Kontynuacja tradycji;D.
Jak tam wasze wrażenia po odcinku?
Ja jeszcze nie znalazłam.
Jak zwykle. ^^
Ale może już ktoś z Was oglądał:].
A co ja mam powiedzieć? Świeżutki, cieplutki już od 5 minut na mnie czeka do obejrzenia a ja muszę na wykłady :(. To dopiero będzie próba charakteru ;)
Właśnie obejrzałam końcówkę.
Wolę poczekać na napisy^^.
Zdziwiła mnie śmierć Pearl. Ciekawe co się stało.
Potem zobaczę. A no i Isobel wygięła wchodzi taka uśmiechnięta.
Ciekawa jestem reakcji Ricka;D. Zobaczymy w następnym odcinku.
Odcinek jak dla mnie narazie najlepszy z calej serii. . . no i tyle tych emocji :) Ehh.. Szkoda mi Anne ale mam nadzieje ze nie wyjedzie wkoncu zakochala sie w bracie Eleny (jak dla mnie pasuja do siebie), no i Isobel na koncu, ale z niej K**** jak ja jej nie lubie przynajmniej po obejzeniu PROMO nastepnego odcinka, tak nieladnie potraktowala Damona, a wujka Eleny John-a to poprostu nie cierpie, no ale coz zobaczymy co bedzie sie dzialo za tydzien i w ostatnim odcinku, jeszcze tydzien a ja juz sie niemoge doczekac :( no coz, dobrze ze sa inne seriale, a dla innych zycze milego ogladania, bo jest co :) Yum, yum
Wujek John jest okropny, gdy zabił Pearl sama miałam ochotę go udusić. Stefan zaczyna powoli wychodzić na prostą i wreszcie dowiedzieliśmy się czegoś o jego przeszłości. Do tego te nagłe pojawienie się Isobel, pewnie nieźle namiesza.
Odcinek może mniej wciągający od poprzednich, niemniej bardzo dobry. Nie mogę doczekać się już 21 ;)
Odcinek super. A ja mam pytanie jak to się dzieje, że Anna chodzi sobie normalnie w świetle dnia, do szkoły itp. Nie ma przecież pierścienia.
A wujaszek John to mnie wpienia. Mam nadzieję, że chłopaki go sprzątną
. Boże jak to brzmi i to pisała niewiasta he he :o) / . Odcinek stonowany ale wiele wyjaśniający odnośnie przeszłości braci Salvatore.
Końcówka z Alarickiem mnie rozwaliła :) :). Teraz się będzie działo.
Będzie jej musiał sprezentować strzykawkę ;)
Wydaje mi się, że ma pierścień tylko mniejszy niz bracia.
Ogólnie odcinek najlepszy ze wszystkich, chociaż scena z nad rzeki przypomina troche, scenę z "Buffy the Vampire Slayer" gdy Angel chciał wejść w słońce.
Może Anna ma jakiś wisiorek jak Pearl albo Katherine? Nie przyjrzałam się.
Odcinek bardzo dobry, wiele mnie zaskoczyło, czyli tak jak lubię(;
Im bliżej końca tym ciekawiej. Z jednej strony nie mogę się doczekać kolejnych odcinków, z drugiej zaś żałuję że już niedługo koniec i trzeba będzie czekać do września na druga serię..
to byłoby dziwne, gdyby uśmiercili Matta x.X, niby nic porządnego nie
wnosi do serialu, ale ma to "coś" że się z chęcią go ogląda ^^
co do odcinka - interesująco, coraz bardziej ciekawie :D, tylko szkoda, iż
Pearl nie żyje, mam nadzieję, że Anna i Jer będą już stałą obsadą VD :)
"No... ponoć zginie ważna postać. Nina napisała, że to będzie Matt.
Szkoda;/."
A gdzie tak Nina niby napisała? To jest raczej niemożliwe, żeby napisała to
na twitterze albo fb, ponieważ takich rzeczy im zdradzać nie można, mają
kontrakty i gdyby złamała umowę to grozi jej strata pracy.
Sam odcinek w sobie był dobry, chociaż nie najlepszy. Z resztą każdy
odcinek Pamiętników jest wyjątkowy i nie ma co porównywać.
