co sądzicie o tym odcinku?
cholera myślałem, że uda się Michaelowi uciec, ale miałem też w głowie scenę z jednego zwiastunu jak to nagranie w izolatce jest...
a Lincoln to naprawdę superbohater jest :D
później jeszcze raz obejrzę, z napisami..
żeby wyłapać 100% :)
hahah no ciekawe :D
może zostało mu trochę hajsu tego co miał w 4 sezonie od tej laski Lechero i spedza swoj wolny czas czytajac maile od jego wielbicielek xd
nosi zegarek na lewej ręce.
widać to na scenie o której zapomniałem w sumie. jak Linc do Sary przyjezdza z tym zdjęciem i przychodzi Jacob i wita się z Linciem
ja tak jak pislaem pierwsza proba bedzie i sie nie uda ucieczka obstawialem 4 odcinek apotem oryginaln aucieczk ajzu w 6 ,7 ,czyli nie duzo sie nie pomylilem pierwsza proba ucieczka byla ale pod koniec 3 odcinka,odcinek spoko,ogolnie pewnie w 6 badz w 7 uciekna z pierdla
Jestem ledwo po 3 odcinku, czekałem nie oglądając żadnych wcześniejszych materiałów... Ja pier****e... Ale ten serial wymiata. Najlepszy odcinek ! Dosłownie nic im się nie udało w nim, jedynie wyłączyć światła, a tak reszta totalnie zawiodła, i paszporty i ucieczka... Wielu tylko pisało, że słaby sezon bo nie ma wyjaśnień, dlaczego Sara sobie tak żyję, dlaczego Michael żyję - mamy odpowiedź prawie podaną w tym odcinku. Zgodził się pracować dla CIA za jej wolność, przecież ona była zbiegiem, Michael również byłby ścigany za pomoc, a mieli dziecko w drodze... Za cholerę nie można przewidzieć co dalej, nie ma mowy... Kompletnie nie mam pomysłu, plan ucieczki który przygotowywał przez pewien czas nie wypalił... Ja pier****e i czekaj teraz znowu tydzień...
i pewnie będzie musiał zmienić plan ucieczki. bo o ile go wypuszczą z izolatki to na pewno mu zmienią celę wiedząc co zrobił
właśnie.. poprzednio w izolatce siedział bodajże 4 lata po próbie ucieczki..
co się teraz wydarzy? :D cholera :D
Wydaje mi się że Scofield teraz totalnie się załamał. Czeka go albo śmierć w przypadku przejecia stolicy przez ISIS z rąk Ramala za zdrade, albo dożywotni pobyt w izolatce. Dlatego nagrał pożegnalne wideo dla Sary w którym ujawnił całą prawdę o sobie. Ciekawi mnie co się stanie że jednak z karceru jakoś się wydostanie i jak przekabaci Ramala, bo w trailerze widzimy że znów działają razem.
no załamał się na pewno.. bo myślę, że też już nawet myślał o spotkaniu z Sarą tak mi się wydaje...
ale jednak coś sprawi że się nie podda, tylko co :D
nam pozostaje tylko czekać :(
W trailerze widzimy zamieszki, Crossa ganiającego z gnatem po więzieniu, martwych strażników a na samym końcu wszystkich więźniów uciekających głównym wejściem - pewnie Scofield wykorzysta to zamieszanie i jakoś nawieje.
Z tym że już nikt mu nie został - chrześcijanie go chcą zabić, islamiści tak samo. Kumple z celi w izolatkach za próbe ucieczki.
i wlasnie to sprawia ze nie mozemy sie doczekac kolejnego odcinka :D bo naprawde nie wiadomo co sie wydarzy
Aż coś się robiło, patrząc na to jak Michael stracił nadzieję. Nagranie też chwyta, według mnie ckliwe nie jest, kwieciście to on nie mówił, skupił się na tym, że kocha Sarę i żeby mimo wszystko dalej jest znanym nam Scofieldem. :)
Wygląda na to, że właśnie ucieczka ta nie będzie zaplanowana. Tym bardziej, że ostatnia szansa została zaprzepaszczona, a przecież mówili już o tym, że wybuchnął zamieszki więc zginą w więzieniu.
