Zasłużone 10/10. Jestem starym chłopem ale nie jeden raz zakręciła mi się łza w oku podczas oglądania. Wspaniała historia, świetne postacie. Przede wszystkim Kim Tae-ri, której gwiazda błyszczy coraz mocniej w ostatnich latach. Ta dziewczyna potrafi zagrać chyba wszystko co się da. Reszta obsady to też strzał w dziesiątkę. Rzadko zdarza się taka chemia między aktorami na ekranie. Tutaj autentycznie, czuło się przyjaźń i miłość pomiędzy naszymi bohaterami. Sport, miłość, przyjaźń, życiowe dramaty a do tego szczypta komedii. Koreańczycy tym serialem udowodnili dlaczego są na fali jeśli chodzi o produkcje telewizyjne. Nie wyobrażam sobie żeby w obecnych czasach ktokolwiek na zachodzie mógł stworzyć tak udaną produkcję
Podpisuję się pod każdym twoim zdaniem. Serial obejrzałam ze 2 lata temu, nie wracam do niego przez rozdzierające serce zakończenie, ale nadal uważam, że jest rewelacyjny. Wróciłam na jego forum bo właśnie skończyłam oglądanie chińskiego w bardzo podobnym klimacie: When I fly towards you z 2023 (choć podobno kręcony był w 2021?, tyle że zdjęcia przerwano przez pandemię). Ewidentnie oba inspirowane sobą, choć chińskich lżejszy. Ale też ciepły, pogodny, o młodości, przyjaźni i pierwszej miłości. Polecam :)