Teraz oglądam stare odcinki.
Dlaczego Melka z nim wtedy zerwała? Czy to ma to z tym wspólnego, że Ewa za bardzo ingerowała w jego życie i Melka miała dość tej sytuacji?
z tego co pamiętam to chyba to miała związek z intrygami Krystiana który chciał zniszczyć związek ojca i Marii i połączyć ojca z matką,Melka to dostrzegła,powiedziała dość i zaczęła się seria odcinków Melka mówi dość,a Krystian nie przyjmuje tego do wiadomości.Czarę goryczy chyba przelało to że Krystian po namowach ojca udawał że będzie na nią czekał,grał wyrozumiałego,a Melka była trochę pozytywnie zaskoczona,jednak zaraz to zniszczył tzn plan ojca,bo wysłał Dominika który miał udawać zakochanego,tylko po to żeby sprawdzić czy Melka go nie chce bo ma innego tzn jakiegoś trzeciego,czy poprostu on ją nie kręci.Melka znów zdemaskowała Krystiana i bęc.
Zresztą Krystian całkiem dobrze na tym wyszedł,chwilę poleżał w szpitalu,znów wszyscy się przed nim poniżali,a Melka dalej zachowuje się jakby bała się że on sobie coś zrobi.
No tak, ogólnie Krystian to rozkapryszone dziecko, no i nic dziwnego że Melka nie chciała być z takim gówniarzem, choć teraz jest zazdrosna o niego i Martę :P.