Pewnie każdy ucieknie na własną rękę w cieniu zamieszek. Jest kilka wariantów.
1. Jakaś bomba spadnie na wiezienie i sami strażnicy zaczną uciekać, a wtedy to już wiadomo
2. ISIS zaatakuje, żeby odbić Ramala
Mnie jeszcze nurtuje jak zdarzania w Sanie połączą się z tymi w US, w jaki sposób się połączą ostatecznie "siły". i w którym odcinku.
a może będzie tak jak z Soną, gdy na początku 4 sezonu jest powiedziane, że uciekł Sucre, T-Bag i Bellick, tylko nie pamiętam dlaczego wtedy wszystkim udało się uciec
No faktycznie, w takiej sytuacji pewnie jeszcze nie był, kraj ogarnięty wojną domową, przywódca ISIS chce go zabić... Próba ucieczki się nie powiodła, siedzi znowu w izolatce... Mi się wydaje, że jeśli Ramal chce z tego więzienia uciec to go potrzebuję, nie oglądam już żadnych materiałów przed odcinkiem bo tam jest za dużo pokazywane, ale jeśli są zamieszki itd to pewnie to jest moment ucieczki.
I tak jak niektórzy tutaj myśleli - Kellerman jednak coś ma z tym wspólnego. Ciekawe tylko kto chce zabić Michaela no bo ta kobieta powiedziała wyraźnie, że Sara miała zostać przy życiu, chodzi tutaj o Michaela...
Jeśli Sara słusznie podejrzewa, że za zdjęcie odcisków jej palców odpowiada Kellerman to wychodzi na to, że blondyna i jej kolega pracują właśnie dla niego. Co ciekawe pozostawili przy życiu kolejną osobę, którą na dobrą sprawę powinni zabić by zatrzeć po sobie ślady. A mam tu na myśli człowieka od telefonów, który raczej na 100% nie jest zamieszany w tę całą maskaradę. Trochę to dziwne...
Jeśli pracowaliby dla Kellermana to czemu mieliby zabijać postronnych np. w tym przypadku bogu winnego sprzedawcę w sklepie? I tak wystarczająco dostał po mordce ale żeby od razu zabijać? To byłoby dziwne..
od razu zabijać bo tak przecież robił Kellerman i nie wydaje mi się żeby teraz był takim świętoszkiem i zabraniał zabijać..
swoją drogą niezłym musiałby być sku*wielem jeśli polecił zabicie małego Mike'a
Czas przeszły: 'bo tak przecież robił Kellerman' - wiemy z poprzednich sezonów, że przeszedł niejako wewnętrzną przemianę z powodu zdrady. Dla mnie byłoby to zaprzepaszczenie poprzednich sezonów, że wyznawałby dalej te same praktyki co przed spotkaniem braci :)
Właśnie, czemu miałby małego Mike'a, mimo wszystko o to bym Kellermana nie podejrzewała, żeby dzieciom coś miał zrobić, chyba nawet się przewinęło w serialu, że ma córkę, pamiętam jakieś zdjęcie. To jedno najbardziej by chyba nie pasowało mi. Dziwne...
fakt, chyba że z tym dzieckiem to ściema żeby ocieplić swój wizerunek.. dlatego mógł podjąć decyzję o zabiciu dziecka bez problemu
pytanie mam troszkę z innej beczki może...
jest powiedziane, że Michael w ramach tej współpracy uciekał już z kilku więzień na świecie..
w takim razie dlaczego zostawił wskazówkę tylko o Kanielu Outisie? mam tu na myśli tą marynarkę z grobu
Powiem szczerze, że jakoś mi to umknęło...trochę to nie pasuje, ponieważ jak Michael sam powiedział, nie chciał Lincolna mieszać w swoją ucieczkę lecz nie miał innego wyjścia więc teoretycznie nie mógł przewidzieć, że brat będzie akurat mu potrzebny na "etapie" Kaniela Outisa. Swoją drogą....czy wiadomo, który dokładnie rok mamy teraz w serialu?
