Co za idiota pisze ten scenariusz! :/ Żeby taki wątek wymyślić to serio trzeba mieć na***ane w głowie. To logiczne, że Aśka nie dałaby sobie rady w pracy, gdzie wymagana jest znajomość zaawansowanej chemii, bo niby jak? Co ona sobie myślała wysyłając CV?

Ja nie wymagam od scenarzystów cudów,ale gdyby jeszcze Aśka była pasjonatką Chemii bez dyplomu,taki odpowiednik Radka w informatyce czy Sabiny lub Jowity w biznesie.Albo gdyby ona starała się o zwykłą pracę,a wpisała sobie do CV że skończyła Chemię żeby to CV wyglądało bardziej okazale.Też generalnie naciągane,ale nie aż tak absurdalne.Scenarzyści chyba faktycznie uważają że praca absolwentów Chemii w wyuczonym zawodzie polega na picu kawy,ploteczkach,odbieraniu telefonów,poczty email oraz ewentualnie obsługą programów biurowych.

Idiotki zaczynając od tego, że Daria nie wysłała cv, bo ... nie chciała, żeby Aśka wskoczyła na jej miejsce w recepcji. To co pisaliście czyli Aśka, laik chemiczny chciała pracować w laboratorium. I dzisiejsza sprawa, gdy Daria zgadza się, żeby Aśka zatrudniła sie jako asystentka pod jej nazwiskiem.

matko z corka - to jest naprawde deeeeeebilne

ale głupota. A mogło być tak pięknie. Daria wysłałaby cv ( albo Aśka za nią, ale nie żeby udawać ją), dostała by dobrą robotę w laboratorium a Aśka by już nie musiała sprzątać tylko byłaby recepcjonistką, a w przyszłości kto wie, jakby była dobra to i managerem by została lub asystentką managera. A tak Aśka dalej będzie sprzątać a Daria dalej na recepcji. A ogólnie to wiadomo że Aśka nawet jak coś pamięta z chemii w szkole, to nie był taki poziom jak na studiach a na doświadczeniach w laboratorium i pracy z próbkami w ogóle się nie zna, więc nie wiem co ona myślała. Natomiast Daria zawsze była w to wkręcona, skończyła studia ale też tego nie widze, bo przecież ona jest strasznie niezdarna :P.

Scenarzyści wymyślili taki wątek specjalnie absurdalny bo uważają że im coś bardziej nierealnego tym ciekawszego.Uważają że pokazanie tego wątku normalnie właśnie Aśka na recepcji,bo Kinga musiała by być wyjątkową świnią,gdyby ta dalej z mopem a ktoś inny na recepcję,a Daria tam,Byłoby według nich nudne,a tak Wielki Szef przez 100 odcinków będzie się zastanawiał że coś tu nie gra,a one obie trzęsły gaciami.

Z tego co pisze w nowych odcinkach,Daria będzie 4 wspólnikiem u Karola,a Aśka recepcjonistką na chwilę a potem znów sprzątaczką.Czyli gdzie dwóch się bije,nikt nie skorzysta.

Ktoś skorzysta, ale ktoś obcy :). Daria i Aśka wyszły na kretynki, no ale cóż :D. Nie one pierwsze, nie ostatnie. W ogóle ja ostatnio oglądam nieregularnie, prawie wcale i tylko tutaj patrzę co się dzieje, bo tego oglądać się nie da, chyba że kątem oka , coś innego robię i tylko słucham co się dzieje.

ja od jakiegoś czasu bardziej narzekam na ten serial niż specjalnie oglądam.Emisja wygląda właśnie tak puszczam w internecie,niektóre sceny słucham,tutaj wylewam żale,a następnie jakieś strony w internecie.Oglądam może pół odcinka normalnie.Ostatnio sceny z Sabina przewijałem i całą resztę wątek Majki która wiecznie gra idealistkę.

