Dziś zobaczyłem na chom.ku fragment tego serialu emitowanego na dawnym PolSacie 2.
Kompletnie nie pamiętałem, że już ta seria leciała w latach 90'.
Dobrze, że jakaś stacja przypomniała ten serial.
Ogłądalam go,gdy byłam mała. Pamiętam jaka byłam nim zafascynowana. A dystyngowany Jack Lord zrobił na mnie b.pozywne wrażenie! Odswieżyłam go sobie po latach i...nic z tamtych odczuć sie nie zmieniło! Świetny serial!
Czy ktoś się może orientuje, kto jest kompozytorem tematu muzycznego z czołówki? Google często łączy tytuł serialu z nazwiskiem Henry'ego Manciniego, ale wg mnie to jest naciągane.
I rzec muszę, iż nic mu nie brakuje. Perfekcyjny. Zadziwiająco realistyczny, złożony fabularnie i profesjonalnie nakręcony (brak sztucznego tła za samochodem co typowe dla lat 60). No i kultowy motyw przewodni. Kiedyś będę patrzył na serial, tylko że w chwili obecnej w kolejce czekają Miami Vice i Kojak :)