W serialu ukazana jest wspaniale. Kanał i wszystko wokół ukazuje ją jako mądrą,
inteligentną, uzdolnioną (cóż, co kto lubi, tego akurat oceniać nie będę) dziewczynę. A
jednak jej zachowanie we wszystkich odcinkach pozostawia wiele do życzenia. Jej teksty
są zniewalająco chamskie, a ona cała jest zepsuta, kompletnie... zdemoralizowana, a jej
twarz specjalnie zniekształca się tak, że aż szlak może trafić człowieka. Ale w całym
serialu zupełnie NIKT nie ma zastrzeżeń do jej zachowania, nawet jej "szanowny"
ojczulek, który mimo że od czasu do czasu rzuci jakąś pseudomądrą gadką, to nic poza
tym nie robi. Nikt nie reaguje, a dzieciaki postrzegają wszystko jako fajne, normalne
zachowanie... Bądźmy szczerzy: Majli jest hamska, sztuczna, głupia jak but, wredna i wgl
na pewno nie chciałbym jej znać prywatnie gdyby istniała. A potem te małe dziewczynki
zamieniają się we wredne stwory, które nie interesują się zupełnie niczym, są wulgarne,
itp... Tylko trochę, właściwie połowicznie, ale jednak, przykładem jest moja siostra. Ma 14
lat, ale jeszcze dość niedawno oglądała Disneya i łapała wszystko co tam gadali. Teraz
rodzice zablokowali już kanał DC, ale jednak... coś się stało, jakoś to na nią wpłynęło... :(.
Zazwyczaj nie można się z nią normalnie porozumieć, przynajmniej ja nie mogę, bo
jakakolwiek dyskusja, albo chociaż grzeczne pytanie dostaje podobne odpowiedzi: "nie
pooowiem", "a weź spadaj, nie słyszysz?", "to see kuup!!", "spier****j", "daj mi spokój
debilu", "wypchaj się głupku" a na wszelkie pytania gdzie cokolwiek jest odpowiada "w
leeesieee", albo wali inne "riposty". Na zwykłe pytanie gdzie coś leży, nie otrzymam tak
szybko odpowiedzi. Muszę męczyć się przez 20 minut, zanim po wielu chamskich
odzywkach i przekleństwach raczy odpowiedzieć. Być może to nie DC tak na nią zadziałał,
ale na pewno przynajmniej w pewnym stopniu tak się stało, jestem tego pewien.
Rzeczywiście, te teksty które mówi nie są zaciągnięte z serialu, ale jest to taki typ
wypowiedzi (oprócz przekleństw). Ona nie postrzega już zwykłego żartu jako żart, ale jako
atak na nią. Wiecznie chodzi naburmuszona., Właściwie Ula ona nie umie już żartować.
Dla niej żart musi mieć w sobie przezwisko, jakoś musi kogoś urazić, nazwać idiotą,
wariatem, frajerem... może stwierdzicie, że to nie przez DC, ale mi wydaje się, że to miało
wpływ. Jestem pewien, że bez głupich serialów tego typu po prostu wszyscy byliby lepsi,
tyle. Możecie mnie zmieszać z błotem, i stwierdzić, że się mylę, ale cóż, taka jest moja
opinia.
No Miley jest czasem chamska czy samolubna (zwłaszcza w stosunku do Jacksona ;]) ale tak naprawdę kto nigdy nie jest? Po prostu nie jest postacią bez charakteru i tyle, zresztą nie zgodziłbym się co do tego "we wszystkich odcinkach". No i naprawdę wątpię, żeby serial miał aż taki wpływ na Twoją siostrę, no ale jak uważasz.
Tak ma charakter tyle tylko że wredny co nie jest dobrym przykładu dla dzieci które niestety biorą z niej przykład.
Jak się obejrzy każdy odcinek raz to jest oglądanie i nic by się pewnie nie działo ale jak się ogląda to po kilka razy kilka odcinków dziennie to faktycznie może wpłynąć na psychikę (wręcz wyprać mózg).
Ale nie jestem pewny tego czy to tylko wina tego serialu gdyż ja znam dziewczyny (18-19 letnie) które już jako małe dziewczynki były wredne i opryskliwe mimo że wtedy jeszcze nie było tego serialu (choć może był jakiś inny równie ogłupiający tego nie wiem).
Jednak na pewno nie pomógł w prawidłowym rozwoju intelektualnym twojej siostry a to właśnie powinny robić seriale takiej telewizji jak Disney (czyli telewizji z programami przeznaczonymi dla dzieci).
Normalnie opis mojej koleżanki z klasy o.O
No, z tą różnica, że ona ma 16 lat, twierdzi, że HM nie ogląda, a właśnie daje teksty z tego (chłopacy powiedzieli jej, że ma wąsa, to ona coś takiego: ,,to nie są wąsy tylko meszek, i jest słodki..." czy jakoś podobnie)