Sabina i Radek nawet w środku dnia uprawiają seks,a nic nie robią.Karol wszystko robi,a ci nic,ciekawe z czego oni właściwie żyją,skoro cała trójka to nic w portfelach nie ma.I jeszcze wielkie zdziwienie że interes im odpadł.

To ona jednak wtedy się przespała z Radkiem jak byli u Beaty w mieszkaniu? Jak Beata przyszła Radek był w bluzie chyba i jeansach :p Nieuważnie oglądałam trochę

tak,wtedy też.Zanim oficjalnie się rozstała z Natanem zrobili to przynajmniej 3 albo 4 razy.

3 Cioty w mieszkaniu Sabiny nie mają żadnego pomysłu,są ważni tylko w przechwałkach.Karol to jeszcze może ma dość w końcu przez głupotę córki wszystko stracił,a reszta ma w d...

Coś dzisiaj pisało że niedługo Jowita wraca do Wrocławia i będzie z Radkiem.Pewnie szybko urobi Radka jąkałę.Sabina pewnie znowu będzie sobie tyłek wycierać Natanem,chyba że chłop zmądrzeje.

Bedzie na jej snapie widac :)

A orientujesz się kiedy emisja odcinków z Jowitą wraca na ekran w kwietniu,maju,marcu?

Na koniec marca :))))

I w piątek wysyłaj na nią smsy :)

Oczywiście tak jak myślałem najbardziej hejtuje Aśkę Sabina.Hipokrytka przez nią ojciec stracił cały majątek,prawie nie zginął,Natan był brutalnie pobity,a teraz pierwsza rzuca kamieniami w Aśkę.Jeszcze donieść na nią chce.Tamta też przegięta zachowuje się jak kiedyś Jowita i Agata które uważają że im się należy bo miały gorsze życie niż Sabina.A Daria w przeciwieństwie do Sabiny uczciwie na dyplom zapracowała.Poza tym to i tak gest że strony jej i Błażeja że chcą jej pomóc finansowo i mentalnie.

Coraz mniej się dziwię że w tej paczce Jowita robi za kobiecego Rambo.Aśka ma tak durne pomysły że głowę chce urwać,lasce trzeba ciągle tyłek ratować,Daria jak nie poślizgnie się na skórce od Banana to walnie w słup,Sabina niby bardziej ogarnięta,ale też w ostatecznym rozrachunku wpadała przez znajomość z Igorem,Agatą w tarapaty większe niż dwie pierwsze jej ostatnia decyzja uczuciowa to pewnie też będzie nieporozumienie.

Luiza ma wielki dramat bo imprezy na urodziny jej nie zrobili,jakby nie miała ok 25 lat,tylko góra 15.Płacze,narzeka,jest rożżalona i jeszcze myśli że z pracy ją chcą wywalić.Daga nie żyje,poza tym była za blisko z nią żeby jej coś powiedzieć.

Męska część może minimalnie lepsza,Błażej to Dupek,Radek to wiadomo jej pies.Natan był psem Sabiny,mogli by obaj w budach mieszkać jeden u Jowity drugi u Sabiny.Kaśka jest traktowany jak przygłup,więc zostaje Mikser który trochę się kiedyś jej postawił,ale też w sumie z każdym chce dobrze żyć.

Na dodatek z nieobecnych Ola była zbyt delikatna,a Szymon też w sumie charakteru nie miał.Chyba jedyną osobą która mogłaby jej się postawić jest ta Kasia od Kaśki w sumie jest inteligentna,odważna ma charakter,własne zdanie a sumie zabawne byłoby że na tyle osób dziób zamknęła by jej dziewczyna paczkowego przygłupa.

Ta Grażyna to widzę w swoim świecie żyje,namawia Natana do walki o Sabinę,fajnie z faceta robi pośmiewisko a z drugiej strony zaprasza Radka niemal jak swojego zięcia.Radek oczywiście na pytanie o zamiary,gra wariata,szkoda że nie powiedziała wiesz niedługo pewnie wróci Jowita więc problem sam się rozwiąże,Sabina jest urocza ale do Jowity startu nie ma.Radek na dodatek jest bezczelny do granic możliwości widzi że Natan nadchodzi to powinien od razu się schować gdzieś a ten prowokacyjnie wychodzi jakby chciał powiedzieć wypad z mojej chaty,i jeszcze ten tekst tak byłoby najlepiej facet który odbił mu kobietę niemal wyrzuca go z chaty Grażyny.

Sabina mówi Radkowi żeby się do niej wprowadził,chyba scenarzyści zapomnieli że gość już tam mieszkał,więc niby skąd się przeprowadza,really miał inne mieszkanie gdzie?

