T: 44
43: http://www.filmweb.pl/serial/Pami%C4%99tniki+wampir%C3%B3w-2009-502112/discussio n/Stefan+i+przyjaciele,2418915
Nic nie muszę, jedynie mogę :P
Poważnie, moja pierwsza myśl nie nadaje się do dzielenia się z kimkolwiek :D
Możesz napisać na PW :D
Bo siedzę tu teraz i się zastanawiam i zaraz zwariuję ;( XD
"moja pierwsza myśl nie nadaje się do dzielenia się z kimkolwiek"
Wybacz, ILY itd, ale zaliczasz się do kategorii "ktokolwiek" :D
Nie wiem jak to odebrać, więc poprzestanę na dalszym proszeniu XD
Prooooooooooszę http://24.media.tumblr.com/tumblr_lwghf5trd91qma35vo2_500.gif
Proooszę :D http://media-cache-ak0.pinimg.com/236x/57/6d/ce/576dce83cb44cae30a688ae51dded607 .jpg
http://media-cache-ec0.pinimg.com/236x/9a/65/7b/9a657bdd71b89281d073edadc3da898a .jpg
I tak generalnie a propos QaF: to jest wbrew pozorom świetny serial! Jak już człowiek przeżyje pierwsze parę odcinków to się naprawdę fajnie ogląda ;D
http://media-cache-ak0.pinimg.com/236x/57/6d/ce/576dce83cb44cae30a688ae51dded607 .jpg
Ahahahahhahahahaha :D Cudowne to jest <3
Mnie nawet to nie zraża, takie coś raczej zraziłoby mnie jedynie gdybym ten serial planowała oglądać z kimś, a tego nie planuję :D
Powiedzmy, że uznałam, że fajnie by było obejrzeć serial z większą ilością kobiet w obsadzie :) Tak dla odmiany.
No z kimś mogłoby być czasem niekomfortowo.. xD
No tak, no to QaF się nie nadaje... ja generalnie unikam seriali z za dużą ilością kobiet po przeżyciach z PLL :D
Ja własnie też unikam, ale coś mi mówi, że porównywanie PLL do TLW nie jest zbyt fair wobec tego drugiego :P
W większości seriali jakie oglądam są albo pary albo przewaga mężczyzn, a nawet jak nie ma ich przewagi, to facet jest głównym bohaterem. Fajnie by było obejrzeć coś o kobietach bardziej :)
Pewnie tak, ale jakoś mnie do tego nie ciągnie ;D
A propo takich o kobietach: http://www.filmweb.pl/serial/Pokoj%C3%B3wki+z+Beverly+Hills-2013-637303 :P
Twórca Gotowych na wszystko, może być fajne :D
Pewnie jest, ale i tak nie ma mowy żebym teraz zaczęła jakiś serial.
Już w tych co "oglądam" mam zaległości.
Dlatego powinnaś oglądać Orange Is The New Black, tam są kobiety i to niesamowite, każda ze swoją świetną historią :D
I piszesz to oczywiście w trosce o to, żebym miała fajny serial do oglądania i nie ma to nic wspólnego z tym, że właśnie zaczęłaś? :P
Dokładnie tak :D Nie no poważnie, nie będę Cię namawiać na teraz ani nic, ale naprawdę warto go obejrzeć, własnie też z uwagi na ten fakt, że mało jest seriali gdzie są dobre, sensowne kobiece postacie i nie są jednowymiarowe.
No to miło z Twojej strony :)
Może kiedyś, chociaż tematyka mi nie leży troszkę. Obiecuję sobie, że nic nie zacznę, także pewnie za jakiś tydzień zacznę coś zupełnie innego :P
Jedyny serial jaki oglądałam z udziałem więzienia to był Prison Break, ale to taka fantastyka trochę xD więc nie wiedziałam czego się spodziewać i się zaskoczyłam nieźle :D
Wiadomo ^^
Oglądałas finał Suits?
Ja właśnie PB uważam za kompletną porażkę, nie dałam rady tego oglądać.
Obejrzałam, o dziwo od razu rano sobie włączyłam.
