O tym, że główny bohater nie jest synem swego ojca. W pierwszych minutach rzuca się w oczy różne pochodzenie obu bohaterów. Miałoby to jeszcze sens gdyby jeden z rodziców był czarny lub oboje byli mulatami. W tym wypadku tego nie było. I zaledwie chwilę po tym dowiadujemy się, że nie próbują nam wcisnąć kitu.