Para pasożytów notorycznie nic nie robi,całą robotę odwala Karol plus Daria zapewne z naciskiem na tą drugą.Laska zaraz straci ukochanego,a ci dalej nic.Piszą sobie karteczki jak gimnazjaliści.Radek wielce się odgrażał że Jowita to koniec,że kocha Sabinę wywali bety do śmieci,a zobaczył Jowitę i szkoda że od razu nie wpadli sobie w ramiona,chyba tylko dlatego że Kaśka Jowitę trzymał,bo pewnie już na ulicy by go dogoniła i byłoby LoveStory.Dobrze że ta Kasia dała temu dziadowi w pysk,może czegoś się nauczy,a nie wiecznie będzie pomagał tej parze niewdzięczników.W sumie niezły cios mu zasadziła.

Tłumaczenie Radka z dupy,mówi że zapomniał już o Jowicie że to koniec,wyrzuca jej bety,a jak ona się pojawia wyprowadza się od Sabiny i mówi jaki to uczciwy.Gdzie ta uczciwość,facet nie wrócił do Jowity bo nie miał gdzie skoro myślał że ona nie żyje,Sabina to żeby nie być sam.Szkoda że jeszcze nie dowiedział się o wybryku Sabiny pewnie by jej nawtykał i przepraszał Jowitę że on nigdy by tak nie powiedział.

Jeszcze tylko brakowało żeby Radek walnął tekstem w stylu ja tego nie planowałem,tekst lepszy niż przy zdradach to nie jest tak jak myślisz,pewnie chyba wiadomo że większość facetów co zdradza albo zostawia nie planuje tego,fajnie by było związać się z kobietą a już od razu planować ją zostawić.Co ten typ myślał że wróci Jowita i Sabina ma się domyślić że ma spadać,zaraz po pierwszym spotkaniu z Jowita Sabina do Radka to skoro Jowita wróciła między nami koniec,a Radek to wiadomo.Tłumaczenie tego typa jest tak niezrozumiałe że nie da się tego zrozumieć,zupełnie bez sensu.

Radek to beznadziejny typ,inny pewnie sam by odszedł po takim numerze a ten jeszcze nawalił przy produkcji.Na dodatek zwala winę na Sabinę,ta przynajmniej miała pretekst że Radek ją wykiwał,a ten jeszcze przy wszystkich że był z Jowitą,tak jakby co najmniej dalej była chora.Karol stracił zupełnie charakter zamiast dać mu w pysk i wywalić za drzwi dalej się z nim pieści,zresztą po co im on.

Żeby zaprojektować stronę internetową,przecież mogą sobie kogoś wynająć nawet na umowę o dzieło.Sabina mogła by ogarnąć produkcję,Daria kwestię z produktami w sensie Chemii a Karol sprawy umów itd.Mam nadzieje że jak ta firma im nie upadnie to przynajmniej bez tego niewdzięcznika.

No dokładnie. Ja w ogóle się dziwię Wekslerowi że robi spółkę z niewydarzoną córeczką, która jak miała salon to prosperował jako tako ale tylko dzięki Dadze i krawcowym a sabina i Radek byli dodatkiem ( zwłaszcza Radek). Teraz w spółce z Wekslerem zapieprza głównie Daria, Weksler załatwia sprawy na mieście, z klientami i coś tam ewentualnie dokumenty sprawdzi a Sabina i Radek nie robią kompletnie nic.. A taki Radzio nie nadaje się do niczego i jeszcze jak wtedy fuchy szukał jako informatyk, jak się użalał że nikt go nie chce a taki świetny z niego specjalista. Przecież to najgorszy pracownik jakiego świat widział! Nawet o dziwo gorszy od Kaśki, bo ten się wyrobił i coś tam więcej w barze robi niż kiedyś ( i przynajmniej na czas do roboty przychodzi). A Radek dwa razy wywalony z roboty kiepskiej bo kiepskiej, ale niezbyt trudnej, w salonie nie robił prawie nic, a i to mu nie wychodziło najlepiej, teraz to już żenada, bo świeci tylko zębami jak dureń i nic nie pomoże, chyba myśli że jest maskotką firmy. Ehh.

Radek nie uważa się za maskotkę firmy tylko za gwiazdę i motor napędowy tej firmy.Uważa że jest dla tej firmy kimś kim miała być Jowita dla Fitnessu.Bacik dobrze go określił że to pasożyt,w tej firmie właśnie pasożytuje.Jeszcze Sabinę można zrozumieć bo przecież,nie oszukujmy się we współczesnym świecie normą jest ojciec który wkręca córkę do biznesu,czy dający pracę.No chyba że córka miałaby konkretny zawód,pracę dobrze płatną z której nie chciała by odejść.