Oczywiście tak jak myślałem 4 laski musiały iść na walkę z szefem,Aśka,Daria i Krysia by nie wystarczyły we 3 trzeba było we 4 z Sabiną,szkoda że jeszcze nie zabrały Igora który by te gadki prawnicze wygłosił,Radka który shakował by kwity na szefa,Grzegorza jako ochroniarza i Błażeja do stopowania napięcia,a potem wielkie święto że w osiem osób przechytrzyli szefa.Tak jak myślałem szef coś tam się psioczył,machał rękami,rzucił parę razy cynicznych tekstów.Oczywiście Krysia która bała się szefa zobaczyć,nagle przełamała barierę i nawtykała mu jak świni.Szef oczywiście nie molestował dwóch lasek,tylko cały autobus.Dobro wygrywała ze złem.

No jak zwykle dobro przezwyciezylo zło nomalnie jak w jakiejś bajeczce od Walt'a Disney'a albo w pseudohamerykanskim kinie schyłku lat 80/90 dejta spokój. ..

I jeszcze żona oczywiście od razu uwierzyła Aśce we wszystko,facet pewnie będzie skończony dostanie 10 spraw za molestowanie,mobbing,znęcanie się psychiczne,szantaż,grożby okaże się że w pudle resztę życia spędzi.Albo przynajmniej 25 lat,mogli się pobawić wątkiem,a facet zaraz na początku okazuje się ober zbokiem.Jak ta Krysia zaczęła wymieniać te laski,to chyba brał się za wszystkie które były.

No mial ich wiecej niz Artur/Bartek/Radzio i Łysy z Brazzers razem wzieci

i jeszcze ten tekst na każdą coś miał,co on k... as wywiadu żeby na każdą miał haka,czy może wyciągał je z więzienia,z obozów koncentracyjnych,burdeli itd i każda wolała już jego molestowanie niż tego co miała.Albo wynajmował detektywa i każda miała jakieś akcje z stylu jedna zdradza faceta,inna narkotyki,jakiś nielegalny biznes czy handel czymś tam....

Ale kolesia szybko uciszyły,skulił sie gdy zobaczył groźną mine przyszłej pani bizneswomen Sabiny,Kryska wzieła sie w garsc i również sie postawiła,a strach gdy patrzyła mu prosto w oczy szybko uleciał...wow.
Teraz tylko czekać jak doświadczona pani chemik Daria przyniesie krocie firmie Sabinki,jej mikstury to nowosc na rynku,sprzedażą i reklamą zapewne zajmie sie Radek który nie musi i nie ma o tym zielonego pojęcia a chemia i tak przyniesie jeszcze wieksze dochody niz swego czasu koszulki wymyslone przez Agatke.Radek chyba w koncu spłaci kredyt...chyba scenarzyści o tym nie zapomnieli...

Co robiła Majka za lada w Barbarianie?.....ach,zapomniałem przecież ona tam ponoc pracuje,Chyba wzieła dłuuugi urlop bo ostatnio widziałem ją za barem chyba w grudniu.

koszulki to były Dominika chyba. jeśli to to o czym myślę, to że kiedyś on przez przypadek odwalił jakieś lipne byle co i zostały wydrukowane to "a dobra sprzedajmy to" i się okazało że to wielki hit :D

Już bym chyba wolał żeby szef już po wejściu tej Krysi chciał się dogadać,no wiecie dziewczyny możemy się dogadać,Asiu jak nie chcesz to nie pracuj,luz albo możesz pracować ja przecież nic ci nie zrobię,a tak szef udawał dalej herosa a za chwilę trzęsł się jak galareta.

A skąd Aska wiedziała gdzie pracuje i jak wygląda żona byłego już szefa,to też ciekawe,szkoda że nie pokazali tej rozmowy,Aska wiele w głowie nie ma a jej robota w fitness klubie idealnie do niej pasuje,wyższe sfery to nie dla niej........

w tym jednym krótkim wątku jest przynajmniej kilka absurdów.Sprzątaczka po chwili znajomości grzecznie wszystko śpiewa nowej sekretarce,ostrzega ją-jaki ten świat jest piękny,ta żona obcej lasce we wszystko wierzy,a Krysia zna całą listę molestowanych dziewczyn,chyba w jednym czasie molestował jedną więc niby skąd je wszystkie zna.

