Lubię uniwersum Marvela i wiadomo że na niektóre sprawy trzeba przymknąć oko, aby ten świat się podobał,
ALE
według mnie autorzy serialu widzów mają chyba za idiotów, którym wszystko jedno co się wymyśli. Kiedy tak siedzą nad scenariuszem to premię dostaje ten kto da głupszy pomysł aby wcielić w serial. Dużo jest przykładów, ale ja podam jeden, który najbardziej według mnie psuj serial.
Mianowicie wersje Lokiego, stary dziad w przebraniu klałna, dzieciak, krokodyl z rogami... Nosz ja pier.... Krokodyl z rogami, że to niby jakaś wersja Lokiego? Już z wcześniejszych odcinków jego wersja kobieca, która się bardzo różni od samego Lokiego to coś nie do wyjaśnienia, a krokodyl z rogami roz**do*lił system. Pierwsze 3 odcinki jeszcze jakoś dało się oglądać, miałem nadzieję, że dalej nabierze to wszystko sensu, ale nie. Wręcz przeciwnie. Im dalej tym większe absurdy. Tutaj już nie ma żadnej logiki. Serial opiera się chyba tylko na efektach specjalnych i bijatykach.
Jestem na 6 odcinku i prawdopodobnie na tym poprzestanę bo szkoda czasu. Absurd goni absurd. Zero, absolutne zero jakiejkolwiek logiki.
Dlaczego oczekujesz logiki po filmach Marvela? To samo w sobie jest nielogiczne.
Marvel od kilku lat to praktycznie tylko i wyłącznie powielanie znanych schematów i nastawienie na ilość, nie jakość. Dal mnie Loki to niezły serial w skali Marvela. Zdecydowanie brakuje mu kilku odcinków. To wszystko jest za bardzo skompresowane i nie daje okazji wybrzmieć historii.