Jakie są według was najbardziej charakterystyczne postaci w tym serialu takie które zrobiły swoją grą najlepsze wrażenie,pozytywne lub negatywne postaci,może być kilka negatywnych i pozytywnych postaci.
Nie musi być oczywiście 10,ale kilka dla mnie tak ciężko przypomnieć wszystkie najbardziej rzucające się w oczy ale kilka które pamiętam to:
Pozytywne:
1.Paweł-nie lubię Krawczyka,ale jego Paweł mimo że dość gburowaty był raczej postacią która swoje w serialu zrobiła.
2.Artur-nie był herosem,ale miał silną osobowość,jego teksty są od lat ozdobą serialu.
3-Filip-na pewno rzucał się w oczy swoim zabawnym zachowaniem.
4-Karol-mimo wszystko.
5-Aleks/Hubert-mieli jakieś akcje w sumie faceci głównej bohaterki dość silne osobowości.
Negatywne:
1-Manuel-chyba najlepsza negatywna postać w całym serialu
2-Igor minimalnie słabszy od Manuela,ale też udowodnił klasę.
3-Andrzej
4-Ojciec Igora
5-Dragon
6-Zygmunt.
Pozytywne :
1.Paweł
2.Artur
3.Karol
4.Aleks
5.Filip/Ryszard
Negatywne :
1.Igor
2.Manuel
3.Zygmunt
4.Andrzej
5.Nie wiem ;)
w sumie podobnie jak u mnie,chyba było więcej tych czarnych charakterów w serialu ale nie wszystkich kojarzę był jeszcze np Damian ostatnio,Ben,a jeszcze Raymound czy ten drugi w sumie Zbychu i paru innych.
Taki Raymound i paru innych pewnie nawet wyżej niż Dragon czy Ojciec Igora,chyba tylko pierwsza dwójka nie do zdarcia.
Jesli juz mowimy o charakterystycznych to nie wiem czemu nikt nie wymienił Franka (tego "wspolnika" Artura)taki typowy cwaniaczek artysta kombinator Wardejn odegral go kapitalnie
w PM nie ma postaci do końca pozytywnych i do końca negatywnych bo np taki Manuel na początku był w porządku, a później mu odwaliło lub pokazał prawdziwą twarz, taki Dragon niby groźny przestępca a naiwny jak dziecko i też czasem pokazał tę dobrą twarz, Igor to już huśtawka raz normalny, a raz psychol.
Jeżeli chodzi o charakterystyczne postacie to:
1. Dragon i Igor- świetne teksty i dobre pokazanie postaci- bardzo dobra charakterystyka, bo nie przesadzili że są zupełnie źli ale też nie zrobili z nich aniołów na koniec. W dodatku odtwórca Igora to naprawdę świetny aktor, chyba najlepszy w Pm, a na pewno jeden z lepszych,
2. Franek- ojciec Edyty po prostu świetny był, raz miły, a innym razem wynosił meble z mieszkania Artura- nie mogłam z tego, oszust- zwłaszcza w grze w karty ale można go było polubić, również za jego teksty, sam aktor bardzo dobry.
3. Malwina- trzeba przyznać że jest charakterystyczna i z wyglądu i z charakteru,
4. Paweł i Patryk- pierwszy z nich z jednej strony spokojny i ustatkowany a z drugiej miał ciekawy charakter, ciągłe kryminalne wątki plus jeszcze często z kimś się bił, miał chyba najciekawsze wątki ze wszystkich, Patryk zabawny gość, bez niego to już nie to samo z poważnym Arturem i nudnym Bartkiem,
5. Dawny Artur, bo mimo iż czasem irytował i zastanawiałam się dlaczego te kobiety tak do niego lezą, to był zabawny i wątki z nim były świetne, zwłaszcza te z mafią oraz niby śmiercią Artura i wątki z ojcem Edyty,
6. Kinga- ale raczej ta dawna Kinga, choć ogólnie wątki ma ok, była też charakterystyczna jako buntowniczka, wiecznie zmieniająca fryzurę, zadająca się z narkomanami i dziwnym towarzystwem, taka czarna owca rodziny, która z resztą się zmieniła,
7. Karol- po prostu interesujący facet, biznesman i też trochę "mafiozo"
8. Manuel- jakoś jego też brakuje :), coś w sobie miał- ten niby urok i był przystojny a taki z niego był świr,
9. Aleks- ogólnie interesująca postać,
10. Jowita i Daga- ciekawe postacie, z interesującym charakterem to trzeba przyznać, wątki też miały ok i w dodatku ciekawa ich historia z "zera" do "milionera".
