Oglądałem w oryginale. Amerykańska narratorka miała denerwujący głos. Styl i słownictwo na poziomie dzieciaka. Od narratora/narratorki serialu przyrodniczego wymagam więcej profesjonalizmu i głosu, który nie przeszkadza w oglądaniu.
Najbardziej urokliwy pająk na świecie... a serial jest fantastyczny dla całej rodziny