1. coś było że ktoś go w coś wrobił i że na jakiś czas musi zniknąć bo coś tam i on to mówił przez skajpa Wiktorii i ślad po nim zaginął i tak to już trwa pół roku. pożegnali sobie postać w debilny sposób na czas nieokreślony a tu każdy myślał że jakiś wątek kryminalny będzie
2. po prostu go nie pokazywali. niby wiadomo że postać istnieje ale go nie ma, ostatnio powrócił w końcu
tak poza tym ostatnimi czasy przepadła jeszcze Dorota Makowska z Wadlewa. Była - nie ma. Nawet na ślubie Pauliny jej nie było a to jej najlepsza znajoma właściwie...

1. Tak zwana otwarta furtka dla postaci. Aż dziwne że Wiktoria się rzadko pokazuje, znając nowych scenarzystów powinna mieć nowy romans, zachowywać się jak małolata i nie wspominać o Ryśku :P

2. Marek mieszka u Anety, może daleko od Kingi :P a Makowska to paranoja, bo parowali ostatnio Seweryna i ani słowa o niej nie wspomniał...

No tak zniknięcie Makowskiej jest najdziwniejsze bo raz że była z Sewerynem a przynajmniej coś tam kręciła a po drugie była przyjaciółką Pauliny i nawet Emilii, poza tym jako jedyna pomogła Paulinie, nie oceniała źle jej romansu z doktorkiem, pozwalała im mieszkać u siebie a teraz nawet nie była na ślubie Pauliny?

Rysiek zniknął bo wpakował się w tarapaty jak to policjant ale jednak on jest ze wsi, nie z dużego miasta. No i coś mogliby wspomnieć, ale dobrze że chociaż Wiktorii nie pokazują i nie dają jej jakiegoś romansu. Jak mają dawać to Malwinie.

A Marka teraz będą częściej pokazywać :). Na niego po prostu nie mają pomysłu, dlatego pojawia się z doskoku, np odprowadza dzieciaki do Kingi. jednak scenarzysci powinni zachować logikę i np jak Artur nie dał kluczy, Kinga mogła jechać do ojca po klucze lub u niego nocować a nie u Majki gdzie nie ma gdzie spać :P. Nie musieliby pokazywać Marka czy Anety.. :P. No cóż :).

Jedna rzecz się nie zgadza,Ryszard nie jest gruby,tylko dobrze zbudowany,zresztą kiedyś to tłumaczył jednej lasce która go nazwała grubasem.