Czas na 6 temat o wspaniałej rodzinnie Mostowiaków i no oczywiście Martusi
Aha, to dlatego :). Ok, w sumie faktycznie bo coś było z tymi narkotykami, a w sumie prawnik nie może być karany. Nie oglądam już tego, tylko sobie czytam :). Myślałam że może szpieguje kogoś po godzinach pracy albo zamiast siedzenia w kancelarii :P. Dziękuję bardzo za odpowiedź :).
Potwierdzone info.W tym sezonie nikt nie umrze.Dopiero w następnym będzie coś się działo z Agnieszką
http://superseriale.se.pl/newsy/m-jak-milosc-odcinek-1228-tomek-chce-miec-dzieck o-z-joasia_843065.html
yyy ?
Tak czytałam ten artykuł. normalnie Tomek dzieciorób, a niedawno nie chciał 3 dziecka, a teraz nagle chce nawet 4 :P. A w ogóle najlepszy jest czyjś komentarz "liczy na 500+" :P.
Matko i córko, skąd on tyle kasy weźmie?! Utrzymanie 4 dzieciorów, pewnie Agnieszce ,,wspaniały'' rycerz będzie też słał kasę, to łącznie będzie musiał utrzymywać 6 osób? Matko i córko...
I idąc tokiem myślenia scenarzystek Agnieszka pewnie umrze, a Helenkę adoptują Tomek i Asia. A ja tak jeszcze z innej beczki. Nic dotychczas nie powiedziano czy złapali tego złodzieja, który okradł Pawła. Tak po prostu rozeszło się po kościach, tak jak zawikłana historia rodziny Mostowiaków i jakiegoś listu.
No przecież nie mógł się tak długo męczyć jako kierowca, za jakieś marne 8 czy 10 tysi.
Zapominanie wątków to typowe w prawie wszystkich serialach. I pewnie tak coś wymyślą z Agnieszką, może nie umrze ale wyjedzie na stałe np za granicę czy coś bo będzie chciała robic karierę albo wróci do szczecina, a że dziecko będzie jej nie na rękę, zostawi Helenkę z Tomkiem, może jedynie będzie raz na jakiś czas odwiedzać ją.
"scenariusz" pisze na bieżąco parę osób i jak widać nie mają porządnej sekretarki/sekretarza, która trzymałaby ten bałagan w ryzach.
Może zrobimy zrzutkę dla m scenarzystów jak miłość na porządnego sekretarza lub sekretarkę?
Pewnie niszczą wszystko w niszczarce papieru, (czy jak to się zwie) albo biorą i dają na makulaturę! Tak ekologicznie! ^^
Prędzej umrze. Może jakiś wypadek albo postrzelenie albo zginie w kartonach. :-D Ale Agnieszka już kiedyś chciała dziecko to wątpię żeby oddała Helenkę. To już byłaby kompletna głupota.
Nie oglądam MjM od dawna.
Co słychać u Martusi i Andrzeja? ;) Wiem, że byli w separacji.
Martusia dalej jest taka żałosna jak była?
Nie oglądam też już emki, ale czytam w Świecie Seriali. Chyba Endrju jej wybaczył i są dalej tugeder forewer :P
ale co jej wybaczył? marta go zdradziła?
a dałby sobie andrzej spokój z martą i znalazł jakąś fajną, życiową kobietę :D
No Marta zdradziła go z jakimś Janem, polakiem ale którego zapoznała w Kolumbii gdy była u Łukasza, miała z nim romans ale później sie skończyło. Budzyński jej wybaczył. A ona jeszcze burzyła się że nie dopilnował Ani, a sama balowała w Kolumbii. Ale później Marta miała jakieś problemy z sercem i pewnie to ich znów do siebie zbliżyło, tak wnioskuję tylko po czytaniu na superseriale, bo też tego już nie oglądam, ale chce wiedzieć co się dzieje ;P.