Bardzo wzruszyła mnie scena nad wodą kiedy Stefan założył pierścień i
szczera rozmowa braci. Szkoda tylko, że Damon nadal ma żal do Stefana o to,
że i jego Kathrine przemieniła, bo przecież Stefan tak naprawdę nie miał na
to wpływu, ona go zmuszała do picia swojej krwi, no ale to jest Damon i on
ma inny tok myślenia.
Szkoda mi Anny, ale dobrze przynajmniej, że teraz ma Jeremy'ego.
O wujku John'ie się nie wypowiem, bo szkoda słów.
A kochana Isobel zrobiła wielkie wejście ;)
Chyba najlepszy jak dotąd i najzabawniejszy :)) Nie mogłam powstrzymać się od śmiechu w scenie w której Damon rozmawiał przez telefon z Alaric'iem: ("Nie pojadę z tobą, chciałeś mnie zabić.
Tak, a ty mnie zabiłeś") albo ta rozmowa o preferencjach żywieniowych Stefana...niezłe :P
Szkoda tylko, że ta fajna Pearl umarła tak błyskawicznie. Spodziewałabym się raczej, że tak stara wampirzyca usłyszy nadlatujący kołek. Żal mi było Anny (raz już straciła mamę ale tym razem definitywnie) i Damona (był gotów umrzeć, bo nie było już kobiety, która bądź co bądź bardziej kochała jego brata...ehh) Zauważyliście, że Damon za życia był inny? Jego zachowania, spojrzenia...aktor go grający jest po prostu niesamowity ;)
Tego całego wujka to naprawdę powinni się pozbyć i to jak najszybciej. Strasznie odpychający człowiek pozbawiony jakichkolwiek skrupułów. Jeśli o czarne charaktery chodzi, to moim zdaniem on jest tym najczarniejszym jak do tej pory.
No i teraz się wszystko wyjaśnia, że Damon był inny a Stefek wcale taką owieczką nie jest. To pokazuje Damona w innym świetle.
Aj, czemu on założył ten pierścień:(
Żal mi Stefana, to przez niego Damon został wampirem. Tak na prawdę to zauważcie, kiedyś byli zupełnie odwrotni. To Damon był tym "Dobrym bratem". A i tak był świetny:)
Szkoda mi Pearl i oczywiście Anny :(
No i duet Alaric&Damon :) Oni są świetni:)
No i mocna końcówka...:)
Anne pewnie teraz będzie szukał zemsty i zaraz poleci do Jera żeby się wyżalić. A tego wójaszka nie kumam. Jednym wampirom NIBY pomaga a w inne ciska kołkami. Pewnie zabił Perl za to że oddała to badziewie Damonowi. Ciekawa jestem co to za cacuszko ale zapewne jest to coś naprawde ważnego skoro ten bałwan tak tego chce. Ma ktoś pomysł co to może być?
Bo zostawia tylko te, które do CZEGOŚ mogą mu się przydać - eliminuje te które stanowią zagrożenie dla jego planu. 'Capisci'?
Jak ten serial może mieć taką średnią. Wy w ogóle słuchacie dialogów, czy jesteście zbyt zajęte napalaniem się na 'damonka'? W dialogach cały czas przewijają się te same zwroty. "Talk to me Stefan." "Stefan I'm here to talk to you". Same te dwa pojawiły się już co najmniej kilkanaście razy.
serial moze miec taka srednia np dlatego,ze jest najlepszym serialem jaki kiedy kolwiek powstal haha .... i nie przypierdalaj sie do tego,ze komus sie podoba Damon xD nigdy nie lubilas zadnej postaci?xD
mnie się odcinek podobał. nawet był spokojny, do czasu śmierci Pearl i pojawienie się Isobel. Damon coś się spokojniutki ostatnio zrobił, podoba mi się duet Damon&Alaric. no i Stefan, nie ciepła klucha a bardzo tajemniczy. ja myślę, że zginie Jer i Anna ale się zobaczy. oby nie Matt i Caroline.
