T:41
Poprzedni (40): http://www.filmweb.pl/serial/Pami%C4%99tniki+wampir%C3%B3w-2009-502112/discussio n/Stefan+i+przyjaciele,2393101
Aha, no to ja się w takim razie już ostatecznie z TVD żegnam, bo przecież dla Steferine głównie oglądałam ostatnio, a teraz jak Kath nie ma to już nic mnie zupełnie w tym serialu nie ciekawi. Durna Dries. Poza tym ostatni cytat to lanie wody i bełkot nad bełkotami xD
Szkoda... Nawet jak się skończy sezon to nie nadrobisz, albo po całym zakończonym? Tak w ogóle, w ogóle nie będzie Cię ciekawiło co tam się jeszcze porobi...? :)
W ogóle mnie już nie ciekawi co tam się dzieje. Ciekawe czy Robb też zrezygnował ;p
Nie było go tutaj już dawno, a w tym czasie jeszcze widziałam parę razy nowe Steferinowe posty na jego tumblrze ;p
Ja też, nie lubię rzucać seriali. Już nawet nawet TB mnie męczy, że nie dokończyłam. A wiadomo jakie mam zdanie na temat tego serialu ;P
Mnie tak męczy Fringe które zaczęłam, obejrzałam 2 sezony i... czekam xD Skończę ten serial, ale nie wiem kiedy ;D
O jeju.. ja też Fringe męczyłam, miałam kilka miesięcy przerwy, ale cieszę się że wróciłam póki był na to czas, bo im dalej tym ciężej było by się zabrać.
Początek był całkiem fajny, podobał mi się ten serial. No ale potem jakoś mnie to zaczęło męczyć. Za dużo tych głupot było i mnie to przytłoczyło. Plus jeszcze ten romans między Olivią i jak mu tam... Często porzucam seriale przez romanse ;D No i z tego co czytałam sezon 5 to porażka i też się zniechęciłam.
Teraz to już jestem mega ciekawa ;D
Czy to powrót do rozmowy o tym, że uważam, że jestem romantyczką na swój sposób, choć oceniając po pozorach nikt by mnie tak nie określił? ;D
No bo miłość to chyba dosyć ważna część życia, czyż nie? ;D
Jak wątek jest poboczny i nie jest zbyt rozwinięty to mi odpowiada. To dosyć skomplikowane... Trudno to wyjaśnić, żeby nie zabrzmieć głupio, ale prawda jest taka, że ja się dosyć szybko nudzę... ;D A też mnie specjalnie nie jara oglądanie ekranowych związków które są zwykle nudne jak flaki z olejem, nic się nie dzieje i zawsze się zastanawiam czemu oni są w ogóle razem i co poza atrakcyjnością fizyczną ich do siebie zbliżyło ;) Zwykle też gdy para w serialu się schodzi to jego poziom spada na łeb na szyję ;/
No kurczę, nie jestem mega romantyczna ;D Jak oglądam coś ze znajomymi to na scenach romantycznych często wkładam palce do ust i imituję wymioty xD No ale... Wciąż uważam, że to tylko pozory w sumie ;D
Naprawdę potrafię! ;D Widziałaś jaka się staram być słodka dla Marty przecież, chociaż to nie leży za bardzo w moim charakterze ;D
Dla mnie jesteś <3
I doskonale Cię rozumiem z tymi serialami, dlatego też pewnie, ja lubię pary które mają albo pod górkę ale trzeba będzie sporo czekać aż się zejdą ze sobą, zresztą pisałam Ci już o tym ;)
Też mnie przeważnie wszystkie związki w serialach nudzą, mało jest wyjątków od tej reguły ;)
Mi średnio podszedł ten serial, początek w miarę ciekawy, ale im dalej tym gorzej właśnie. Miałam wrażenie, jakby fabuła była niespójna. A zakończenie porażka, jak cały ostatni sezon.
No Slutty i pewnie sylwunia też ogląda, chociaż nie ma jej ostatnio... i nie wiem jak martusia...?
malina? Żartujesz? :D Wiesz jak ona ogląda, zaczyna, rzuca, wraca, rzuca, oszalałabym :D :PP Nie mam pojęcia czy ogląda i jak się wywiąże z planów :)
Może jak ją trochę obgadamy to wróci ;P
Wiem, niestety ;D Ale jak się umówimy na wspólne oglądanie, to jest chociaż jakiś cień szansy, że dokończy co zacznie ;D
Nie oglądam już jakiś czas, ale zawsze istniało ryzyko, że nadrobię. No ale jak już nawet Kath nie ma to ja odpadam na dobre xD
A ja się cieszę. To co zrobili z Kath w tym sezonie to jest totalna masakra. Jak dla mnie zrobili jej przysługę skracając jej żywot, bo pewnoe stoczyła by się jeszcze bardziej. Ostatnie 2 odcinki z nią to było apogeum żenady. Gorzej niż Caroline się zachowywała, a to już trzeba się postarać xD
Chociaż zastanawia mnie to co się z nią stało i jak to pociągną, bo jakoś będą musieli jeszcze zostać przy temacie mimo braku Kath... nie wyobrażam sobie zamknięcia tego na tej scenie i milczeniu Bonnie jak gdyby nigdy nic...
Wiesz... nie widziałam jeszcze ostatniego odcinka ;D Ale z tego co mi opowiadano, to ponoć jakiś wir ją porwał, tak? ;D
Może jeszcze do tego wrócą... średnio mnie to w sumie interesuje. Kompletnie straciłam zainteresowanie tym serialem, teraz go oglądam tylko dlatego, że mi przyjaciółka co weekend wysyła sms o treści: "Widziałaś TVD... ? Jaki żal. Weź zobacz xD" No i zwykle łamię się i oglądam ;P
Ups, ale nic takiego nie powiedziałam, chociaż pewnie nawet byś się nie przejęła spoilerem :PP
To weź zobacz :D :D :D
W tym tygodniu nie oglądam raczej bieżących. I tak CW ma teraz te dwutygodniowe hiatusy, więc nie muszę się śpieszyć. Chociaż TO chyba jest normalnie... Sama nie wiem. Nie ogarniam tej stacji xD
Normalnie. I wczoraj był i za tydzień jest.
Dzisiaj mam film i 2 odcinki bieżących... Nie wyrobię na wszystko... więc stawiam na film :p
Poważnie. Była okropna, potwornie sztuczna, żałosna. Udawała Elenę licząc, że Stefan się znów w niej zakocha... Jakie to było mega głupie. Nie wiem jaki miała plan? Całe życie udawać Elenę? ;D Chciała żeby Stefan zabił Damona, Nadii kazała zabić Matta... Ogółem tak potwornie pomiatała Nadią, że aż mi jej było żal. No i w sumie to Przez Katherine Nadia też umarła, bo idiotka kazała jej manipulować Mattem, a broniący go Tyler oczywiście ją upieprzył ;/ Matka roku, nic dodać nic ująć.
O matko. To ja chyba udam, że Kath z drugiego sezonu i z tego to dwie różne osoby. Poza tym po cholerę najpierw pokazywali jej "lepszą" stronę żeby później ją zmienić w żałosną wariatkę? Co za głupi serial. Dobrze, że przestałam oglądać.