a ja myślę że jest nawet lepszy jako serial komediowy :). Wprost nie mogę się doczekać tych ciętych ripost czy to Michała czy Sabiny, Pawła czy Krystiana czy Marty. Tych śmiesznych tekstów Łazanka, Mariana, Seweryna czy Kłoska. Tego niby odchudzania Majki i wymiękania po godzinie intensywnych ćwiczeń i przeniesieniu się na jogę. Tego udawania choroby przez Martę i tego że może Dominika znów zamieszka z Melką i Pawciem. Tego jak Tola znów będzie świrować. Itd itd :).