Ten klient się zachowywał jakby miał z głową,poza tym jakby był wynajęty do testowania Aśki czy potrafi znosić chamstwo klientów.Melka mówi że się nadaje do pracy na recepcji,laska bardziej pyskata niż Aśka się nadaje dobre sobie,ta dopiero by nawtykała klientowi.Oczywiście Melka w chwilę sprowadziła jakiś ideał na recepcję w której od razu zakochał się Cristiano.

Aśka faktycznie prze idiotka porzuciła pracę,zero kontaktu i wraca sobie następnego dnia rozczarowana że miejsce zajęte,chociaż skoro ze studiów bohater robią burdel to i fitness mogli zrobić że samo się robi na recepcji albo Kinga spoko to normalne że rzuca się pracę a za chwilę wraca,Asiu przecież jak nie masz ochoty wychodzisz i tyle.

To co scenarzysci zrobili z tej Aśki przez ostatnie kilka odcinków mocno ich dyskredytuje,nie mozna było na to patrzec,tej lasce powinni dac spokój na kilka odcinków,niech sobie odpocznie,zmądrzeje jak jej nie bedzie i niech wraca do sprzątania kibli dla mnie co najwyżej w kwietniu,
Daria teraz idzie do przodu.."Nasz ekspert chemiczny" buahaha...boże..

Pamiętam jak robiła perfumy dla Anety, bo ktoś niechcący jej wylał ( chyba Mikser gdy robił remont u Kingi). I oczywiście wezwali na pomoc Darię, bo te perfumy były bardzo drogie, a ona robiła podróbkę. Ale Aneta i tak się zorientowała, jednak nie najgorzej Darii to wyszło :).

Zabawne w sumie było to wciskanie kitu przez Karola do partnerów biznesowych,Radek jest specjalistą od systemów komputerowych,warto zaznaczyć że gość ma wykształcenie średnie,nawet nie ma technikum informatycznego skończonego,jego największym sukcesem zawodowym jest praca w salonie mody gdzie przede wszystkich zajmował się tworzeniem strony internetowej,modernizacja i administracją jej poza tym nielegalnym włamywaniem się do systemów.Sabina nasza specjalista od zarządzania,również jak Radek nie posiada wykształcenia kierunkowego,największy sukces to prowadzenie Salonu Mody,który przez spory czas był tak marnie zarządzany że straty były większe niż zyski i trzeba było do interesu dokładać.

Warto zaznaczyć że poza tym Sabina nie potrafiła rozkręcić żadnego interesu żeby chociaż 100 złotych zarobić na nim,poza tym przez własną głupotę tzn wybór nieodpowiedniego faceta jej straciłem cały majątek.

Jeśli o mnie chodzi to tak jak wspomniałem chwilę wcześniej jestem bankrutem który wszystko stracił przez męża córki,cały mój majątek zabrał on i mój były kumpel który paradoksalnie miał pomóc odzyskać go a pomógł go zabrać.Na dodatek wypiął się na mnie mój kierowca kiedy nie miałem mu jak płacić,asystent wszyscy partnerzy biznesowi mnie olali,ostatnie pieniądze tragicznie zainwestowałem i nic nie mam.

Mieszkam u córki,musiałem pieniądze od byłej żony wziąść.Kadrę odmłodziłem nie z powodu wymiany pokoleń tylko że poza parą bankrutów Sabiną i Radkiem oraz Darią nikt poważny nie chciał że mną pracować.

Na koniec Daria w tym towarzystwie najmniej można jej zarzucić,ona faktycznie skończyła studia jest magistrem Chemii po Uniwersytecie Wrocławskim,dziewczyna jest w porządku,ale do tej pory pracowała tylko na recepcji,praca u mnie to trochę taka nadzieja na pracę w zawodzie,dziewczyna często potrafi zrobić coś głupiego jak ostatnio kiedy przyjaciółce pozwoliła ukraść tożsamość nie myśląc o konsekwencjach.

Jak widać ekipa jak marzenia,partnerzy biznesowi byliby na pewno zachwyceni pracą z taką ekipą.

