jeśli chodzi o pogrzeb weroniki to proste. miała plan, który nie wypalił. wzięła to co julia aby uciec z ukochanym romeem, jej pomocnik miał wykraść ciało, ale go zamknęli.jak bóg przykazał pochowali ją a ona obudziła sie po fakcie (i bardzo dobrze, denerwowała mnie od początku flądra jedna) a laluś miał wypadek za to, że był takim debilem przez ponad 160 odcinków ale na ślubie był już zdowy i na jachcie też już dobrze wyglądał.musicie przyznać, że ta telenowela jest tak głupia i nielogiczna, że zastanawiam się czy autor scsnariusza nie był czasem upośledzony, bo moi uczniowie z upośledzeniami potrafią wymyśleć coś lepszego. ale lubie ja oglądać bo matka lalusia jest konkretna babka, taka babcia powinna byc w każdym domu.