Po obejrzeniu calego 4 sezonu HOC mam mieszane choc raczej pozytywne odczucia.
Napewno ten sezon jest lepszy niz 3 ale jednak wciaz daleko mu do 1 i 2.
Na plusy :
- Frank i jego monologi
- Claire wkoncu ukazuje pazur
- Will Conway
- Fajna otoczka wyborow (niewiem czy faktycznie tak jest)
- Szukanie tego co Frank ukrywa
- ICO ( Bardzo fajnie ,ze zostali pokazani) a nawet fajnie ,ze mamy nieraz urywki gdzie muzulmanim mowi ,ze nie stoi za tym Islam xD
Tak jakby tworcy pokazuja ,ze to takie pierdu pierdu z ich strony
- Sztuczki jak tu udupic rywala
- Halucynacje Franka
- Zamach na prezydenta i smierc typka na koncu
- Spodziewalem sie ,ze na 4 sezonie sie skonczy a jak nie to przynajmniej sezon zakonczy sie wyborami.Taki psikus ;)

Serial naprawde sie fajnie oglada , rozpoczynasz seans a tu patrzysz juz koniec ;)
Mimo czest dosc wolnego tempa jednak duzo sie dzieje.

Na minus:
- Meechum , bardzo mi go szkoda. Fajny gosc choc mialem przez chwile mysli ,ze Frank zwali na niego wine.
- Redaktor ktory szuka prawdy.Jakos tego nie kupuje do konca , bo on kieruje sie tym ze ten chlopak Zoe to nie mogl byc az takim psychopata ;)
- Pisarz , ktory wszystko wie
- Seks po smierci matki
- Caly ta sytuacja na ktora Frank sie godzi i nawet ja proponuje
(Jakos nie dokonca jestem przekonany by ktos taki jak Frank by sie na to zgodzil , wiem ze wladza jest najwazniejsza ale jednak...)
- Slaba i strasznie splycona walka z Petrovem

Coz 5 sezon to pewnie bedzie odrazu przescie do wojny ,ktora musi nastac szybko i musi siedziec w glowach obywateli.
Zapewne sekretarz Durant pierwsza opusci Franka ,patrzac na jej mine gdy pytala sie Franka o to czy wojna jest wynikiem artykulu.
Fajnie ,ze mamy taka postac jak Will Conway ktory tak naprawe wcale nie rozni sie zbyt of Franka. Pokazuje ,ze wladza moze stac wyzej niz rodzina , po trupach do celu i te mącenie.
Ktos by powiedzial ,ze szkoda ze nie ma tutaj kogos na wzor Donalda Trumpa.
Zgodzilbym sie z nim (moze nawet tworcy pluja sobie w brode).
Moze jednak oni nie chcieli znowu dodawac do glownego watku miliardera ( po Tusku z 3 sezonu).
Szkoda ,ze to tylko 13 odcinkow i na nastepne trzeba czekac rok.
Pytanie czy da sie ta historie przeciagnac na wiecej niz 5 sezonow ?
Mysle ,ze tak ale bedzie to trudne.
Wojna i wybory by musialy byc na 1 miejscu i 5 sezon musialby sie skonczyc wlasnie np. wygraniem wyborow przez Franka.
Wtedy w 6 sezonie wszystko by powoli wyplywalo.
Tylko jak zalatac 5 i 6 sezon tak by poziom byl wysoki i by 5 nie przypominal za bardzo 4 ?
Ciezkie zadanie przed tworcami.