Szkoda tylko że całą ekipe przedstawiał praktycznie Karol,liczyłem ze Radzio również pokaże sie z tej lepszej strony jakiej nigdy nie mielismy okazji zobaczyć i opowie cos trochę o sobie..hehe,a było by co posłuchać gdyby był szczery,
Garnitur mu nie służy,umiejętności w tym biznesie nie posiada,pytanie tylko co on tam robi...

Scenarzyści wsadzają bohaterów wątków na siłe,dobrze ze to wszystko powoli zacznie sie sypać nim dobrze sie rozkręci,wystarczy że kolejna blondi wróci do serialu,pytanie jakim prawem patrząc na to czego sie dopuściła,ech scenarzyści....

Jeszcze wróci jako idealistka która sama dzielnie walczyła i wygrała z chorobą,na dodatek odrobiła dług u Artura.Cudo nie kobieta,w chwilę zarobiła kupę forsy,wygrała z chorobą i jeszcze wybaczy romans Radkowi,nic tylko do jubilera po pierścionek dla niej.No chyba że Radek będzie ją błagał o wybaczenie,wiem że cię zdradziłem,powinien się domyślić że wyjechałaś się leczyć,a potem odrabiać dług,przecież ty jesteś swięta.

W ciąży jowitka będzie

z tobą?

Niestety nie :)

a szkoda fajnie byłoby zobaczyć jak Radek dostaję w dupę,Jowita ma dziecko z innym a on musi obejść się smakiem.

Z jowitką to tylko dzieci robić

Muszę pochwalić scenarzystów.Jeżeli to naprawdę koniec super interesu Karola i jego młodej kadry.No chyba że góra za odcinek dwa,ci partnerzy jednak zadzwonią i powiedzą że przemyśleli sprawę i jednak się zgadzają,albo że dają im dodatkowo tydzień na poprawienie konspektów,projektów itd.Albo wariant pośredni że w spółkę z nimi nie wejdą,ale np widzą w Darii potencjał i przyjmą ją do jakieś swojej firmy i np Radka że jego strona internetowa była tak wspaniała że chcą mieć takiego informatyka u siebie.

NP na lodzie zostanie Karol i Sabina i będą się pocieszać że chociaż Radek i Daria skorzystali a oni też jakoś sobie poradzą np Sabina dostanie posadę menadżera w Fitnessie bo przecież nikt oficjalnie pracy po Jowicie nie przejął,albo to Karola zrobią menadżera a Sabina będzie jego prawą ręką albo zmieniać się z tą Martą na recepcji czy pomagać Aśce w jakiś tam robotkach.Czy Kinga uzna że dwie osoby do obsługi czyli Marta i Aśka to za mało i potrzeba kogoś trzeciego.

Albo właśnie Sabina menadżer a Karol dostanie jakąś posadę albo z kimś w interes może własnie z Arturem.

Dlatego plus że jeżeli ci partnerzy nie zadzwonią wreszcie zrobili wątek logicznie,okazało się że Radek wcale nie jest żadnym magikiem,facet raczej nie padł z wrażenie na tą stronę internetową,Daria na razie nie jest geniuszem chemicznym,z cudownymi substancjami a Karol i Sabina nie porwali super Biznes Planem.pokazali raczej w wątku jak to po obijaniu się bo poza Darią reszta miała dużo czasu a nie przemęczała się i robieniu wszystkiego na ostatnią chwilę efekt jest taki że można się tylko ośmieszyć przed poważnymi ludzmi,na dodatek przechwałki i wciskanie kity to za mało.

Ci Partnerzy do biznesu sensownie przedstawieni że niby dali im szansę kilka spotkań,mogli się wykazać ale też że oczekującego czegoś konkretnego a nie pięknych słówek.Jeszcze takie coś że twórcy wymyślą że po tej wpadce Karol i spółka wzięli się do roboty i za jakiś czas dla innej firmy przygotują coś sensownego i tym razem tamci się zgodzą przejdzie,więc pozytywnie mnie zaskoczyli twórcy że nie zrobili że w kilka godzin ekipa Karola przygotowała plan na którego widok tamci spadli ze stołków z wrażenia.

