Dla tych co ogladali ostatni odcinek. Bedzie spoiler. Chodzi o Katherine. Najpierw caluje sie z Damonem a potem wchodzi do domu Eleny jak gdyby nigdy nic. Normalnie przeciez potrzebuja wampiry zaproszenia, a ona bez problemu weszla. W sumie Jenna powiedziala "powinnas raczej wejsc do srodka" no ale to chyba nie jest zaproszenie?? co wy o tym myslicie??
NO wlasnie, a mi sie nie wydaje żeby to było zaproszenie... W każdym razie udało jej sie to :D
ale to trochę dziwne...przecież nie wiedziała ze nagle Jenna wyjdzie i powie "wejdź". Co zamierzała zrobić idąc sobie tak "o" do tego domu? Chyba że by stała przed drzwiami aż ktoś zejdzie na dół i powie " Eleno czemu tak stoisz i nie wchodzisz?" xD
A skąd ona w ogóle wiedziała o tych ubraniach Eleny, ze trzeba wszystko wziąść itp, jak się zachowywać. Conajmniej jakby obserwowała każdy ruch Eleny z bliska...końcówka świetna, zaskakująca ale jak się bliżej przyjrzeć to troche takie zbyt naciągane to jest xD
w książce jest wyraźnie napisane o tej kwestii, nie musi być to dosłowne zaproszenie może być to zwrot majacy na myśli lub nawet kiwnięcie głową, do miejsc w których nie mieszkaja i nie zywią się ludzie zaproszenia mieć nie muszą i jak muszą to wystarczy że zaprosi je ktokolwiek kto jest w środku.
musi zaprosić ktoś kto mieszka w tym domu, a nie byle kto ;) dlatego w domku, w którym zatrzymała się Peal trzeba było zabić właścicielkę, żeby Alaric mógł zaprosić Damona.
a ja mam pytanie czy ktoś wie o co chodiło z ojcem Tylera ?
Czemu on się tam znalazł z tymi wampirammi i też słyszał te dzwięki ?
Moze ktos wie z ksiązki o co chodzi ?
NO BO TEN WYNALAZEK CHYBA DZIAŁAŁ TEZ NA WILKOŁAKI. Bo burmistrz i Tyler są wilkołakami. W przypadku burmistrza był wilkołakiem
ejj.. nie wiem jak wy, ale jak zobaczyłam Elene z Damonem to serce zaczęło mi bić mocniej xd.
nie mówie, że Stefan nie jest fajny, ale wolę starszego z braci ;d
Według mnie Damon zorientował się ,że to nie jest Elena. Tak dziwnie dotknął ust i się jakby skrzywił jak ona weszła do środka. Poza tym przecież wampiry czują, czy stoją obok człowieka, czy jednego ze swoich. Dziwne...
A tak na marginesie to bardzo bym chciała ,żeby Damon był z Eleną ,bo
Stefan to taka klucha trochę. Dobrze ,że chociaż pokazali ,że ma pazur jak zaczął pić ludzką krew :P Mam nadzieję ,że ten plakat do następnego sezonu coś znaczy :P (ten na którym jest Elena i Damon)
Mnie tez zastanawia kwestia czy Damon się zorientował czy nie. Wydaje mi sie, że jednak nie. W innym wypadku zareagowałby na to, że "Elena" zabija swojego ojca. On uwierzył i odszedł. Tak po prostu, jak zwykły zakochany facet. A ust dotknął z niedowierzaniem. W wielu komediach romantycznych tak robią z tym dotknięciem ust.
Ja tez jestem za DELENĄ!
Stefcio mnie irytuje i nudzi. Użalającego sie nad soba wampira mamy w zmierzchu i widac co z tego wyszło. Szajs dla dwunastolatek. To miał być ostry serial, a zaczynają iść w złym kierunku. CHciałam żeby zabili stefcia, ale Damon musi mu jeszcze dokopać ;)
Zgadzam się z tym powyżej.Według mnie się nie zorientował tylko z nie do wiarą do tego podszedł albo poczuł że przeżył to już kiedyś coś znajomego ale obstawiam to pierwsze ;d
wracając do wątku zaproszenia Kat przez Jennę, tak się zastanawiam czy Kat potrzebowała tego zaproszenia? Być może nie potrzebowała, skoro jest spokrewniona z Eleną a ta zamieszkuje w tym domu to być może Kat jako krewna nie musiała być zaproszona... szła na pewniaka, nie spodziewała się spotkać Damona i że akurat zauważy ich Jenna...
Być może. Albo i ona kiedyś w tym domu bywała tzn za czasów kiedy Damon i Stefan byli ludźmi. W końcu ten dom stał tam za ich czasów :P
A Jenna swoimi słowami zasugerowała od razu, że Katherine ma wejść do środka. It's easy :P
Teraz to tylko czekać już na 2 sezon i wtedy się okaże coś więcej :P
A co do Damona jest na serio sexy, aczkolwiek Elena i Stefan to taka miła para więc tak czy owak pasują do siebie ;)