Mi się podobał, dwa sezony, ale to było dawno temu :D
I jak wrażenia? Scottie mnie wkurzała. I Rachel zaraz za nią. A poza nimi to dużo dobrych rzeczy :D
Mnie się podobał pierwszy odcinek... :D
Mnie najbardziej prawdę mówiąc drażnił Harvey - tak go lubiłam, a teraz jego zachowanie oceniam jako kretyńskie. Najpierw miał takie problemy odnośnie tego, że Mike chciał powiedzieć Rachel, a potem sam odwala podobną sytuację ze Scottie. Trochę z niej zrobili zołzę, ale ja jej się kompletnie nie dziwię. Najpierw za nią założył tę kasę (Co byłoby dla mnie meeeeega upokarzające, bo ja nienawidzę takiego rodzaju "romantycznych" gestów), a potem plątał się w zeznaniach i opieprzał ją za każdym razem gdy tylko pytała co jest grane. Bez przesady - mógł nawet coś zmyślić, powiedzieć, że to poufne, bo dotyczy klienta, a cackał się jak dziecko.
Ponadto, nie wiem czy tylko ja jestem nienormalna jakaś, ale dla mnie to było chore, że Harv tak bardzo chciał żeby Mike został. I vice versa zresztą.
Serial potwierdza jedynie to, że to kobiety bardziej myślą o konsekwencjach jakie płyną z jakichś decyzji i starają się zabezpieczać bezpieczeństwo bliskich. Mike miał w dupie to jaką kompromitacją byłoby dla Rachel jego zatrzymanie i zarzuty. Bo on chce być prawnikiem...
Bulwersuje mnie to trochę. Za uczciwą jestem osobą chyba :D
Dlatego lubię postać Louis'a i żal mi go w tej całej sytuacji, bo duet Mike-Harv, nieźle sobie z nim w tym sezonie pograł.
Ale ogólnie odcinek dobry, a ta część sezonu o niebo lepsza od poprzedniej :D
Za Rachel też nie przepadam, ale w tej sytuacji ją rozumiałam.
Dziwię się, że nie zerwała z Mikiem po takim roller-coasterze jaki jej zafundował... Przecież to oczywiste, że takie sytuacje się będą powtarzać i zagrożenie, że się wyda jest zawsze realne.
Chociaż w sumie przyjął w końcu tę drugą posadę...
Ja tego ich związku w ogóle nie rozumiem zacznijmy od tego xD
Pani aspirująca prawniczka w związku z oszustem, wybornie.
Mnie w Scottie zdenerwowało to, że po tym jak Harvey powiedział jej, że nie będzie już nic przed nią ukrywał to zachowywała się jakby oczekiwała w tym momencie całej litanii na wszystkie tematy już zaraz natychmiast.
Dalej, też nie rozumiem całego motywu z tym, że za wszelką cenę Mike ma zostać. Gdyby Harvey naprawdę chciał jego dobra to by go własnoręcznie wykopał stamtąd. I tu Mike zaplusował, że jednak odszedł.
Za to minus dla Rachel za taką typowo 'babską' postawę. Najpierw 'nie powiem Ci czego chcę', później mówi i na koniec pretensje, że nie zrobił jak ona chciała. Miała rację w tym, ale czemu to w taki sposób przedstawiać jakby jakieś problemy hormonalne miała xD
Też uważam, że to że Harvey wygadał Scottie było kretyńskie, to już absolutnie nic nie zmieniało, a do tego hipokryzja straszna.
Sama nie wiem czy chcę, żeby Louis się kiedyś dowiedział prawdy o tym wszystkim, bo to byłby dla niego tak ogromny policzek, że go tyle razy oszukiwali.
A tego już dokładnie nie pamiętam - możliwe, że tak było.
No niby coś powiedział, że "na twoim miejscu bym przyjął tę ofertę". I tu z kolei Mike się zaczął zachowywać jak baba :D Bo zaczął się dopytywać "a ty czego byś chciał"? Jak dla mnie żenada trochę :D Nie mówiąc już o tym, jak specjalnie chciał spieprzyć tą rozmowę o pracę, ale gość w porę się połapał co kretyn robi - to też była taka logika nastoletniej dziewczynki.