Niestety za wcześnie pochwaliłem tych pseudoscenarzystów,kolejna kompromitacja projekt z dupy,amatorzy zamiast specjalistów,praca na ostatnią chwilę,bałagan itd i co udało się.Na pewno w realu by im się udało,jeszcze ktoś uwierzy że projektem z dupy może się udać.

przecież oni ten kontrakt mają po znajomości, sama Grażyna mówiła do Darii że ci kontrahenci to będą jej znajomi... Musieli tylko się trochę wykazać, żeby oficjalnie to jakoś wyglądało i mimo że dali plamę to jednak Grażyna już wcześniej im ten kontrakt załatwiła

chyba że tak,nie wyobrażam sobie żeby w Realu,taka ekipa podpisała kontrakt z poważnymi kontrahentami.Trochę nieuważne ten wątek oglądam więc może tak było.

Jestem ciekaw kto taki im zaimponował że zadzwonili do tych amatorów?...podstarzały bankrut mieszkający u własnej córki,Radzio człowiek z zawiasami i kredytem na głowie który tworzy strony internetowe które nie zawsze działaja,a moze Sabina która siedzi i niewiele ma do powiedzenia bo jest "zielona" w te klocki,ach i jest jeszcze Daria z praktyką recepcjonistki która spisuje składniki z butelek po produktach chemicznych...co za banialuki...
Ja tylko czekam jak to scenarzysci dalej rozwiną.....i co bedzie przy tym robic Sabinka..heh

ale się ośmieszyłem po poprzednim odcinku pisałem że wreszcie jakaś logika cieniasy nie dostały super roboty,a tutaj jednak bęc jest robota.Ale ponoć Grażyna po znajomości im nagrała.W realu pewnie już na pierwszym spotkaniu byłoby po wszystkich,pełna profeska strona rano nie działa,Radek na spotkaniu im pokazuje.Laska mówi o jakieś ustawie z 2008 roku a cała czwórka nic nie wie.

Haha :). Profesjonalizm grupy Wekslera nie zna granic. Nie ośmieszyłeś się, liczyłeś że raz będzie realnie w PM i raz scenarzyści wymyślili coś logicznego, no ale niestety :). Jedynie ratuje ich fakt, że ta fuszka to po znajomości jest. Inaczej w życiu nie dostali by takiej możliwości, na pewno nie w życiu realnym, a w PM to kto wie :), ale nie wątpię czy nawet w PM. Bo w PM naprawdę większość ludzi ma pracę po znajomości, Artur i Kinga mają firmy po rodzicach, barbarian po Teresie, firma Artura po jego ojcu, Błażej jedynie ma pracę, bo sam ją znalazł, ale nie jest to szczyt marzeń, Jowita miała już super pracę, ale z beznadziejnym szefem więc wiadomo że po urodzie ją wziął do pracy. ( tacy szefowie to zawsze tylko patrzą by zatrudnić jak najbardziej atrakcyjną laskę, a widocznie nie było ładniejszej i bardziej wyszczekanej od Jowity), Sabina miała swój salon, gdzie zatrudniła znajomków :P, a wcześniej miała pracę na krótko po znajomości tatusia :P..... Nawet Beata na marnym stanowisku ma robotę po znajomości :). Tylko ci którzy są lekarzami Natan, Marek nie mają po znajomości roboty, chyba też Iza, no i w wadlewie też inaczej to wygląda, nie mają po znajomości, tylko sami się zatroszczyli, ale tam każdy każdego zna, zresztą większość i tak roboty nie ma.

ośmieszyłem się z tym że po tylu latach nie powinienem brać pod uwagę że może być logiczny wątek.Twórcy kolejny raz dali mi pstryczka w noc,kiedy ich pochwaliłem.

Niby taka Beata ma robotę po znajomości,ale w normalnej pracy ona i cała reszta już dawno byliby tylko przykrym wspomnieniem.Jowita zajęta stanowisko swojego byłego z tego co pamiętam,on nawet nie był pokazany wiec nie wiadomo czy był to facet mający z 40-60 niezbyt atrakcyjny,czy młody amant mający góra 30 lat.

Tutaj nawet nikt nie szuka pracy normalnie w zasadzie każdy bohater jak miał 5 prac to każda po znajomości,góra 4.

