Widzę, że Kamińska jest coraz bardziej niegrzeczna pisząc scenariusz - niedawno słyszałem już jakąś lekko wulgarną obelgę, dzisiaj znowu "pinda" i nazwanie Pauliny "dupą". Nie dość że serial to już niezła szmira to jeszcze słownictwo na poziomie polskich "komedii".