Fakt, to że Rachel robi to w taki sposób jest wkurzające, ale z drugiej strony to Mike zmusił ją by powiedziała co myśli, czyli dał jej sygnał, że to jej zdanie jest kluczowe. Zabiłabym xD
Obawiam się, że jednak się dowie, a kiedy skonfrontuje to z Jessicą, to załamie się kompletnie gdy zauważy, że ona też wiedziała od początku. Że właściwie wszyscy wiedzieli.
Pominę taktownie fakt, że określiłaś Rachel jako 'on', a Mike'a jako 'ona' <3
Oni obydwoje się jak baby zachowują wobec tego.
Przykro mi na samą myśl jest...
Gdzie? Bo Czytam 3 raz i nie widzę ;D
Chociaż ostatnio mam jakieś problemy w tej materii, bo mówiąc o sobie też używam rodzaju męskiego i Rosół się ze mnie nabija ;<
"Bo zaczął się dopytywać "a ty czego byś chciał"?" - Rozumiem że to Mike zapytał Rachel czego by chciała?
"No niby coś powiedział, że "na twoim miejscu bym przyjął tę ofertę". " Tutaj nie jestem pewna, które z nich miałaś na myśli, ale powinna być Rachel chyba xD
Spoko, nie będę Ci tego nawet wypominać, bo w tym momencie cieszę się, że znów mi się nie pomyliły rodzaj męski z żeńskim :P
Mówiłam - dobroduszna Dynia ze mnie <3
No raczej... Miałam problem z wytrzymaniem do wieczora, jakim cudem bym dotrwała do wtorku wieczorem? :D
Muszę oglądać jak najszybciej, bo inaczej cały dzień chodzę i nucę opening xD
Nie taka straszna halloweenowa ^^
To było takie retoryczne pytanie, liczyłam na komentarz, haha :D
Można powiedzieć, że wewnątrz jest dużo ciepła i światła :P
http://crieffhydro.files.wordpress.com/2011/10/894924_41194730.jpg
Ja jestem z tych do których trzeba prosto z mostu :D
Ogółem to się uśmiałam, bo w trakcie odcinka smsowałam z przyjaciółką, która zawsze ogląda wcześniej i potem mnie popędza, bo nie ma z kim pogadać i ona mnie zapytała: "czy pamiętasz co się stało z młodym Starkiem" - No to ja (zszokowana, że mogła o tym zapomnieć) opisuję jej ze szczegółami co się stało z Branem w 1 sezonie, a ona po chwili sms, że jej chodziło o najmłodszego xD Także jestem pod wrażeniem tego jak bardzo czasem zapominam o danej postaci zanim jej nie pokażą :D
No ale rozkminiłyśmy temat :D
Odcinek mi się bardzo podobał :) Ale początek mnie za bardzo zmiażdżył psychicznie i potrzebowałam chwilę odetchnąć, bo ja na takie rzeczy patrzeć nie mogę. I co śmieszniejsze pomyślałam o Tobie - "Ciekawe czy Kejt by wolałaby być rozszarpana żywcem czy umierać powoli od ugodzenia mieczem..." (Możesz odpowiedzieć :*)
Strasznie mi się podobały wizje Brana, bardzo ładnie to było nakręcone.
No ale wiadomo - weselicho ^^ Tak to było dobrze zagrane przez Jack'a, że aż chciałam żeby pieprzony wreszcie umarł xD Chociaż teraz mi smutno ;<
I jeszcze z przemyśleń w trakcie odcinka doszło to, że Jaime mi się coraz bardziej podoba fizycznie... Raczej nie mój typ, a coraz bardziej mój typ xD [Ale to tak na marginesie już]
Jaka urocza metafora.
Ja jestem w stanie zapomnieć i o Rickonie i o Branie, jakoś mnie oni nie porywają xD
Przypomniałaś mi teraz o tym początku, jakoś to wyparłam z głowy. Straszne to było, przypomniała mi się scena z Django od razu z rozszarpywaniem przez psy.