" tworzy strony internetowe które nie zawsze działają " haha, no cóż nic dodać, nic ująć tak właśnie wygląda mistrzostwo Radziula. Pamiętam jak kiedyś w salonie Sabiny też założył stronę i też nie działała i nie wiedział dlaczego :P. Później chyba naprawił :). Chyba że wezwali fachowca hehe ;).

A właśnie przypomniałem sobie o Aśce,myślałem że teraz będzie miała chociaż trochę rozumu,rano pracować,ewentualnie popołudniu a po pracy szukać bogatego faceta,a ona która i tak ma na pieńku z Kingą sobie nie idzie do pracy mimo że raz z recepcji i raz z sprzątania zrezygnowała.Gdzie indziej byłaby już tylko przykrym wspomnieniem.Ta Marta oczywiście spała u Melki szykuje się kolejna bezdomna osoba w serialu która pewnie zaraz na stałe zamieszka u Maryśki.

Ciekawe ilu "bezdomnych" jeszcze pomieści ten "kurnik" Maryski??!!

Po ostatnim wybryku mam nadzieje że w końcu wykopią Aśkę z klubu.Litości laska już dostała masę ostrzeżeń i dalej sobie w kulki leci,ta 30 minut na dotarcie dostaje telefon od faceta i zamiast powiedzieć że po pracy,ta ma w dupie i idzie na spotkanie,pewnie jak znowu coś nie wyjdzie,Kinga przyjmie ją do roboty.

Dobrze że Aśka w końcu poszła z facetem do łóżka,bo już myślałem że robią z niej taką ostatnią co nikt jej nie chce.

dobrze, że dała dupy za kasę? no nie wiem, kompletnie się zeszmaciła. już to z Wekslerem to była przeginka, a teraz znowu znalazła sobie dzianego dziada.

chodziło mi o samo poszła w końcu z facetem do łóżka,bo to już robienie z niej dziewicy czy zakonnicy było przegięcie,laska kilka lat nic z żadnym facetem,a święta Daria 3 w krótkim czasie,na dodatek z Błażejem są już jakiś czas razem o innych laskach w serialu nawet nie wspomnę.Tym bardziej że w realu pewnie mało który facet chciałby z taką idiotką związać się na stałe,ale zaciągnąć do łóżka niejeden by chciał,dziwie się że twórcy co jakiś czas właśnie nie pokazują jak jakiś facet robi ją w konia.Obiecuje złote góry,a rano nara.

Sprawa jej seksu z tym facetem owszem absurdalna ale co się dziwić która laska która nie chce tego robić za kasę szuka ogłoszeń w stylu piękna kobieta szuka bogatego faceta.Potem też wystroiła się i facet pewnie tak pomyślał ta cała rozmowa to taki pewnie rodzaj gry wstępnej,a potem wiadomo co dał kasę i się ulotnił,żadna ze stron nie chciała nazywać tego po imieniu Aśka pójdę do łóżka z tobą za kasę.

Aśka pewnie myślała że facet zakocha się w niej do szaleństwa,będą razem będzie znosił jej wybryki i ją utrzymywał.A gość pewnie uznał że bardziej opłaca mu się zapłacić i mieć wyj...

No chyba choć wątpię przerobią ten wątek tak facet jest romantykiem zakochał się w niej ale kasę zostawił bo myślał że pewnie prostytutka a głupio mu było tak to nazwać,teraz liczy że właśnie Aśka zadzwoni odda mu kasę i jeszcze nawtyka że nie jest dziwką,facet będzie zadowolony bo Aśka też da,w końcu skoro się oburzyła i kasę oddała można spróbować jak z normalną kobietą.

rozwalił mnie ten wątek - Aśka szuka sobie sponsora, a jak została potraktowana jak panienka do towarzystwa za kasę to załamana...

sądząc po zwiastunie najbliższych odcinków facet to typowy cynik czy drań,który pod pretekstem wrażliwego,nieśmiałego faceta zaciągnął laskę za kasę do łóżka i uważa że po sprawie.W sumie mogli przez jakiś czas udawać że facet się zakochał,a po jakimś czasie dałby jej kasę na do widzenia,niektóre wątki urywają zaraz na początku a inne ciągną ile się da.