Wystarczyło poczytać, posłuchać. Wszędzie zaznaczają, że serial oprócz tytułu jest BARDZO luźno bazowany na oryginale, więc nie ma się co trudzić porównaniami. Poza tym, to kwestia gustu. Moim zdaniem Maggie jest najlepszą Nikitą i ta wersja mi najbardziej odpowiada.

Jedyna dobra i słuszna wersja to był film i co ty na to?
A poważnie ten serial jest całkiem ok i nie widzę powodu by narzekać na złych aktorów zwłaszcza że każdy następny odcinek jest lepszy od poprzedniego .Ten serial rozkręca się z każdym następnym odcinkiem i nie wmawiaj mi że po jednym odcinku Nikity z Petą Wilson byłeś przekonany ze to super serial bo ci nie uwierzę.W końcu takie filmy ogląda się,nie dla aktorstwa tylko akcji i przygody a tego nie bark w tym serialu.

Jak można po 1 odcinku oceniać serial? Tak jak mówi poprzednik, on się rozkreca z każdym kolejnym odcinkiem.
Ludzie, ogarnijcie się.

Od tego jest pierwszy odcinek, aby zaciekawił i pokazał co jest w tym serialu ciekawego i innego od innych. Orginalna Nikita o niebo lepsza, i nawet nie patrząc na to że jest to kontynuacja, jest to serial kiepski sam w sobie. :/ Widocznie za mało odcinków oglądałem, ale to tylko oznacza, że serial jest źle zrobiony, nierówno i każe czekać w nieskończoność na jakąś normalność.

W nieskończoność? Nie. Wystarczy poczekać do 2 lub 3 odcinka i już jest o niebo lepiej.
Z książkami jest podobnie: 1 rozdziały zawsze są słabe, książka zaczyna nam się podobać dopiero z biegiem stron. Z Nikitą jest tak samo (;

Orginalny film masz rację jest o klasę lepszy od obu seriali.A co do seriali bywają takie co 1 odcinek jest fajny ale następne nudne i nieciekawe więc ja bym swojej opinii po 1 odcinku nie podawała...

NO dobrze, w takim oglądne 2 odcinki więcej, robię to tylko dlatego, że orginalny serial kocham i mi polecacie.