 (7 odcinków ocenionych na 10) +5,4%
SEZON 3 - 9,04 (8 odcinków ocenionych na 10) +0,9%
SEZON 4 - 8,94 (5 odcinków ocenionych na 10) -1,1%
SEZON 5 - 8,63 (4 odcinki ocenione na 10) -3,5%
SEZON 6 - 8,14 (1 odcinek oceniony na 10) -5,7%
SEZON 7 - 7,17 (0 odcinków oceniony na 10) -11,9%
SEZON 8 - 6,38 (0 odcinków oceniony na 10) -11,1% <<< póki co
SERIAL = 8,22 (28 odcinków ocenionych na 10)
Widzisz różnicę?
Uważam, że serial trwa za długo. jest naciągany i mało przekonujący. oczywiści House jest wspaniały ale gdyby zakończył się na 6 ewentualnie 7 sezonie wystarczyłoby. Niedosyt? Oczywiście, że bym czuła, ale to właśnie to powoduje, że serial czy inne rzeczy są wyjątkowe. & sezon był juz ewidentnie naciagany i byleby kontynuować. W 8 coś wymyślili, nowy wątek - więzienie, ale bez Cuddy tak jakoś dziwnie. i jeszcze Foreman został szefem (?!). Czekam z ciekawością na dalsze odcinki i trzymam kciuki za reżyserów, aby nie zabrakło im pomysłów na równie dobre odcinki co pierwsze sezony.
Zasadniczo 7 sezon już mnie nudzi, póki jeszcze House był z Caddi to pół biedy ale potem nuda. Jednym okiem patrzę a 8 sezon to już chyba sobie daruje. Podobno 8 sezon ma być ostatni to obejrzę tak dla zasady. Żeby można było powiedzieć że wszystko.
moim zdaniem 8 lepszy od poprzedniego, jak House próbował normalnie żyć z Cuddy to mi się bebechy wykręcały na lewą stronę
Ta, w siódmym serialu to tylko końcówka fajna, reszta to straszna nuda... a ósmy się nieżle rozkręca, każdy odc. fajny ;d wg. mnie to jeden z lepszych sezonów, więc nie wiem po co piszecie, że nie potrzebnie robią te odc. -.- chyba lepiej więcej sobie pooglądać Housa co? pf Co was obchodzi, że przez to, że będzie dużo sezonów ktoś sobie pomyśli, że to drugie moda na sukces? Fajnie się ogląda to niech trwa to dłużej, tyle w temacie.
Powinnien się skonczyć na 4. I tyle. W każdym następnym jest tylko parę ciekawych odcinków. Jakby je zestawić razem to wyszedłby może jeden niezly sezon dodatkowo.
Całe to pieprzenie jak Wilson przychodzi do House i viceversa i wielce dyskutują o charakterze Housea jest tak zalosne ze sciska wagine.
A już ten romans z Cuddy to porażka na całej linii.
Gdyby nie kilka dobrych momentów to już prawie dno.
PS - aż się boję jaki jest sezon 8. Już od 6 oglądam na publicznej TV bo mi lata koło laski.