Ciekawe czy bardzo ciężko jest im grać zakochanym po niedawnym rozstaniu... Chociaż i tak mam wrażenie, że już nie ma między Damonem a Eleną takiej chemii jak kiedyś...
Są aktorami a nie nastolatkami którzy po rozstaniu tupią na siebie nóżką. Za to im płacą, czy to im się podoba czy nie:)
Dokładnie, jak na aktorów po rozstaniu grają całkiem nieźle moim zdaniem, ale mogłoby być lepiej
Chemia jest ale dziwnie wygląda Delena jako para. Nieciekawe to. Nic się nie dzieje. Już nie te same iskry i cichaczem skradanie pocałunki za plecami Stefcia.