chyba, że się po prostu zabezpieczył tą marynarkę, tak w razie co..
tylko wtedy pytanie co z innymi więzieniami i nazwiskami?
a rok jest taki jak mamy teraz, dlatego zmienili tą datę na nagrobku z 2005 na 2010, 7 lat później to 2017
Według mnie jest to zbyt niesamowity zbieg okoliczności ;) Ewentualnie można to tłumaczyć tym, że Scofield zamierzał zakończyć współpracę z CIA po wcieleniu się w Outisa
Tylko, że w tym przypadku Michael musiałby mieć pozwolenie na to by samemu wybierać sobie nowe imiona i nazwiska...Nie wiem, ta kamizelka trochę podważyła prawdziwość moich teorii ;) mam nadzieję, że zostanie to wyjaśnione w jakiś logiczny sposób...A czy w serialu zostało wspomniane jak długo siedzi Ramal? Bo nie kojarzę...
a może Michael miał po prostu dostęp do akt np. 5 najbliższych spraw...
czy było wspomniane ile siedzi Ramal to nie pamiętam, było na pewno wspomniane ile siedział w izolatce,
bo przecież jakby tamta ucieczka się udała Michaelowi to by właśnie zostawili Ramala w izolatce
Jest jeszcze jedna kwestia...skoro Michael rzeczywiście pozostał Michaelem, to wiemy, że prawdziwy Scofield nie zajmuje się wyciąganiem z więzienia ostatnich barbarzyńców...W 1 części doprowadził do ponownego pojmania Abruzziego, w 3 wystawił tego całego bossa, który siedział w Sonie a teraz miałby wyciągać z więzienia terrorystę? Może odmówił i w tym momencie ich współpraca się rypła...Posejdon się wkurzył i go wrobił...choć w sumie po co CIA miałoby chcieć wyciągać z więzienia kogoś takiego....
no widocznie muszą mieć jakiś powód, na pewno się o tym dowiemy.. 3 odcinek wyjaśnił dużo,
myślę, że teraz po kolei będziemy się wszystkiego dowiadywać.
Może Ramal też działał pod przykryciem dla CIA xd cholera wie :D
Albo CIA chciało go dorwać zanim wydostaliby go jego kumple z ISIS. Sama odpowiadam sobie na swoje pytania, hehe :D
możemy gdybać aż do nocy, a i tak pozostaje nam czekać :D bo jest multum opcji :p co czyni moim zdaniem ten serial dobrym
Swoją drogą ile Michael siedział w tej izolatce z Ramalem ? Chyba kilka lat tak ? Pomyślcie sobie siedzieć tyle czasu zamkniętym, a obok jakiś terrorysta, który uważa Cie za swojego... A Ty musisz udawać, że jesteś z nim. Nie dziwię się, że AS zwątpił w Michaela no bo przez taki czas cholera wie co mogło się zmienić, w takich chwilach już można stracić pewne zmysły i faktycznie udając przez tak długi czas... Jednak dobrze, że Michael pozostał Michaelem.
Jestem ciekaw jak to się rozwinie no bo Ramala pewnie nie wyciągną, patrząc na to co było w warsztacie to chciał go zabrać ze sobą bo pewnie Ci od CIA go chcą, to już raczej nie wypali. Czyli nie zrobił tego co miał zrobić w więzieniu i Jemenie, a zresztą myślę, że Michael ma już dość i to, że rodzina się dowiedziała, że on żyję... Po prostu nie będzie już pracował dla CIA i tu pytanie - jak mu przywrócą jego tożsamość ? Czy Sara znowu będzie uważana za zbiega ?
Może była umowa, że Ramal jest ostatnim gościem do wyciągnięcia i potem dadzą Michaelowi spokój... Zobaczymy...