No cóż przecież Martę wszyscy zawsze chcą aż do śmierci :P. jeszcze na łożu śmierci będą ją zarywać. Np kiedyś w zimę jechała z Marysią i się samochód popsuł i już jakichś dwóch gości ich podrywali a one opatulone, zziębnięte :P.
dokładnie, nawet jak marta będzie leżeć na łożu śmierci i robić pod siebie, to i tak adoratorów jej nie braknie ;))
Kurde, w tym serialu to ulubionym schorzeniem scenarzystów są wady serca! Bo patrzcie!
- Mucha miała problemy z sercem
- Martusia miała problemy z sercem
- ojciec dzieciora Nataleczki chciał ją nakłamać, że ma problemy z sercem
- ojciec tego małego Harry'ego Pottera padł na zawał
Czy oni nie znają innych schorzeń, niezwiązanym z sercem? Przecież to paranoja jakaś! Wszyscy na serce?
Jeszcze chyba ojciec Zduńskim padł... na serce!
A Lucjan? Od dawna ma problemy z sercem. Ojciec Madzi też chyba miał kiedyś, nie wiem na co zmarła jej matka... Faktycznie dużo tych przypadków. :-D
Matka Madzi chyba na nowotwór ale pewności nie mam ( ale może jednak chcieli być oryginalniejsi) a tak to prawda Lucjan też ma problemy z sercem i ojciec Madzi. Hanka umarła przez kartony i tętniak to było aż zbyt oryginalne :P. Kaśka umarła, ale nie wiadomo do końca dlaczego, bo przecież nie podczas cesarki, tylko już później, więc powiedzmy jakieś komplikacje. Nie wiem czy przypadkiem ten Janek szef Pawła nie miał kiedyś problemów z sercem, ale to już nie pamiętam dokładnie. Ale już Krzysiek- ojciec Pawła tak umarł na serce.
"romans" z tym całym Janem skończył się chyba wtedy gdy adorator-desperat wyskoczył z prośbą o pożyczkę. Bo po co obleganej przez facetów Martusi jakiś gołodupiec ... :D
właściwie trudno powiedzieć czy tam był romans, na pewno Marta na coś liczyła
a pożyczką wiązała się jakoś z nową ukochaną pana Jana czy jak mu tam było i wyszło na to, że pan Janek ma Martusie w d...
Na pewno był "romans intelektualny", te ich egzaltowane dialogi, "ąę" i w ogóle ... A potem wyszło że chodzi mu głównie o kasę. JEJ kasę ;)
eh, znów nadrabiam zaległości i znów Piotrek wypił dwa drinki i się nawalił jakby pół skrzynki wódki wypił. I do tego rozbił sobie telefon w drobny mak, po jednym upadku. Nieźle.
A do tego ta cała Asia... jak ona mnie wkurza. Wiem, że tu nikt nie lubi Rudej, ale ja bym wolała, żeby Tomek był z Agnieszką. Jakoś bardziej mi do niego pasuje, niż ta małolata.
W prawdziwym życiu nikt by nie spojrzał na Martusię ,chyba może jakiś desperat. A wątek Rudej i super tomka jest nudny ruda co chwile wyjeżdża i wraca .A co do dziecka ja proponuje aby podrzucić jej na deszczową city tak jak Marta i Maryśka .
Nie no dzisiaj przez pól odcinka to było normalnie 50 twarzy Bilskiego i trochę dziwów w stylu Dlaczego My
A dzisiaj smęty z Izą. Jak ta laska zaczyna mnie wpieniać. Niech już znajdą dla tego Marcina normalną kobietę.
Marcin zawsze musi miec jakieś beznadziejne kobiety a to ta przygłupia Kaśka, a to Janka się kręciła, a to teraz ta smętna Iza. Ehh. On sam też nie jest jakiś super, dlatego musi mieć fajną kobietę by to szło oglądać.