Oczywiście tak naprawdę ten biznes poradziłby sobie z samą Darią i Karolem,nawet ich dialogi to trochę jakby poradzimy sobie bez tych nierobów.No ale dobra niech będzie Sabina w końcu firma gdzie są 3 a nie dwie osoby brzmi poważniej,na dodatek zawsze można powiedzieć że Sabina to taki zapchaj dziura załatwia jakieś proste sprawy za Darię czy Karola.Ewentualnie jak któreś jest chore,zajęte czy coś ona wchodzi do gry.

Ale Radek poco.Poza tym serialowy Karol ma prywatnie prawie 70 lat,wątpię żeby serialowy był dużo młodszy ma pewnie ponad 60 lat,albo 65,a może nawet tyle co aktor go grający.Do czego zmierzam w tym wieku nawet gość może już mieć dość w końcu stracił cały majątek przez córkę i jej chore małżeństwo.Gość przyjął córkę żeby ona przejęła firmę po nim,chce nauczyć ją smykałki do interesu.A jak to zrobi pójdzie na emeryturę.

Radek jest kreowany nie wiadomo czemu na wielką gwiazdę,te jego ciągłe użalanie się bo nie mam papierka to dla mnie wręcz obrażanie osób które skończyły studia.Pewnie 5 lat studiowali,tylko po to żeby dostać papierek i niczego się nie nauczyli.A Radek w tym czasie 5 lat ciężko pracował i dokształcał się i obecnie posiada większą wiedzą niż absolwenci.Szkoda że na rozmowy nie zabrał swoich projektów informatycznych,pracodawcy padli by z wrażenia.Ja też mogę powiedzieć że jestem wspaniałym skrzypkiem tylko nie mam papierka akademii Muzycznej.

W fizycznej jak pracował to też kabaret rozumiem że taki ,,książe"co nigdy fizycznie nie pracował będzie odbiegał od reszty,ale on się ośmieszył,raz chyba zniszczył laptopa właścicielowi drukarni,a drugim razem prawie krzywdę sobie zrobił na budowie.Oczywiście w obu przypadkach wołał o wynagrodzenie bo mu się należy.

Jak zaczynał się wątek tej pracy Radka z Karolem,to raczej obstawiałem że punktem istotnym będzie romans tego pierwszego z Sabiną,ale że może faktycznie też Radek będzie takim cynglem Karola.Albo Karol zrobi z niego swojego ochroniarza/kierowcę w jednym,dodatkowo na spotkaniach będzie udawał asystenta przecież biznesmen wygląda poważniej jak przyjdzie z asystentem niż sam.Albo że znowu zrobią jakieś absurdalne wątki kryminalne że Radek dzięki swoim umiejętnością ratuje mu tyłek,albo robią niezłe wałki czy koszą konkurencję.


A nawet jak założyli tą firmę że we troje będą pracować normalnie,a Radek to będzie taki cichy,osobisty pracownik Karola,który ma prześwietlić tego czy tamtego.Ale scenarzyści trochę odpuścili te zdolności Radka i zrobili z niego szeregowego pracownika takiego El Passożytto.

Facet jak wykiwał Sabinę to powinien walnąć tekstem w stylu w tym momencie nie ma sensu żebym tutaj pracował,a reszta że tak będzie lepiej.I automatycznie jego obowiązki przejęła by Sabina i wtedy problemu by nie było.A ten nie dość że został,nawet nie zająknął się że nie wypada żeby dalej tu pracował,to okazuje się że od momentu powrotu Jowity,on nie robi zupełnie nic bo uważa że skoro Jowita wróciła on jest usprawiedliwiony.

Po tym jak wykiwał Sabinę,powinien wszystko sam robić,i jeszcze dziękować że go nie wywalili a głupszego wytłumaczenia że był z Jowitą nie mógł wymyślić.Karol przynajmniej wtedy powinien mu wygarnąć ty parszywy gnoju,zaciągnąłeś moją córkę do łóżka,potem ją zostawił,a teraz jeszcze pyskujesz,wynoś się i nawet złotówki nie dostaniesz,a to co zrobiłeś do tej pory to za straty moralne,a jak typ znowu by fikał że należy mu się wypłata,to Karol na to ok,ale jutro masz sprawę za kradzież mojej fury,zgoda?

Aż dziwne że do tej pory nikt jak Radek szczyci się jak to kocha Jowitę,nie wypomniał mu że ledwo zamknęła drzwi,a teraz poszedł do łóżka z Sabiną,może wtedy by wreszcie zamknął gębę i przestał się ośmieszać.Jak Sabina próbowała nawijać jak to Natana kocha to zaraz ją zgasił sugestią że jakby go kochała to nie poszła z nim w tango.I Sabina przestała nawijać o tej miłości do Natana,Radkowi też by się przydało.