Świetny odcinek. Akcja nie byla zbyt porywająca, ale za to ile emocji! No i Stefan w końcu pokazał nam się z innej strony, nie jako grzeczny i ułożony wapirek, ale jako tajemniczy i toczący ze sobą wewnętrzną walkę wamipr. Nawet Anna, za którą nie przepadam, w tym odcinku wydawała mi się jakaś taka sympatyczna. Od paru tygodni możemy też zobaczyć drugie, lepsze oblicze Damona, który tym razem zaskoczył mnie swą wspólpracą z Alarickiem.
Jedyne co mi nie przypadło do gustu to oczywiście John Gilbert. Wiem, ze taka jego rola w filmie, ale tak mnie irytuje, że szok:)
Damon&Alaric genialni :)
Co do Anny to na pewno ma pierścień tylko nie zauważyłam który to, bo dość sporo ich nosi. A swoją drogą trochę sporo tych pierścieni... Ciekawe kto właściwie je stworzył i ile ich jest?
Kurcze śmierć Pearl był trochę zbyt nagła...A Isobel ciekawe w co ona właściwie gra??? Szkoda mi Alarica...
Damon&Alaric genialni :)
Co do Anny to na pewno ma pierścień tylko nie zauważyłam który to, bo dość sporo ich nosi. A swoją drogą trochę sporo tych pierścieni... Ciekawe kto właściwie je stworzył i ile ich jest?
Kurcze śmierć Pearl był trochę zbyt nagła...A Isobel ciekawe w co ona właściwie gra??? Szkoda mi Alarica...
DAmon jest pokazany w innym swietle juz na poczatku wspomniec z poprzednich odcinkow.. xD
Oj, duzo, dużo retrospekcji. Ale całkiem okay odcinek. Końcówka już w ogóle - bardzo dramatyczna. Strasznie mi żal Anny, no i Pearl była fajna (Harper też :P)
Duet Damon&Alaric trzyma się dzielnie dalej i coraz lepiej :)
John mnie wkurzył. Nie rozumiem po co zabił Pearl ;( Ale bardziej martwię się tym, że jeszcze 2 odcinki i 5 miechów przerwy ;xxx
a mnie dosłownie rozwalił teks Damona do Stefana : "Znowu pijesz krew Bambi" :D
Jednego nie kumam z tego serialu moze źle się wczytałam czy cośale jak Damon i Alaric poszli do tego domu i takm był ten wampir z grobowca - zadzwonił telefon i Damon zapytał czy może z nim pogadać a potem tak do Alarica czy ma odebrać i nie odebrał po czym go zabili
-Dlaczego nie odebrał ?
-Dlaczego go zabili ?
Proste, chciał telefon żeby tamten typek nie odebrał i nie wypalił że są u niego Damon i Alaric. A zabili bo mały się by zaczoł żucać i tak zauważył że coś nie gra. Po za tym poskarżył by się wójaszkowi
A wkwesti zawiłości roli Eleny. Teraz już nie tylko Stefana męczyła żeby coś powiedział, teraz uczepiła się też Damona. :D
dzięki za wytłumaczenie w sumie jak by tak nad tym teraz dokładniej pomyśleć to rzeczywiście tak jest :)
posłuchaj sobie u mnie na chomiku może to któras z tych : http://chomikuj.pl/lady-girl/Soundtrack/Pami*c4*99tniki+Wampirow/01x20+Blood+Bro thers
No duet Damon&Alaric miażdży. Ja nie wiem jak ja wytrzymam tyle miesięcy rozłąki . Będę jako ten wampir wegetarianin :) . Do września będę jechać na szczawiu i leśnych pieczarkach.
Odcinek według mnie świetny. Szczerze powiedziawszy, pomimo iż nie znam dobrze Isobel, to i tak jej nie lubię. Zostawiła Alarica (to już jest wystarczający powód, aby jej nie lubić!) i teraz ot tak sobie wraca... Znając życie, pewnie sporo namiesza. Fakt, faktem kochała go i co do tego nie ma wątpliwości, ale gdybym ja miała takiego faceta... (no dobra, wystarczy :D). Stefano wraca z odwyku (nareszcie), a Damon na swój sposób pokazuje swoją miłość do brata. Cholernie jest mi szkoda Anny... Polubiłam ją kurcze, a czuję, że odejdzie z serialu... To właśnie ona nadawała Jeremy'emu charakteru. Zanim on ją poznał, to był dla mnie coś jak ciepłe kluchy ... Ale teraz jest git i niech tego nie zmieniają, bo nie mam zamiaru oglądać kolejnej depresji brata Eleny.
