nie dosc ze zostawila swojego bachora na glowie pracowników to jeszcze zwalnia za to dziewczyne z pracy. Nie no ale profesjonalizm nie ma co. To zawsze ona gadala o tym jak nie mozna mieszac spraw osobistych z praca a sama tylko szukala pretekstu zeby ja zwolnic bo jej nie lubila. Wlasciwie to ona przywlokla dzieciaka do pracy (ok ma takie prawo) ale mogla sama sie nim zajac. Wiem ze wiekszosc ludzi nie zgodzi sie ze mna bo nikt praktycznie nie lubi anki ale w tym wypadku jestem po jej stronie a to kinga na za duzo sobie pozwala. Ona tak naprawde nie wie jak ciezko jest znalesc prace bo sama 'pracowala' jedynie w knajpie mamusi a robote w fitness klubie zalatwil jej bodajze Rafal wiec nie moge patrzec jak sie wywyzsza jakby to byl jej fitness klub
Ja Kingę uwielbiam ale za to jak się zahcowała w dzisiejszym odcinku nie nawidzę!
Racja mogła się sama zaaopiekować dzieckiem. Ale w sumie Ela też tak myśli jakby chciała a nie mogla. Bo miała czas wolny a przyprowadziła go ance na zajęcia ...
??????????????????????????????????????????????????????
Typowy chwyt w tym filmie. Wymyślili bezsensowna akcje byle by był jakiś pretekst do skłócenia Anki i Pawła... Przyprowadza dziecko do pracy (pierwszy raz) nie zajmuje sie nim tylko puszcza samopas i jeszcze wnerwia sie że dziecko zjadło troche słodyczy... Akcja nierealna, wymyślona dla potrzeb serialu... Tak samo w dzisiejszym odcinku te pyskowanie artura na boisku... Czy znając tą postać pomyślelibyście że mógłby się zachowywać jak taki palant? może, ale mało prawdopodobne teraz. Zrobili to po to żeby ktoś go sfaulował...