Chyba bym wolała miecz z dwojga złego xD
Ciekawe w ogóle te wizje były, takie spoilerowe :D
Wesele w ogóle było wyborne, te wszystkie rozmowy między bohaterami 'milusie' ^^
Jamie wygląda jak styrany prince Charming ze Shreka :D
Wiem, jestem z niej dumna.
Też za tym nie przepadam, frustruje mnie ten wątek jakoś xD
W przerwie między sezonami pozapominałam gdzie jest i co robi w danym momencie dana postać...
Haha, znalazłam tak w ogóle w notatkach sprzed roku mapę Westerosu, czyli sesja była bardzo pracowita <3 ;D
Nie pamiętam tej sceny niestety albo stety. Podobnie zresztą jak nie pamiętam tej z workami o której wcześniej pisała anulka - niewiele z tego filmu pamiętam :/
Pulp fiction lepiej obejrzyj - to dopiero mindfu.ck <3
Faktycznie, tak wygląda :D
Obejrzę, już chciałam nieraz ściągnąć, ale nie mogę znaleźć z napisami :( Może teraz jak będę w domu to brata namówię.
Mnie nudzą oni, w książce rozdziały Brana tak wmuszałam strasznie :P
Miałam zostać na Glee, ale padam już na twarz także dobranoc :*
Miałam Cię własnie zapytać o Glee czy zostajesz :D
Dobranoc :*
Ja spróbuję obejrzeć ten film jakoś...
http://youtu.be/vbqwoVUeFbE
http://31.media.tumblr.com/tumblr_lkzohiHDUA1qc8f5ao1_500.gif
http://24.media.tumblr.com/tumblr_m2wfjlK1Tf1qh2o7zo1_500.gif
http://media.tumblr.com/tumblr_m4kvoe7AiR1r6osye.gif
http://2.bp.blogspot.com/-XPWLmQoB6e8/UpPFGkJdH1I/AAAAAAAAI1U/xDaENQ0va74/s1600/ aplaudir.gif
http://img4.wikia.nocookie.net/__cb20110625131858/icarly/images/e/e0/0001st50.gi f
http://img4.wikia.nocookie.net/__cb20120906142051/glee/images/a/a2/Glee-round-of -applause.gif
http://media.tumblr.com/tumblr_lzrw8lZl6I1qffs6y.gif
http://media.giphy.com/media/ZU48bwcKQtvkk/giphy.gif
http://media.tumblr.com/tumblr_lzrwhqUumy1qev188.gif
http://24.media.tumblr.com/b920ad86569f2ef3ebee144110137c02/tumblr_mmpc2iFLWL1s4 zjvuo5_500.gif
http://replygif.net/i/758.gif
https://31.media.tumblr.com/40bfeb1263c986268ba17b86351c5430/tumblr_inline_n3q21 amer31rw4dyd.gif
http://media.giphy.com/media/12Gc1vkSQgVgLC/giphy.gif
http://img2.wikia.nocookie.net/__cb20111120213310/icarly/images/f/f7/Tumblr_lftv vrIwcT1qfgij5o1_400.gif
Troszeczkę mnie poniosło...
http://www.awesomelyluvvie.com/wp-content/uploads/2014/01/How-am-i-supposed-to-l ive.gif
http://31.media.tumblr.com/df98366d4297f59ee4546bdfc0bd0ebe/tumblr_mrmwlcsOBM1sd 818co1_500.gif
http://kwejk.pl/obrazek/2043270/super-ekspres-ogarnij-to.html fajne ryby w tej Norwegii mają.
Super ekspres <3
"Ufo ryje mi w polu" xD
2 razy musiałam kupić Fakt i SE na zajęcia na studiach, a tak to "czytam" w tramwaju jak jakaś babcia rozłoży xD
Ło matko, co ty specjalizację z psychiatrii robisz?
Mój św. pamięci dziadek zawsze kupował Superka (tak go nazywał) głównie dlatego, że zdrapki były :)
Nie... Jakieś zajęcia z języka mediów to były (nie pamiętam nawet jak to się nazywało).
Omawialiśmy wtedy angielskie brukowce i potem trzeba to było porównać z polskimi - czy wypadają podobnie i czy historie są równie głupie.