Tyle, że z "treści" ostatniego odcinka wynika, że Michaela wrobili. Pytanie czemu? Jeżeli przystał na wyciąganie ludzi z więzień, a tym razem miał wyciągnąć Ramala, czemu pozostawili go na pastwę losu w więzieniu? Nie sądzę w takim wypadku, że w takim razie miałby to być ostatni człowiek do wyciągnięcia. Moim zdaniem jest tak, że cały czas pracował i miał pracować dla CIA, ale coś poszło nie tak. Tylko co? Kellerman przejął dowództwo i stwierdził, że się odegra na Michaelu? Czyli pozostawi go tam bez kontaktu. Michael się zorietnował, więc zaplanował ucieczkę bez Ramala, a przy okazji zaczął kontaktować się ze znajomymi, żeby rozpętać ponownie burze i złapać tego (Kellermana?) co zostawili go na pastwę losu w więzieniu. Czyli dopóki było wszystko ok, Micahel wyciągać ludzi z więzień, jak zaczęło coś nie tykać, to poruszył swoje kontakty i chce uciec, żeby się zemścić na tym co go wrobił (Kellerman?). Mi to bardziej tak wygląda.
a może ten Posejdon dowiedział się o tych origami koło domu Sary i się wku*wił i go zostawił na pastwę losu
W sumie to ma jakiś sens... On w pewnym momencie powiedział chyba do AS'a, że ktoś ich wydał tak ?
Czyli jednak z tym, że go wrobiono to prawda, a po drugim odcinku myślałem, że to odpada, a tu proszę.
AS też został wrobiony i swoją drogą to jestem ciekaw jego historii, czy on też posiada fałszywe tożsamości ? Czy tylko Michael ? Co z bliskimi AS'a ?
Najbardziej z nowych twarzy to podoba mi się ten koreańczyk, przezaje****a postać, taka trochę intrygująca, mroczna... jeszcze z tym głosem... Jeśli będzie 6 sezon to mam nadzieję, że koreańczyk i AS będą dalej.
Nie nie, z tymi origami na pewno nie. Jakoś inaczej musiał się dowiedzieć, że Michael planuję ucieczkę... Tylko po co miałby go zabijać ? To musi być ktoś komu Michael narobił szkód bo jakiś powód musi być... Może to dla niego pracował i po tym jak go zostawili w więzieniu dowiedzieli się, że jednak chce uciec, powiadomił bliskich i najlepiej go zabić aby zatrzeć ślady ? Wtedy Ci agenci to pracownicy CIA, tłumaczy to trochę dlaczego kobieta wchodzi sobie do domu w biały dzień i strzela z broni...
też od razu wczoraj jak dowiedziałem się że As pracuje z Michaelem to od razu pytanie w głowie jaka jest jego historia, jak Mike go zgarnął..
co do tego kto zostawił na pastwę losu Mike'a... mam dużo teorii i jeszcze więcej pytań bez odpowiedzi.
możemy gdybać a prawda jest taka, że zostaje nam tylko czekać na kolejny odcinek :D
ale myślę, że to świadczy o tym, że stary dobry Prison Break nadal istnieje :D
"Kellerman przejął dowództwo i stwierdził, że się odegra na Michaelu?"
Ale za co Kellerman miałby się odegrać? Koniec końców to nie bracia go zdradzili.
W zasadzie to trochę mieszam tutaj dwie rzeczy. Bardziej chodziło mi o "Posejdona" z założeniem, że jest to Kellerman. No ale fakt masz rację. Nie miałby się za co rewanżować. Pytanie czy obecny posejdon jest tym, który zleacł Michaelowi uwalnianie więźniów.
Odcinek lepszy od poprzedniego. Jest podobnie jak w Sonie - wtedy próba ucieczki przez dach też się nie powiodła :) Ale jam spokojna, wierzę w Michaela, wymyśli inny misterny plan ucieczki. I czy ten Ramal ucieknie z nim, ciekawe. Cokolwiek Mike wymyśli, musi się udać, na wszystko ma plan. Jak to ktoś w którymś sezonie powiedział o nim, że on "nawet do kibla nie idzie bez planu" xd
w 4 sezonie chyba Linc powiedział tak do niego jak chodzilo o scylle.
co do ucieczki to wiadomo ze Michael cos wymyśli i chodzi twórcom o to zebysmy sie tydzień zastanawiali co będzie w następnym odc