ale niestety pierwsze spotkanie i ostatnie..

Tego nie wiem, bo tylko sobie przewinąłem na ich scenę.

Po tym odcinku wcale bym się nie zdziwil gdyby ów facet strzelił ale nad głową Kellermana, wiedząc ze pewnie i tak się wykrwawi, a policja wzywając na miejscu szybko karetkę zapewnia Kellermanowi po wyjsciu ze stanu ciezkiego w szpitalu jeszcze powrot w tym serialu w postaci zemsty ^^

niee. to już by było jego drugie zmartwychwstanie..
podejrzewam, że strzelił mu w głowę

albo i nie strzelił w głowe..

w poprzednich sezonach dużo było akcji ze strzałem w głowe, które były pokazane jeśli chodziło o śmierć ostateczną

przykładowa śmierć Nicka Savrinna czy Terrence Steadmana twórcy lubią się tak bawić :D ''KILLER MANEK'' odżyje!

no zobaczymy może masz racje ;p ale to by bylo dziwne ;)

Właściwie to pierwsze zmartwychwstanie. Ponieważ wtedy na końcu drugiego sezonu nawet nie został raniony. Tylko ekipa go odbiła.

wlasciwie to tak.. tylko uwierzylem w teorie zmartwychwstania bo duzo ludzi tu na forum pisalo ze on wtedy zginal :D

Całkiem możliwe xD