Nie wiem, czy ten serial jest bardziej straszny, czy bardziej absurdalny, ale i tak dobrze wchodzi;)
Dobra muzyka i klimat. W ostatnim odcinku liczyłam na coś więcej, a był dla mnie dosyć przewidywalny. Żaden z bohaterów nie przyciągnął mojej uwagi, prócz pani Daugeron, której aktorsko poszło najlepiej. Za to aktorce grającą Emmę momentami szło (według mnie) naprawdę słabo. Dodałabym serialowi tę jedną gwiazdkę...
Tylko 8 odc chcieli więcej ale słabo się klikało i skasowali drugi sezon i się nie dziwię,umexzyoem do końca,Francuzi nie umieją w horrory
Netflix bardzo polecal mi te produkcje, tymczasem mecze sie z kazdym odcinkiem, ale chwala Bogu to tylko 1 sezon i w dodatku tylko odcinkow. To przewracanie karteczek jak w jkims tanim filmie dla nastolatek, denerwujace wlosy Emmy ktore wiecznie leca jej do oczu, oblesni rodzice pokazujacy swoje stare ciala - wszystko...
więcejstrasznie wkurzająca postać tej pisarki. Stara baba, co się zachowuje jak edgy rozkapryszona nastolatka. Mam dość takich "bohaterek"
Ten serial może być rozpatrywany jedynie w kategoriach guilty pleasure, bo nie ma w nim absolutnie nic dobrego. Nawet aktorsko niedomaga, nie wspominając już o miernym scenariuszu... Każda scena, która miała w zamierzeniu wywołać strach, wywołuje jedynie uśmiech politowania zmieszanego z zażenowaniem.