Rodzina Soprano

The Sopranos
1999 - 2007
8,5 77 tys. ocen
8,5 10 1 77367
9,6 28 krytyków
Rodzina Soprano
powrót do forum serialu Rodzina Soprano

Spadek średniej

ocenił(a) serial na 10

Odkąd "Rodzina Soprano" ukazuje się w GW, spadła średnia ocen na filmweb (co jest związane z dużym spadkiem na Top 100). Pewnie sporo osób oglądnęło parę przypadkowych odcinków, a że pewnie nie przypadły im do gustu - to efekty od razu są widoczne. Nie żebym jakoś nad tym szczególnie rozpaczał. Przecież nie od dziś wiadomo, że ilość jest odwrotnie proporcjonalna do jakości. To, co podoba się masom, rzadko bywa dobre. Pozdrawiam wszystkich prawdziwych fanów! ;-)

snoopy

Zgadzam się w 100 procentach. Pozdrawiam !!!

ocenił(a) serial na 9
Ralphie

no to jak tu żyć w demokracji?

Ryunosuke

To jeden z minusów demokracji. Na szczęście są jeszcze plusy :)

ocenił(a) serial na 10
Ryunosuke

Jak to ktoś kiedyś mądrze powiedział: Demokracja jest fatalnym systemem, ale dotychczas nikt lepszego nie wymyślił.

snoopy

cholera wie ktoś co sie stało z Furio? chyba mi umknęło:/ z góry thx

ocenił(a) serial na 10
DREDNOT

Furio wrócił do Neapolu bo bał się romansu z żoną własnego bossa.
Jest to jeden z głównych wątków w IV serii. Swoją drogą jak mogło Ci to umknąć? :)

bishop_3

witam, dzięki za odpowiedz, wiedziałem o romansie, ale nie wszystkie odcinki oglądałem:/. Dobrze wiedzieć ze żyje, bo go naprawdę lubiłem.
Gdzie pojawił sie Furio = job done.
pozdrawiam
Rafał

snoopy

Stwierdzenie "To, co podoba się masom, rzadko bywa dobre" jest troszkę przesadzone, najczęściej to właśnie decyduje o popularności serialu czy nazwania go nawet mianem kultowy. Ale teraz wracając do tematu, tendencja spadkowa jest chyba oczywista z tego względu, że serial się już zakończył. Ten serial jest bardzo popularny, co miał zarobić to zarobił, chociaż jeszcze sprzedaż dvd wchodzi w grę, mowa tu uczywiście o USA, bo Polacy są dopiero na etapie odkrywania Losta i PB. Poza tym Rodzina Soprano jest wymierzona w dorosłą widownię i właśnie w tym miejscu mogę się zgodzić, że jakość przebija ilość. Na koniec już tylko powiem, że też jestem wielkim fanem Soprano i trwały tu już zażarte dyskusje na tym forum (zanim Wy 'przejeliście' to forum w liczbie postów)i spekulacje, ale teraz już nie ma się czym podniecać bo jest już po serialu, co nie znaczy, że o nim zapomnę :).