11. Filip- nie może go zabraknąć- trochę jak Artur, charakterystyczny bo zabawny i te fryzury :)
12. Wojtek- ciekawy, w dodatku ma dobre wątki.
13. Beata i Kaśka- bez nich byłoby jednak nudniej, takie pozytywnie zakręcone osoby i śmieszne. Choć wątki mają różne, czasem dobre, a czasem tych wątków brak, ale są charakterystyczni :).
14.- Zygmunt- był charakterystyczny, gość mieszkający w lesie, niby miły, nieszkodliwy- oczywiście okazało się że psychol :).
15. Andrzej- najpierw pomocnik Wekslera i niby się zmienił, a później znów był starym, dobrym "biznesmanem"
Jeszcze ten cały Medyk od Artura był dobry i ten ziom spod celi Pawła co miał pseudo Wrona czy tam Brona ten co go Brunov grał też był dość ciekawą osobowością w PM
w sumie założyłem ten temat bo części tych istotnych bohaterów zapomniałem jak o tym Franku to był prze ch.. teraz sobie przypomniałem jak Artura wykiwał na kasę ten przyszedł dać mu po pysku,a ten go powalił na podłogę i znęcał się nad nim.Chciałem też wiedzieć jacy bohaterowie dla innych byli najbardziej istotni.
Z Arturem były też fajne taki niby akcje bez akcji,jak czepiał się Manuela ze niby jest gejem.Udowodnił wtedy że ma charakter bo przecież te docinki to było ryzyko przecież Manuel mógł mu w.... spuścić za te teksty.Raz przecież mu się odgrażał że dostaniesz w ryj,a potem w klubie gejowskim o mały włos Artur miałby wybór spuścić mu w... albo żeby Manuel spuścił jemu łomot.Niby mu się postawił,ale pewnie Manuel jednak był od niego silniejszy,w końcu Medyński jest jako tako zbudowany a Artur wtedy był chudy jak deska od prasowania.
Manuel wtedy jak Artur go poniżał przez jego rzekomy homoseksualizm,prosto choć wyjdziemy na zewnątrz załatwimy sprawę po męsku,dla takiego herosa jak ty pokonać w walce geja,to bułka z masłem.A jak Artur byłby niezbyt chętny,słuchaj jak wymiękasz to jesteś zwykły tchórz co boi się przegranej.I Artur miałby prosty wybór albo zostaje w domu i mówi Manuel nie chce się z tobą bić,wiem że nie mam z tobą szans,złoisz mnie jak gruszkę a tamten widzicie jaki bohater boi się dostać od geja z którego się nabijał.
Albo Artur jednak woli nie wyjść na tchórza wychodzi z nim na ring dostaje niezły łomot,a potem Manuel mówi z dumą i co Gej górą,herero na deskach i dodaje w gębie to każdy jest mocny,ale przynajmniej wolałeś oberwać niż uciec.
Ostatnia opcja Arturowi jednak udało się pokonać Manuela albo przynajmniej wyjść na remis i jakoś zachował twarz.
Nr.3 -chodzi ci o Andrzeja Pałkowskiego ? Świetna postać jak lał Emilke a potem pod koniec się zrobił potulny jak baranek i u Emilki mieszkał kontem .Dobrą postacią był tak samo Zbyszek w klubie Go Go jak majka miała amnezje i jego wspólnik Darek i Tatiana .
jak to jaka,jak zobaczył kasę od Igora,to zupełnie stracił charakter.Nawet jego goryle byli zniesmaczeni.
pytałeś o którym Andrzeju pisze?Napisałem,że o tym wcześniejszym,bo ten drugi choć miał potencjał,końcówkę miał fatalną,wiec nie wiem,właściwie o co pytasz.
no to napisałem że świetna postać,kapitalny w roli głupka,wieśniaka po drugim Andrzeju wiele sobie obiecywałem,ale nic z tego.
Pamiętasz taki odcinek jak do Żukowskich za Emilką przyszedł i się awanturował potem Paweł się z nim lał na klatce schodowej.
no pamiętam,i ten wytrzeszcz gałki ocznej,to buu,kiwanie głową,wymachiwanie rękami,ale było kilka a właściwie kilkanaście takich scen,jak Marian wziął 3 kolegów na oklep,a oni do niego coś tu śmierdzi,a ten to kup se mydło,czy Patryk chciał się z nim siłować,a ten takiego chucherko?jakby sam miał budowę kulturysty.
ponoć uciekł przed zemstą Raymounda,ale skoro on odpuścił Hubertowi to i jemu i mógłby wrócić,matka też o nim nie wspomina.