ano bylo cos takiego :D

Już też dawno się zastanawiałam, że Krystian miał iść na studia, a tu robi jakieś plany wyjazdu na rok, to myślałam że nie poszedł, ale jednak wtedy ojciec by mu gadał dlaczego nie idzie. Nie wspominali nic co studiuje Krystian i też mnie to ciekawi. Wątpię by Dominik też wybrał się na architekturę, on może informatyka, nie wiem co wymyślił Plastuś bo on i tak ciągle się wahał. Tylko niby wszystkie zajęcia mają razem, więc dziwne :). No ale właśnie tak było też z paczką Sabiny, a tak naprawdę każdy poszedł na inne studia :P. Ale mogli mieć na tym samym uniwerku i np jednego wspólnego profesora. Tylko gdyby on był np z filozofii, bo to jest chyba na każdym kierunku albo prawie każdym, lub z matematyki a on- ten Aleks był z fizyki ? Czy się mylę? Ale i tak na filologii to matmy też by nie było więc ciekawe skąd mieli tę fizykę i matmę wszyscy :). Bo Sabina i Mikser to jeszcze tak, ale Ola?

Aleks był chyba związany z ekonomią.Inwestował pieniądze Artura,z Sabiną czy Mikserem pewnie miał zajęcia,a z Olą może znał ją bo to laska Miksera była i kumpela jego laski.Dominik jak nic studiuje razem z Krystianem,bo niby jakie mógłby mieć zajęcia z nim jakby był na innym kierunku,chyba tylko lektoraty czy W-F.Bardziej możliwe że gdyby studiowali ten sam kierunek sporo zajęć mieli by osobno.Choć i tak znając scenarzystów niedługo się okaże że razem studiują a Krystian jest na Architekturze a Domino np na Energetyce.

A chyba masz rację z tym Aleksem że był od ekonomii czy pokrewnego przedmiotu, bo Ola chyba jednak nie miała z nim zajęć, tylko znała go przez Sabinę (która była z Aleksem) i przez Miksera który też mógł mieć ekonomię na matematyce, zresztą Aleks mógł też być profesorem od matematyki. Bo na filologii hiszpańskiej to ekonomii nie ma :P. Chyba :P. No na pewno w końcu wspomną co tam Krystian i Dominik studiują bo mnie to ciekawi :P.

pewności nie mam,bo sporo odcinków wtedy odpuściłem,ale nawet było coś że Mikser miał na dziekana donieść na niego że Olę napastuje chyba,a Krystian byłbym zdziwiony gdyby wybrał coś innego niż Architekturę w końcu ojciec wzięty architekt więc często synowi architektów niby zostają.Ale Dominik to dziwne przecież gość już w liceum pracował,więc pewnie na studiach tym bardziej a na Architekturze ciężko pracować,tym bardziej komiczne że jeszcze Krystiana nie wywali ze studiów skoro nawet na zwykłym przeciętnym kierunku łatwo za nieobecności wylecieć,tym bardziej na architekturze,tam raczej ciężko uczyć się w domu,tak jak nawet Mikser matematyki.