Najbardziej kuje w oczy zrobione brwi i makijaż mimo, że każdy jest niewidomy. Poza tym są inne zwierzęta (jak psy), widać skóry jako trofea, a jeśli zwierzęta widzą to nie miałby problemu rozprawić się z niewidomym człowiekiem nawet jeśli ma wyostrzone pozostałe zmysły. Ukrywanie się w jaskiniach, a świat XXI to metropolie i myślę, że tam człowiek rozwijałby pierwsze osady i korzystał z rozwiązań poprzedniego człowieka (jak kombinerki) zamiast cofnąć się do ery kamienia łupanego. Dziękuje
Jestem ciekawy co o gwiezdnych wojnach powiesz? Bo jest to też gatunek Sci-fi, tak samo jak See. To o czym piszesz, to Twoja wizja przyszłości. A to co pokazuje film to wizja równie prawdopodobna jak większość wizji przedstawionych w filmach tego gatunku. Nie oglądałem uważnie ale wydaje mi się, że nie jest określone ile lat po "autodestrukcji" odbywa się akcja. Jeśli wszystko zdążyło się zniszczyć zanim ludzie połączyli się w stada, bo przecież to jest nieokreślone,to wizja skór i trofeów o których mówisz ma szansę bytu. Nie zaczynaj zdania od A. A nadludzkie siły i brak wady postawy u niewidomych jaskiniowców to po prostu Sci-fi ;)
Specjalnie założyłem konto, żeby odpowiedzieć ;]