Z niecierpliwością czekam na kolejne odcinki
- J.
jak dla mnie genialny odcinek, dużo się wyjaśniło i dużo się działo, w końcu skończyła się depresja Stefano, więc wgl... Isobel, a ja jestem ciekawa jaka ona będzie... no i nie było Bonnie! nie miała fochów ani nic... myślę, że Anna zostanie, bo w końcu teraz tylko Jeremy jej został na tym świecie :)
Damon od poczatku serialu pokazuje swoja milosc do brata xD wlasnie teraz (w 20odc) jakby stara sie ja ukryc...moze ktos nie wie to wam powiem...nienawisc to jest zbyt mocne uczucie.. mozemy kgoos nie ciepric mega itp..ale znienawidzic mozna wtedy kiedy sie wczesniej kochalo ta osobe..bo to sa tak samo mocne uczucie..zreszta taki przyklad ..jezeli ktos ciebie mocno skrzywdzi np z rodziny ktos kogo kochasz...ale po tym nie mozesz go kochac.. i skrzywdzi ciebie nie wiem kolega..to kogo bardziej znienawidzisz? kogos z rodizny bo bedzie ciebie bardziej bolalo xD...moze nei zbyt dobry przyklad,ale sa inne xD np partner xD ogolnie damon wrocil do miasta dla brata i Kat xD wiec oczywiste bylo od poczatku ,ze kocha xD niby tak go nie nawidzil..mogl go zabic a jednak tego nie zrobil xD i nie dlatego zeby miec zabawke xD predzej elena byla jego zabawka xD do jakiegos czasu xD
Odcinek był świetny. Szkoda Anny ale jakoś nie lubiłam tej Pearl. A co do pierścieni to wykonała je braciom Emily która była służącą Katherine, a Pearl to była przyjaciółka Katherine, więc chyba można założyć że pierścienie też miały właśnie od Emily. Tak mi się wydaje.
Gienialny odcinek ; )
Ale wujaszek John mnie wkurza, wgl goscia nie trawie.....
Szkoda mi Anny, znowu straciła matkę.
I Damon: "nienawidzę cię za to, że ciebie też przemieniła"...... aż mi się łza w oku zakręciła.....
I ta bezsensowna gadanina Stefana pt. "Chcę umrzeć"
Ale poza tym odcinek świetny ; )
wsyztskie wampiry zyjace w mystic falls z tamtych czasow mialy pierscienie...
Generalnie zawsze byłam za Stefano ale zaczyna mnie irytować, że jest taki rozlazły. Za to Damon jak zwykle zabawny i ten błysk w oku. Faktycznie rozmowa z Alerikiem była śmieszna kto wie może się jeszcze zaprzyjaźnią?:)Co do Stefana jeszcze to troszkę mnie zniesmaczyło jak jadł swojego ojca hihi
ja tam kocham wszystkich z tego serialu xD wiadomo,ze sie trafia osoby wkruwiajace i czasem sie cieszylam kiedy ktos zostal zabity xD ale dzieki nim ten serial jest jaki jest wiec narzekac nie bede xD oczywiscie tez mnie wkurwil John... pearl byla antykiem xD za duzo przezyla zeby tak o umrzec...bezsens... i tez zal mi anny... myslalam,ze beda jeszcze ciekawsze momenty z nia xD co do odcinka przez jakos pierwsze 20min mialam banana na mordzie xD potem to sie zrobilo jakby chujowe takie xD dziwne xD ogolnie vampire dairies to nie to co kiedys..oczywsicie nadal to kocham i bede kochac xD ale ...jakos brakuje czegos..damon jest inny...kiedys byl bardziej nieprzewidywalny itp..caly serial byl...a teraz jakos nic mnie nei zaskacza xD mam nadzieje,ze to sie zmieni... za szybko ich wsyztskich moim zdaniem poznalismy xD ja ich juz znam na wylot xD lipa :D