W środowym odcinku ( 2096 ) będzie takie coś że Igor zamieni dziewczyny miejscami, że Sabina niby była kierowcą. Ale moim zdaniem wykonał to wogóle w taki sposób że na pierwszy rzu oka widać ze to ona nie kierowała. Bo:
1. Widać że Daga ostro walnęła w cos- w kierownicę, bo ma mocne obrazenia twarzy. A ona po przestawieniu siedzi na prawym miejscu xd
2. Samochód walnął w swój lewy róg ( czyli od kierownicy) a Sabina normalnie siedzi oparta o siedzenie. To przeciez wiadomo że by musiała walnąc xd
3. Daga siedzi na prawym miejscu i ma o wiele więcej obrażeń ( i umiera ) niż Sabina. ( A samochód walnął mocno lewą stroną)
Więc dlatego uważam że scenarzyście tego ne dopracowali xd I Igor również xd Dla mnie to dziwne xd
no właśnie, też zwróciłem na to uwagę po dzisiejszym odcinku - widać po uszkodzeniach że to kierowca musiał mocniej oberwać
to znaczy wiadomo, że teraz Sabina będzie miała sprawę o to, że zabiła po pijaku, ale mam nadzieje, ze jej wszyscy znajomi się pokapują, że Daga nie pozwoliłaby jej pijanej prowadzić i zaczną jakieś własne dochodzenie. poza tym pod tym pubem chyba pół miasta musiało widzieć kto wsiadał za kółko. wydaje mi się, że kwestia obrażeń na ciele mogłaby być linią obrony w sądzie gdyby to był poważny serial, a tak to grom wie :)
Będzie nagranie z monitoringu, ale Igor te nagranie zdobędzie, póżniej bedzie Karol chciał to nagranie. A skonczy się na tym ze Bruno bedzie szantazował Igora bo widzial cale zajscie czy jakos tak.
E to w streszczeniach było, no a jeśli ci sie to nie podoba to przepraszam. I zapomniałem dodac najważniejszego Igor zabije Bruno i chyba to nie wyjdzie na jaw
no własnie i powinien być bardzo mocny argument. Przecież znają Dagę, wiedzą że nigdy w życiu nie pozwoliłaby Sabinie na coś takiego . I jeszcze te obrażenia. Myślę że policjanci mogliby to szybciej skojarzyć a nie się z tym ciągnąć...Ale zupełnie nie poznaję Jowity: "Mam nadzieję że sabina pójdzie za to siedzieć"....Nie spodziewałam się xd
A niedawno gadała że kumplowała się z Dagą kiedy ta była jej potrzebna, a teraz jak jest na 10tym piętrze z daga na parterze to już nie jest potrzebna.
No tak to prawda że Jowita tak się wyraziła że trzeba utrzymywać znajomości z ludźmi z którymi to się opłaca czyli bogatymi, robiącymi karierę itd. A Daga wg niej jest na dole a ona już na górze. Ale to było ileś odcinków temu. Od tego czasu sporo się zmieniło i Jowita zaczęła inaczej też myśleć, nie tylko przez swoją chorobę ale już wcześniej było widać że się zmienia. Spędzała też trochę czasu z Dagą, jak normalna koleżanka, zwierzała sie jej, a Daga ofiarowała swoją pomoc i że będzie z nią podczas badań i leczenia. Więc normalne że Jowita to teraz przeżywa że Dagi, jej jedynej przyjaciółki na dobrą sprawę, już nie ma. Jowita kryje swoje uczucia i mimo że nie krzyczała i nie wybuchła płaczem jak Sabina czy nie płakała jak Daria, to i tak widać było że to przeżyła.
to wszystko jest tak realne jak to, że Banasiuk zostanie kiedyś prawdziwym aktorem
dla mnie troche gra "sztucznie", ale nie jest najgorzej. I tak narazie mało gra w PM :)