8 sezon to ciągłe, do znudzenia już, powielanie wcześniejszych schematów. Do tego wprowadzili dwie kompletnie beznadziejne i bezwyrazowe postacie, które kompletnie nie wnoszą nic nowego do serialu prócz irytacji. Kiedyś oglądałem House'a z przyjemnością, teraz z samej ciekawości przeplatanej z uczuciem znużenia. Dobrze, że to już koniec.
Poziom jest wyższy niż ten prezentowany w sezonie 7. Szkoda, że serial się kończy, ale nic nie trwa wiecznie.
Gdzieś od 5 sezonu oglądam bardziej z samego przyzwyczajenia. Są lepsze seriale, w których coś się dzieje.
House po 5 sezonie to naprawdę kicz. Ale przecież wiadomo, że FOX idzie na ilość, a nie na jakość (Prison Break, Lost)
Dokładnie zgadzam się z przedmówcą , a do doktorka mam sentyment jednak nie da się ukryć ze ten sezon to już totalna nuuuuda
http://onaczylija139.blogspot.com/ zapraszam na bloga
Racja do 5 sezonu to jeszcze był ten klimat a dalej sami widzicie jak to było powiedzieć można jedno : Najlepszy serial jaki nakręcili do tej pory o lekarzach takiego już nikt nie nakręci .
House jest the best, choć serial ER też uważam za najlepszy, ale w innej kategorii :)
Przecież 8 sezon jest wiele lepszy niż chociażby 7 czy 1! Fakt, ma braki w obsadzie, ale jeśli nie jest się zagorzałym fanem Cuddy i potrafi się oglądać serial dla medycyny i pozostałych postaci, to braki szybko pozostają być brakami. Poza tym, nie obraż się ale jeśli ci się nie podoba, to twoja prywatna sprawa, po prostu przestań oglądać. Nikt nie stoi ci nad głową z pistoletem w ręce...chyba.
8 sezon jest zdecydowanie lepszy niż 7, ale do lat świetności to niestety brakuje :(
Dziwnie jest przestać oglądać serial na ostatnim, 8 sezonie. Kieruje mną tylko ciekawość zakończenia, nic więcej. I niestety, House nie jest w stanie mniej już niczym zaskoczyć. Ciągle odnoszę wrażenie, że wcześniej już to wszystko było. Widać, że nie tylko ja zmieniłem swoją ocenę biorąc pod uwagę, że w czasach świetności serial ten był na 1 miejscu w rankingu.