Michael się pyta ludzi w której celi jest cegła z literką S, wszyscy pookolei sprawdzają, a gdy się okazuję że jest w celi Abu Ramala to włącza się retrospekcja z tym katolikiem (nie pamiętam imienia, to ten gość co stracił brata). i Michael stwierdza, że chcieli uciec ale ten nie chciał współpracować. Wniosek? Majkel od początku wiedział w której celi jest ta cegła ;)
nieeee ja to inaczej zrozumiałem...
nie pamiętał w której celi był wtedy, więc pytał wszystkich po kolei.. a o tego katolika to chodzi po prostu o to, że już wtedy Michael by mógł uciec, bo miał gotową łyżkę i sznur, uwolnił by tego z naprzeciwka żeby on Michaela uwolnił.
dlaczego uważasz, że od początku wiedział
Katolik siedział w celi Abu Ramala czyli naprzeciwko Majkela. Majkel musiał doskonale wiedzieć która to cela. Mimo to pyta się każdego by przeszukali swoje cele. Czyli tak jakby do końca nie wiedział. Chwilowa amnezja.