Jakie produkowane są w dzisiejszych czasach. Serial nie tylko jest w/g mnie tak dobry jak oryginał, ale może nawet i lepszy.
Lepszy na pewno nie. Niestety nawet taką kreskowkę dopadła poprawność polityczna... Po za tym ta żenująca grafika... Wyglądmpostzci to toalne dno, skarbiec sknerusa to też jakieś nieporozumienie. Wolę oryginalne kacze opowieści, to nawet trudno porownywać.
Ale ogólnie fabuła nie jest jakoś zła, tylko że to już nie kacze opowieści
...więc trzeba było nie wymóżdżać jakiś porównań skoro nawet nie pamiętasz czym było coś co porównujesz.
Za stary jestem żeby zachwycać się i oceniać fabułę (w obu wersjach).
Ale nie ma dylematów z oceną GRAFIKI. A w starej wersji grafika była bardziej zaawansowana, miała klasę, jakość itd.
Można powiedzieć była "na wypasie", w porównaniu z tym ta nowa to..."bieda".
Głównie chodzi o grafikę "tła". Z samych krajobrazów wt le możne by zrobić fototapetę do domu na ścianę. Cieniowania, szczegóły, kolor.
Te nowe to bida, pastelowe, blade, "szare".
A tak krótko, te stare to przeniesienie widowiskowej grafiki pełnometrażowych filmów Disneya na serial, te nowe mają charakter tych prymitywnych 'na3,14erdalanek" z CartoonNetwork.
Nie obchodzi mnie czy ktoś lubi prymitywniejszą grafikę czy bardziej zaawansowaną. Ja mówię o FAKCIE, że te nowsze mają OBIEKtyWNIE mniej wymagającą grafikę. A przez to DLA MNIE gorszą, mniej przyjemną w oglądaniu i nie budującą tego klimatu jakie budowały stare "Kaczki"
Niestety co do grafiki to muszę się z Tobą zgodzić, nie jest jakaś specjalnie wystrzałowa, nie wbija się w oczy, ale mi na szczęście nie przeszkadza to w oglądaniu. Bardziej mnie jednak obchodzi humor i fabuła, a same kaczki mają spoko wygląd, toteż więcej mi nie potrzeba do szczęścia. W zasadzie to nigdy jakoś specjalnie nie patrzyłem na grafikę, czy to w filmach, czy w grach. No, ale wiadomo, nie każdemu się zawsze dogodzi. ;)